środa, 31 grudnia 2008

Podsumowanie Grudnia

Grudzień w moim wykonaniu był bardzo słaby. Niestety nie miałem tyle czasu co zazwyczaj, by analizować mecze i efekt był widoczny. Ostatecznie miesiąc zakończyłem z bilansem 10W-7L i z yieldem niespełna 10 %. Słabo ale cieszę się, że udało się uzyskać jakikolwiek zysk. Jeśli to był słaby miesiąc a i tak udało się wypracować zysk to nie jest źle ;-) W połowie grudnia byliśmy bowiem na wielkim minusie. Miesiąc zakończyłem jednak w niezłym stylu, serią 5W (gdyby nie pech w meczu Houston to byłoby 7W) i wygranym typem roku. W styczniu mam zamiar kontynuować dobrą passę. A okazja ku temu będzie już dziś, bo jest aż 15 meczów w NBA. Wstępnie w oko wpadło mi aż 7 typów(!) i myślę, że dziś nie skończy się na 1 typie ;-) Zapraszam późnym popołudniem/wieczorem po typki.

DENVER NUGGETS @ TORONTO RAPTORS



Denver wygrało 8 z ostatnich 9 meczów z Raptors, w tym oba w ubiegłym sezonie (137-105 i 109-100) jak również pierwsze spotkanie w tym sezonie 132-93. Wtedy to Nuggets przejechali niczym walec po Raptors i tylko fakt, że nie chciało im się za wszelką ceną dobijać rywala, grali głębokimi rezerwami nie sprawił że nie pokonali Kanadyjczyków różnicą większą niż 50 punktów (skończyło się na 39). Obydwa zespoły przegrały swoje mecze. Różnica jest jednak taka, że Denver poległo u bardzo silnej Atlanty a Raptors przegrali z Warriors. Toronto wraca do swojej hali po serii 6 wyjazdów (bilans 2-4) i nie wiem czy to jest dobry znak. Ostatni raz mocno ich tam wygwizdywano. Ale nie dziwię się. Raptors przegrali 7 z ostatnich 9 i 12 z ostatnich 16 meczów. Potrafili tylko ograć Clippers, Kings, Pacers i Nets. Trzeba jednak dodać że zwłaszcza dwaj pierwsi rywale przystąpili do meczu z Raptors mocno osłabieni. Piszę to by pokazać w jak beznadziejnej formie jest drużyna z Toronto. Nowy trener nie dał zbyt wiele. Owszem trochę lepiej zbierają (choć nadal są na przed ostatnim miejscu, tylko za NYK) ale traci na tym obrona. Raptors tracą średnio 100.1 ppg i są dopiero w trzeciej dziesiątce procentów wskaźników celności rzutów. Denver na wyjazdach gra z róznych powodzeniem. Na początku sezonu mieli bardzo dobry bilans w grach "poza domem" ale ostatnio przegrali 4 z 5 gier wyjazdowych. Trzeba jednak dodać, że grali w Atlancie, NY, Portland, Phoenix i Houston więc rywale byli ze ścisłej czołówki. Dziś spodziewam się ich zwycięstwa. Co prawda niepewny występu jest Nene Hilario ale to nie powinien być wielki problem, zwłaszcza że Jermaine O'Neal też niewiadomo czy zagra. Nuggets są tylko 1 zwycięstwa nad drużnami poza Playoffami więc muszą takie mecze wygrywać. O to jestem jednak w miarę pewny. Nuggets mają patent na Raptors a na dodatek bardzo lubiągrać z drużynami "bez obrony".

Denver Nuggets @ 1.90
eFortuna
Typ roku (10/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 114-107

