Kenneth Bjerre Duńczyk zapowiada walkę o tytuł Mistrza Świata. Jakkolwiek można odbierać te buńczuczne zapowiedzi tak nie można go przekreślać. Jego ligowa forma zarówno w Polsce jak i w Anglii wygląda całkiem dobrze. Do tego dochodzi fakt że Bjerre sporo zainwestował przed sezonem. Zarówno w sprzęt jak i w siebie. Powiększył swój zespół m.in. o dodatkowego "trenera mentalnego" i nowych mechaników. Do tego wszystkiego dochodzi fakt, że Bjerre najpoważniej ze wszystkich zawodników ze stawki podszedł do kwestii nowych tłumików i jak sam twierdzi już się z nimi "dogadał". I kto wie czy nie będzie miał przewagi nad resztą. Dodatkowo na jego plus działa fakt, że już w zeszłym sezonie mocno rozpoczął sezon. W tym roku powinno być nawet jeszcze lepiej.
Janusz Kołodziej Kto wie czy to Janusz nie jest w tej chwili najlepszym zawodnikiem na leszczyńskim obiekcie. Kapitalnie jeździ w lidze. W zeszłym roku pojechał w tym GP z dziką kartą i doszedł do finału. Do zwycięstwa zabrakło mu niewiele. Śmiem twierdzić że tylko opanowania i doświadczenia, bo tamtego dnia równać się z nim mógł tylko wspomniany Crump. Koldi uwielbia jeździć w Lesznie i to według uznania aktualnego Mistrza Polski ma zostać przygotowana nawierzchnia w sobotnie popołudnie.
Rune Holta. Norweg z polskim paszportem tradycyjnie już dość przeciętnie wchodzi w nowy sezon. Dodatkowo mocno się poobijał w ostatnim meczu ligowym. Dotychczasowe występy w Lesznie też nie napawają przesadnym optymizmem.
Chris Holder. Crispy wylosował "jedynkę" i będzie zaczynał jazdę od pół wewnętrznych. W 3 i 4 serii ma pola zewnętrzne i na koniec serii zasadniczej znów pole A. Wydaje się że to najbardziej optymalna kombinacja na torze w Lesznie. Jeśli dodamy do tego dobrą formę Holdera w tym sezonie i bardzo równą formę w GP to "wychodzi" mi z tego czarny koń zawodów który powalczy przynajmniej o półfinały.
lub w widgetcie po prawej stronie ;-)
Zainteresowany wymianą linkami? Napisz na jacques.betting@gmail.com