wtorek, 30 grudnia 2008

SACRAMENTO KINGS - LOS ANGELES CLIPPERS


Clippers jadą na spotkanie do Sacramento w ponurych nastrojach. Nie dość, że zespół bardzo mocno zawodzi to jeszcze nie sprzyja im los, bo na dwa tygodnie wypadł ze składu Zach Randolph. W drużynie jest Baron Davis który miał być "francise player" ale to właśnie Zach jest liderem tego zespołu. Jest najlepiej punktującym (23.1 ppg) i najlepszym zbierającym a jego gra ma największy wpływ na drużynę. W każdym wygranym meczu Clippers to Randolph miał w nim największy udział. Dlatego bez niego ten zespól traci według mnie jakieś 40 % swojej wartości. Baron Davis jest olbrzymim rozczarowaniem dla kibiców LAC. Miał być liderem ale takim nie jest. Rzuca na najgorszej w karierze skuteczności (36,8 % z gry, 29.5 % za 3 !!!). Do tego kontuzje wciąż leczą Ricky Davis i Chris Kaman a ostatnio na listę kontuzjowanych dołączył też zmiennik BDiddy'ego Mike Taylor. Wszystko to sprawia, że Clippers mają olbrzymie problemy ze zmiennikami. Ich praktycznie nie ma. Na początku grudnia wydawało się, że Clippers wreszcie zaczęli grać na miarę oczekiwań ale od czasu wypadnięcia ze składu Randolpha wszystko się posypało. Przegrali 85-119 z Bucks, 75-97 z będącymi w słabej formie Raptors i 76-98 z Dallas, którzy grali bez Dirka Nowitzkiego. Sacramento też gra w tym sezonie słabo,.Kontuzjowany jest ich lider Kevin Martin ale mimo wszystko ich gra bardziej mnie przekonuje. Zwłaszcza, że
Martin ma na ten mecz wrócić do składu. Kings co prawda przegrali 6 ostatnich meczów ale rywale byli z górnej półki : Celtics, Spurs, Hornets, Rockets, Blazers i Raptors a aż 4 z tych 6 meczów grali na wyjeździe. U siebie mają bilans 5-11 który nie imponuje ale trzeba zobaczyć na rozkład gier. Oni gościli póki co samą czołówkę. W meczach w których byli faworytami wygrali z Warriors, TWolves x2, Grizzlies i przegrali z Nets po dogrywce oraz z Knicks którzy grali wtedy fantastycznie (50% skuteczności). Co więcej w jedynym meczu h2h w tym sezonie Kings pokonali Clippers w ich hali 103-98. Obydwa zespoły są w dołku ale przewaga własnej hali oraz liczby wskazują na Sacramento. Tak samo jak moje przeczucie.

Sacramento Kings - 1.5 @ 1.88
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 92-90

poniedziałek, 29 grudnia 2008

ATLANTA HAWKS - DENVER NUGGETS

Dziś rano typem dnia wydawało mi się Orlando. Kurs był wtedy zachęcający. Teraz spadł do 1.6-1.7 co jest nieakceptowalne gdy spotkanie odbywa się w Detroit. Bukmacherzy szaleją, bo status Richarda Hamiltona zmienia się co parę godzin. Raz ma zagrać, raz nie. Mam nadzieję, że niedługo pojawią się jakieś informację, że zagra to kurs może trochę choć wzrośnie. Jako, że w oko wpadły mi dwa typy to zdecyduje się zagrać to drugie.

Atlanta Hawks - Denver Nuggets to będzie drugi szlagier dzisiejszej nocy. Obydwa zespoły mają podobny bilans (20-11 i 19-10) co daje nadzieje na wyrównany mecz. Co ciekawe zarówno Hawks jak i Nuggets rozegrali ostatnio szalone mecze. Wczoraj Denver gościło w Nowym Jorku i jak można się było spodziewać wygrało w strzelaninie w MSG 117-110. Dzień wcześniej w jeszcze bardziej "dzikim" meczu Hawks ograli na własnym parkiecie Bulls 129-117. O ile fakt, że w NY padł wysoki over nikogo dziwić nie może, wszak Knicks kompletnie nic nie bronią (tego dnia szczególnie) to "shoutout" w Philips Arena był olbrzymim zaskoczeniem. Jak już jednak wspomniałem to był szalony mecz. Byki bez Luola Denga nic nie bronili natomiast mieli dzień konia zza lini 3 punktów (12/20 60 % !!!) . Zresztą obydwa zespoły grały na fantastycznej skuteczności około 55 %. Głównie dlatego wynik był tak wysoki. Dziś wydaje mi się więc naturalną sprawą, że obydwa zespoły skupią się bardziej na obronie. A że potrafią to robić nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Denver to 4 drużyna pod względem skuteczności rywali (43.34 %) aAtlanta 8. Co więcej Hawks tracą tylko nieco ponad 93 punkty na mecz we własnej hali. Ale to tylko liczby. Mnie do zagrania na under przekonuje fakt, że Hawks mają bardzo atletycznych wysokich graczy, którzy nie dopuszczą na zdobywanie łatwych punktów spod samego kosza. Nie zdobędą więc w ten sposób 64 punktów, co miało miejsce wczoraj w NY. Łatwo też nie będzie miał Carmelo Anthony, którego pilnować będzie Josh Smith. Hawks to bardzo underowa drużyna na swoim terenie. Jestem przekonany, że dziś nie będą "podkręcać" tempa bo to napewno nie zda egzaminu z Nuggets. Goście też bardzo się poprawili w obronie i sądzę, że dziś nie padnie więcej niż 200 punktów.

Poniżej 200.5 punktów @ 1.91
Betgun
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 109-91

niedziela, 28 grudnia 2008

SACRAMENTO KINGS - BOSTON CELTICS

W tym tygodniu stało się coś niesamowitego. O ile jeszcze porażkę Celtics z Lakers można było zrozumieć, wszak to dwie najlepsze obecnie drużyny w NBA, to przegrana C's w Oakland z Golden State Warriors była czymś zupełnie niespotykanym. Raz, że to zespół z samego dołu tabeli, dwa że Celtics ostatni raz przegrali dwa mecze z rzędu jakieś ... nie pamiętam kiedy. Wydaje mi się, że problemem było ... zdrowie. Mecz z Lakers kosztował ich mnóstwo sił. A że grali dzień po dniu z bardzo szybko grającymi Warriors to po prostu zabrakło im sił w IV kwarcie, którą przegrali 17-35. Trzeba do tego też dodać absencję Kendricka Perkinsa przez co Kevin Garnett, Paul Pierce i Leon Powe musieli grać więcej niż zazwyczaj. Dziś jednak zagrają wypoczęci, może już z Perkiem i spodziewam się ich zwycięstwa. Tak samo jednak myślą chyba bukmacherzy, bo handicap jest bardzo wysoki (12.5) więc lepiej skupić się na linii. Zwłaszcza, że Celtics mają zamiar wrócić do tego co dawało im do tej pory zwycięstwa = obrony i kontroli gry na tablicach. Zapowiedział to ich trener Doc Rivers. Dzień wolny na pewno spowodował, że mieli czas na zregenerowanie sił co jest wymogiem agresywnej i skutecznej obrony. A trzeba powiedzieć, że Celtics mimo chwilowej słabszej obrony i tak tracili mało punktów (99 z GSW i 92 z LAL). Kings są drużyną, która lubi "sobie porzucać" ale z mocniejszymi rywalami wie że grając w taki sposób nie ma szans. Na swoim parkiecie toczyli wyrównane boje ze Spurs, Suns, Jazz czy Pistons i za każdym razem suma punktów była niższa niż 190. W zeszłym sezonie mecze między Kings a Celtics były bardzo underowe (89-69 i 90-78) i dziś spodziewam się podobnego wyniku.

Poniżej 198 punktów @1.888
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 63-108

KONIEC REGULAR SEASON W NFL

# 003 Indianapolis Colts - Tennessee Titans
Trenerzy obu zespołów zapowiedzieli że będą oszczędzać kluczowych graczy ale Colts są w gorszej sytuacji, bo za tydzień grają na wyjeździe. Titans z kolei będą mieli tydzień. T.Titans jeśli wygrają ten mecz zakończą z bilansem 14W-2L co będzie ich najlepszym wynikiem w historii. Co więcej zwycięstwo da im najlepszy wynik w sezonie regularnym NFL w tym sezonie. Obydwa zespoły spotkały się już w tym sezonie i górą 10 punktami byli Tittans. Dziś jest na to ponownie szansa bo wsród gości zabraknie dwóch najlepszych RB : Joseph Addai i Dominic Rhodes. Goście mają szerszy skład i większą motywacje. Uważam, że powinni wygrać.Tennessee Titans - 3

# 004 San Francisco 49ers - Washington Redskins
"Mecz o nic". 49ers grają ostatnio zdecydowanie lepiej niż na początku sezonu. Nowy trener Mike Singletary pokazał, że jest na prawdę dobrym szkoleniowcem i już ma "zaklepany" etat na przyszły sezon. Trudno jednak się dziwić. Za jego kadencji zespół wygrał 4 mecze na 6 rozegranych, z czego tylko dwa spotkania odbyły się na stadionie w San Fransico. Zespół imponuje dobrą obroną ale również agresją i ambicją jakie charakteryzuje zespoły które są tuż po zmianie trenera. Goście wygrali co prawda ostatni mecz ale w Waszyngtonie nikt nie jest zadowolony po grze Redskins w tym sezonie. Trener Jim Zorn musi wygrać ten mecz jeśli chce zatrzymać pracę w drużynie. Problem jednak jest taki, że zawodnicy "nie przepadają" za tym szkoleniowcem. W drużynie nie dzieje się za dobrze. Co jakiś czas wybuchają jakieś skandale jak to miało miejsce z Clintonem Portisem parę tygodni temu, kiedy to publicznie skrytykował trenera. Poza tym Redkins nie najlepiej grają z rywalami grającymi w podobnym stylu do 49ers. Wydaje mi się, że gospodarze powinni ten mecz wygrać, gdyż "są w gazie". San Francisco 49ers (-3)

sobota, 27 grudnia 2008

ORLANDO MAGIC @ MINNESOTA TIMBERWOLVES



Orlando Magic są na ustach wszystkich. Grają wspaniale. Wygrali 14 z ostatnich 15 meczów i mają wspaniały ogólny bilans 23W-6L. Do zeszłego tygodnia Magic podziwiano za skuteczną grę na wyjazdach bez swojego lidera Dwighta Howarda, gdzie wygrywali większość meczów a jak przegrywali to jednym koszem (Phoenix Suns). W ostatnich grach ograli jednak Spurs, Lakers i Hornets u siebie. Tych ostatnich wręcz zmiażdżyli prowadzać po 15 minutach już 30 punktami. Ten zespół ewidentnie jest już pretendentem do wygrania całej ligi. W grze Magic trudno dopatrzyć się ostatnio słabości. Bo nawet jeśli brakuje Howarda, czy to za faule czy przez kontuzje to świetnie zastępuje go Gortat z Battie. Jeśli zawodnicy z Orlando mają problem z broniem tak jak Bogans z Bryantowi to podkręcają tempo rozrzucając rywali celnymi trójkami. Jameer Nelson, Rashard Lewis czy Hedo Turkoglu trafiają ostatnio wszystko. Ja jednak jestem pod wrażeniem defensywy, która z meczu na mecz prezentuje się lepiej. Hornets rzucili im 68 punktów, Spurs 78. Nawet Lakers zdobyli 103 punkty. Niby dużo ale trzeba pamiętać, że tamtego dnia LAL rzucali na słabiutkim procencie a w IV kwarcie zdobyli tylko 19 punktów z czego większość po rzutach wolnych. Wynik ratował im wtedy tylko Derek Fisher i Kobe Bryant w pierwszych trzech kwartach, bo w czwartej praktycznie nie istniał. Na prawdę gra Orlando może się podobać. TWolves wygrali ostatni mecz z osłabionymi NY Knicks. Napewno ich to zmotywowało ale jednak nie można zapominać, że grają dzień po dniu przeciwko wypoczętym Magikom. Wczoraj wygrali ale nie wszystko w grze Wilków mogło się podobać. Od pewnego czasu Twolves dość często przegrywają walkę na tablicach co może niepokoić, bo to był ich główny atut. Według mnie w dzisiejszym pojedynku nie mają zbyt wielkich szans. Oczywiście atut własnego parkietu to duży atut ale trzeba pamiętać, że Magic na wyjazdach grają równie skutecznie co u siebie (do poprzedniego tygodnia powiedziałbym nawet że lepiej) a Wilki nie nawiązały walki gdy grali u siebi z Cavs, Spurs czy Celtics. Typ zrobił się trochę masowy ale nie przeszkadza mi to. Magic są tak rozpędzeni, że powinni roznieść TWolves bardzo wysoko.

Orlando Magic - 9.5 @ 1.908
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 118-94

środa, 24 grudnia 2008

WESOŁYCH ŚWIĄT



Z okazji Świąt Bożego Narodzenia
życzę Wam wszystkich marzeń spełnienia
Smacznego karpika,
tłustego śledzika,
barszczyku czerwonego,
a pod choinką prezentu pięknego.
Samych trafionych typów,
i jak największej ilości wypłat od buków.
Dużo szczęścia, zdrowia i radości
życzy Jacques

Wczoraj trochę pechowy dzień. Z 5 underów jakie grałem tylko jeden, ten najpewniejszy nie wszedł. A to też tylko dzięki świetnej skuteczności obu zespołów. W pierwszej połowie ponad 50 % z gry i za 3 !!! Do tego oba zespoły rzucały prawie bezbłędnie na linii rzutów wolnych. Prawie 90 % każda ! Niebywały mecz. W drugiej połowie zespoły zaczęły wreszcie grać "normalnie". Miałem jeszcze nadzieje ale ostatecznie zabrakło trzech punktów. Szkoda, że trafiłem ponownie na taki "dziwny" mecz. Widocznie po lepszym i szczęsliwym okresie (listopad) musi przejść ten słabszy i bardziej pechowy. Tym bardziej dziękuje wszystkim którzy mimo mojej przeciętnej skuteczności ciągle zaglądają na mojego bloga i wierzą w moje typy ;-) Przedwczoraj było nawet najwięcej "widzów" w historii bloga. Ze swej strony mogę tylko Was zapewnić, że zrobię wszystko by po Świętach sprawić Wam jeszcze jakiś prezent ;-)

wtorek, 23 grudnia 2008

Houston Rockets @ Cleveland Cavaliers



Dziś do obstawienia wybrałem sobie szlagierowo zapowiadający się mecz Cavaliers - Rockets. Obydwa zespoły pretendują do najwyższych miejsc w całej lidze i spotkanie na pewno będzie niesamowitym widowiskiem. Rockets może i troszkę zawodzą ale i tak mogą się pochwalić bardzo dobrym bilansem 19W-9L, a na wyjazdach 10W-6L. To jednak nic w porównaniu z drużyną z Cleveland. Cavs na swoim parkiecie nie przegrywają. W tym sezonie mają imponujący bilans 13W-0L. Jeszcze bardziej zadziwia średnia traconych punktów na swoim parkiecie, gdyż to tylko 89.2 PPG. Co więcej w ostatnich 5 meczach drużyna LeBrona Jamesa traci tylko nieco ponad 80 punktów na mecz (83.6 ppg). Rockets to też drużyna która potrafi bardzo dobrze bronić. Udowadniali to w zeszłym sezonie i nawet w tegorocznych rozgrywkach w spotkaniach z mocniejszymi rywalami. Dlatego kompletnie dziwi mnie linia wystawiona na ten mecz. 186 punktów to dużo, bo spodziewam się wyniku podobnego do tego Hawks-Pistons z niedzieli. Bukmacherzy kierują się chyba ostatnimi wynikami obydwu ekip ale trzeba pamiętać, że grali z rywalami którzy nic nie bronią i mecze były szybkie i ofensywne, a dziś tak na pewno nie będzie. Ciekawostka. Rockets przegrywają każdy mecz w którym zdobywają mniej niż 100 punktów. A bukmacherzy - chyba słusznie - wskazują na zwycięstwo Cavaliers. W zeszłym roku spotkania między obydwoma zespołami kończyły się wynikami poniżej 180 punktów (wygrane Houston 93-85 i 92-77) dlatego liczę, że dziś również padnie niski wynik.

Poniżej 186.5 @ 2.010
Pinnacle Sports
Typ normalny (6/10)

TYP NIETRAFIONY
Wynik: 99-90

niedziela, 21 grudnia 2008

ATLANTA HAWKS - DETROIT PISTONS



Obydwa zespoły przystąpią do tego spotkania w pełnych składach. Jak przystało na wczesno niedzielne mecze linia wystawiona na ten mecz nie jest wysoka. Tylko 187.5 punkta. Nie dziwię się temu jednak wcale. Atlanta to typowo underowa drużyna. W ostatnich 9 meczach z ich udziałem aż 8 razy padł under. Hawks bardzo dobrze bronią. Zwłaszcza na swoim parkiecie gdzie tracą tylko 92.8 punktów ! Średnia ta jednak została "nabita" przez spotkania ze słabeuszami, gdzie padały wysokie wyniki. W 70 % meczów tracą jednak mniej niż 90 punktów. Szczególnie z mocniejszymi rywalami. Pistons na pewno się do nich zalicza. Detroit mimo, że po odejściu Billupsa nie bronią już tak wspaniale to wciąż drużyna, której trudno rzucać dużo punktów. Hawks są w bardzo dobrej formie. Zbierają zdecydowanie więcej piłek niż rywale (nawet przeciwko Bostonowi), grają na dużej agresywności i nie pozwalają rywalom na łatwe punkty. Linia moim zdaniem sporo zawyżona. Spodziewam się bowiem, że obie drużyny nie zdobędą więcej niż po 90 punktów w przypadku wyrównanego meczu lub (co bardziej prawdopodobne biorąc pod uwagę beznadziejną gre Pistons w niedziele) około 100-80 w przypadku wygranej Hawks.

Poniżej 187.5 punktów @ 1.952
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 85-78

sobota, 20 grudnia 2008

Philadelphia 76ers - Indiana Pacers


Obydwa zespoły przystąpią do tego spotkania osłabione. Philadelphia bez swojego lidera(?) Eltona Branda, Indiana bez trójki starterów : Danny Granger'a, Troya Murphy'ego oraz Marquisa Danielsa. Różnica jest jednak taka, że dla 76ers absencja Branda może być ... zbawienna. Zespół zaczyna grać w takim stylu w jakim imponował w zeszłym sezonie. Co więcej nowy trener wniósł dużo energii w poczynania "szóstek". Pod jego wodzą ekipa z Filadelfii wygrała wszystkie trzy mecze za każdym razem przekraczając też handicap. Dziś linia wystawiona wysoko, bo aż na 10 punktów ale według mnie jest to kompletnie do przeskoczenia. Pacers bowiem słabo grają na wyjazdach. W dodatku zabraknie wspomnianej trójki, która "trzymała wynik" na wyjazdach. Wczoraj pod nieobecność swoich liderów grali dobrze ale trzeba pamiętać, że było to spotkanie u siebie. Dwa, że od początku odskoczyli Clippersów i że drużyna z LA nie ma praktycznie żadnych wartościowych zmienników. Mimo to Pacers pozwolili wczoraj rywalom na zdobycie aż 58 punktów z "pomalowanego" !!! Co więcej Pacers przegrali po dogrywce, więc możliwe jest zmęczenie. 76ers spotkali się już z Pacers w tym sezonie na wyjeździe i wygrali mimo, że rzucali z fatalną skutecznością 36,8 % z gry oraz 25 % za 3. Biorąc pod uwagę, że teraz mecz jest w Philly i forma 76ers ewidetnie rośnie wierzę, że stać ich na wygrana co najmniej dwucyfrowym wynikiem.

Philadelphia 76ers -10 @ 1.902
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)


TYP NIETRAFIONY


Jak widzicie ostatnio mało typów, a jak są to są one upubliczniane bardzo późno. Biję się w pierś. Ostatnio brakowało czasu ale od jutra wracam z podawaniem typów już przed godzinami wieczornymi. Mam nadzieję, że przeniesie się to też na skuteczność, która jest marna. Właśnie zaczynam przeglądać ofertę, analizować meccze i być może coś jeszcze się dziś pojawi.

piątek, 19 grudnia 2008

Dubel na piątek

Dzisiejsze gry mi za bardzo nie podchodzą. Mam wrażenie, że to może być dzień underdogów i sam gram sobie systemem na porażki faworytów. Jedynie dwa mecze z niższym kursem (Toronto, NYK) mi pasują i zagram je sobie w dubelku. Knicks bardzo mi się podobają ostatnio. Grają naprawdę dobrze. Co prawda przegrali dwa ostatnie mecze z Lakers i Suns ale przez większość czasu mecz był w okolicach remisu. Ale są też inne powody które skłaniają mnie do gry na NYK. Bucks bardzo przeciętnie grają na wyjazdach. A gdy rywal zdobywa powyżej 100 punktów (czego spodziewam się po nowojorczykach dzisiaj) to Kozły przegrywają takie mecze. Co więcej ostatni mecz nowojorczycy zagrali w MSG 12 dni temu !!! W tym roku oba zespoły spoktały się już 2-krotnie ale mecze te nie oddają praktycznie nic, bo raz że było to przed trade'm Harringtona a dwa w NYK była plaga kontuzji. Co do Toronto to nie ma się co rozpisywać. Mimo słabej gry to zespół wciąż o półkę wyżej niż Thunder i nie wierzę by tego meczu nie wygrali, bo to byłaby już prawdziwa kompromitacja tego zespołu. Niemniej szczerze powiem nie warto inwestować wielkich pieniędzy na te spotkania bo ani Knicks ani Raptors nie są zespołami które grają równo i lubią sprawiać, nie zawsze przyjemne niespodzianki ... Dlatego stawka normalna.

czwartek, 18 grudnia 2008

Dubel na doubleheader



W czwartek jak zwykle dwa bardzo trudne do typowania mecze, bo na przeciwko sobie zagrają drużyny o podobnych umiejętnościach. Nic dziwnego, że faworytem są więc gospodarze.

Do składu Orlando na mecz ze Spurs ma wrócić już Dwight Howard (choć nie jest to w 100% pewne) . Trzeba jednak pamiętać, że Magic na swoim parkiecie grają o dziwo gorzej niż na wyjazdach. Bilans 9-3 i tak wygląda imponująco ale jeśli spojrzymy na to z kim grali Magicy to już takiego zachwytu nie ma. Orlando przegrało bowiem z Rockets, TBlazers oraz Hawks a wygrywali tylko z drużynami które mają ujemny bilans zwycięstw do porażek. Co więcej Spurs lubią i potrafią grać z Magic. W zeszłym roku wygrali oba spotkania różnicą 18 punktów u siebie i 10 punktami na wyjeździe. W poprzednich latach też szło im stosunkowo łatwo. Orlando jest pogromcą faworytów ale zazwyczaj na wyjeździe i potrafią wygrywać jako underdog ale po wyrównanej końcówce, ostatnim rzutem Turkoglu który rzuca sporo buzzer beaterów. Dlatego zwycięstwo Spurs można podeprzeć handicapem dodatkowym. 4.5 punkta powinno starczyć. Zwłaszcza, że SAS są mocno podrażnieni po wczorajszej wpadce w Nowym Orleanie, gdzie przegrali wygrany niemal mecz.

Drugie spotkanie to już w ogóle zapowiada się rewelacyjnie. Portland bowiem grają bardzo dobrze w tym sezonie a na własnym boisku to już w ogóle grają koncertowo. Notują bilans 8-2. Jeszcze 10 dni temu mieli 8-0 ale w ostatnich dniach przegrali z Orlando jednym punktem po szalonym rzucie Turkoglu oraz z Clippers po dogrywce po meczu życia Zacha Randolpha (38 punktów). Dziś jednak zmierzą się z Suns i wróży to ... nienajlepiej. Czemu ? Suns mają bowiem ewidenty handicap w tym meczu. Wygrali wszystkie 11 ostatnich meczów h2h !!! W tym dwa tegosezonowe. Co więcej każda z tych wygranych była zdecydowana, ponad 10 punktami. Jakby tego było mało w meczach z Portland świetnie czuje się Szak, który potrafił chyba jako jedyny zdominować Grega Odena (1 zbiórka, 5 fauli, 2 straty). Shaq dominował w każdym z 5 meczy h2h w których brał udział po trejdzie z Miami. Co ciekawe Suns mimo, że mają beznadziejny bilans zbiórek w całym sezonie w meczach z Portland zawsze dominują. Mają po 10+ zbiórek więcej ! Jakby tego było mało transfer Jasona Richardsona można traktować w kategorii strzału w dziesiątkę, bo daje tej drużynie to czego brakowało w ostatnich miesiącach. Suns złapali ostatnio wiatr w żagle. W pełni wykorzystują swoje atuty i moim zdaniem stać ich na wygranie dzisiejszego meczu. Dla pewności gram handicap + 6.5

Dubel Spurs + 4.5 ^ Suns + 6.5 @ 2.81

środa, 17 grudnia 2008


BOSTON CELTICS @ ATLANTA HAWKS

Mecze pomiędzy tymi zespołami są dla mnie szczególne. Dlaczego ? Ano właśnie w ostatnim meczu sezonu zasadniczego gdy Boston grał z Atlantą postawiłem zakład za największą stawkę w życiu. Wygrany, choć wydawało się że już się nie uda. C's wygrali dzięki niesamowitej końcówce w wykonaniu Sama Cassella który trafiał wszystko. Potem, już w pierwszej rundzie PO Boston męczył się niemiłosiernie z Hawks. Przegrał wszystkie trzy mecze w Atlancie. A w tym sezonie Jastrzębie wydają się być jeszcze mocniejsze. Zwłaszcza u siebie, gdzie mają bilans 9-1Dodatkowo Celtics są w trakcie serii 15W z rzędu. Kiedyś muszą ją zakończyć. Jakby tego było mało to w ostatnim meczu Paul Pierce doznał kontuzji i niewiadomo czy nie będzie tego odczuwał w grze. Mimo wszystkich tych niesprzyjających rzeczy Celtics według mnie wygrają ten mecz. Czemu? Przede wszystkim styl gry Hawks opiera się na podobnych założeniach co ten bostoński czyli dobrej obronie, wykorzystanie swojej atletyczności i zbieraniu więcej piłek niż rywal . Mimo wszystko to Boston jest w każdym z tych elementów wciąż zdecydowanie silniejszy. Wiele osób zarzuca Celtom, że słabiej bronią. Według mnie to kompletna nieprawda. Oczywiście ich bilanse traconych punktów są gorsze niż w poprzednim sezonie ale najważniejszy bilans wygranych meczów jest nawet lepszy. Celtics po prostu nie dążą już za wszelką cenę do gromienia rywali. Co więcej rozwój Rajona Rondo sprawia, że są jeszcze lepsi w ataku. Boston ma też wspaniały bilans ATS wyjazdowych meczów z zespołami powyżej .500 zwycięstw. Jedyne wpadki jakie zaliczają (mowa o handicapach a nie przegranych meczach) zaliczają na swoim parkiecie lub z zespołami z dolnej połówki. A Hawks od zeszłego sezonu są rywalem dla Celtics. Oni wciąż pamiętają 1 rundę zeszłorocznych PO gdzie wiele osób skreślało już ich w walce o zwycięstwo w lidze właśnie przez przegrane mecze z Hawks. Atlanta zakończyła co prawda serię Cleveland Cavaliers ale trzeba pamiętać, że goście grali wtedy bez swojego centra - Zydrunasa Ilgauskasa. Dziś Boston wystąpi w najsilniejszym składzie i według mnie odniesie przekonywujące zwycięstwo. Pisałem już wielokrotnie, że po takim kursie tak mały handicap na Boston to zawsze dobra opcja.

Boston Celtics - 3.5 @ 1.952
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

wtorek, 16 grudnia 2008


NY KNICKS @ LA LAKERS

Mecz drużyn z dwóch największych miast USA to zawsze spotkanie prestiżowe i z podtekstami. W tym roku wreszcie różnica klas między tymi ekipami nie jest tak kolosalna, więc należy się spodziewać ciekawego meczu. Oczywiście Lakers to wciąż jedna z najlepszych drużyn NBA, podczas gdy Knicks dopiero walczą o miejsca w PO na Wschodzie ale Knicks nie są już chłopcami do bicia. Co ciekawe w poprzednich latach mimo że NYK byli na samym dnie NBA to z Lakersami wypadali bardzo pozytywnie. Wygrali oba pojedynki w sezonie 2006/07 a w 07/08 oba przegrali ale niewielką różnicą punktów. Lakers mimo, że mogą się pochwalić rewelacyjnym bilansem 20-3 niezbyt imponują swoją grą. Wśród ekspertów słychać więcej narzekań niż pochwał.Co prawda wciąż wygrywają regularnie ale pozwalają rywalom na bardzo dużo w ataku i spotkania rozstrzygają na swoją korzyść niewielką różnicą punktową. Dlatego dziwię się, że handicap na NYK wynosi aż 13,5 punktów. LAL są obecnie zmorą bukmacherów. Na ostatnie 10 meczów tylko dwa razy przekroczyli handicap ale nie był on aż tak duży jak dzisiaj. Knicks z kolei prezentują się co raz lepiej, a grając w pełnym składzie tj. z Nate'm Robinsonem, Jared'em Jeffriesem i Timem Thomasem wchodzącymi z ławki wyglądają wręcz bardzo dobrze. Lakers pewnie i wygrają dzisiejszy mecz. Mimo wszystko wciąż mają olbrzymi potencjał ale nie sądzę by wygrali to spotkanie aż tak wysoko. NYK potrafią i lubią grać przeciwko takim zespołom jak Lakers. Spodziewam się wyniku w granicach 115-105 więc pobieram handicap na Knicks. Naprawdę gra NYK mi się bardzo podoba i liczę, że dziś powalczą z faworyzowanymi Lakersami.

New York Knicks + 13.5 @ 1.952
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 116-114

poniedziałek, 15 grudnia 2008

Połowinki - dzień overów ?

Jako że tradycyjnie już w pierwszą połowę miesiąca notuje tylko straty, to dziś też nie podam pojedynczego typu. Na to poczekamy do jutra ;-) Zrobimy jednak mały przegląd.

Pierwszy typ jaki rzucił mi się w oczy to Orlando. Magicy tradycyjnie już zdecydowanie lepiej radzą sobie na wyjazdach. W tym sezonie przegrali tylko w Phoenix, Bostonie i Memphis na początku sezonie po niesamowitym buzzer beaterze za 3 w wykonaniu Rudy Gay'a. Co prawda niepewny jest występ Dwighta Howarda ale kto wie, może to lepiej ? Wydaje mi się, że 1 tydzień bez Howarda to dobra opcja. Inni zawodnicy (zwłaszcza Lewis, Nelson i Turkolgu) biorą na siebie więcej gry i jest to z dobrym skutkiem dla zespołu. A rywali podkoszowych w GSW i tak nie ma więc czy to Battie czy nasz Marcin Gortat powinni zaliczyć mecze sezonu ;-)

Meczem dnia bez wątpienia będzie pojedynek Suns - Knicks. Jest to spotkanie z wieloma podtekstami wszak obecny trener Knicksów zbudował wielkich Suns. Jestem bardzo ciekaw tego meczu. Wszystkiego można się po nim spodziewać. Kadrowo zdecydowanie lepiej stoją gospodarze. Mają też przewagę w postaci centra, bo na ten mecz wraca już Shaq ale czy Suns wysoko wygrają ? Handicap ustawiony bardzo wysoko. Mecz napewno godny polecania ale obstawiać na strony nie mam zamiaru. Jedyne co mnie kusi to under. Linia wystawiona bardzo wysoko. Chyba najwyżej w tym sezonie. Całe 224 punkty. Obydwa zespoły mogą bez problemów rzucić po 120 punktów ale coś mi mówi, że trener Suns będzie nakazywał zwalnianie tempa gry i wykorzystać jak najbardziej Szaka. "Shootout" to chyba nie najlepsza opcja na Knicks.

Kolejny bardzo prestiżowy pojedynek to Raptors - Nets i powrót (kolejny) Vince Cartera do ACC. VC poprzednio w Toronto zaliczył mecz sezonu i wraz z Devinem Harrisem zapewnił Netsom wygraną po dogrywce niesamowitym dunkiem równo z syreną kończącą spotkanie. Co ciekawe w rewanżu w New Jersey Carter grał beznadziejnie, Harris również słabo i Raptors bez problemów wygrali 101-79. Jednak zarówno Harris jak i Carter (ponownie polecam granie na overy tych zawodników) , jak i całe Nets zdecydowanie lepiej grają na wyjazdach. Skłaniałbym się do gry na NJN ale fakt, że Raptors przegrali w niedziele swój ostatni mecz i linia jest dosyć niska to chyba się powstrzymać. Jedynie polecam granie na overy VC15 i Devina, ewentualnie over w całym meczu.

Kolejny bardzo ciekawy mecz to spotkanie Mavs - Nuggets. Obydwa zespoły grają obecnie bardzo dobrze i są nieco niedocenani przez fachowców. Trudno jednak wytypować tam zwycięzce. Decydować będą detale. Być może takie jak kontuzja Kenyona Martina. Jako, że obydwa zespoły grają ofensywną koszykówkę to naturalną sprawą wydaje mi się over w tym spotkaniu. Na czuja, bez analizy uważam też że linia w meczu Wizards - Pacers jest ustawiona też
troszkę za nisko.

Spotkanie Celtics - Jazz byłoby bardzo interesujące gdyby nie kontuzje wśród Mormonów. Niestety, skoro kontuzjowany jest m.in. Boozer to C's nie powinni mieć problemów z wygraniem, choć ... granie przeciwko drużynie Jerrego Sloana tak sporego handicapu to według mnie nie najlepsza opcja. Trzeba pamiętać, że w zeszłym roku Utah była jedyną drużyną która rozgromiła Celtics na ich parkiecie (110-92). Także jeśli ktoś lubi dodatkowe handi to może + 10 na Utah ?

No i na koniec trzy mniej prestiżowe pojedynki, choć według mnie bardziej ciekawe. Spodziewam się powiem trzech zaciętych bojów a ani Bucks ani TWolves i Bobcats nie są na straconej pozycji. Heat ostatnio prezentują się słabiutko. DWade też jakiś przygaszony, więc dziś spodziewam się jego wielkiego występu i wygranej Heat ale po zaciętym boju. Hawks i Bobcats to drużyny lubiące zwalniać tempo gry i raczej underowe, więc nie dziwię się że linia niska. I tak skłaniałbym się do unera. A TWolves z nowym trenerem też wyglądają co raz lepiej. Grają jednak dzień po dniu i Sacramento może to wykorzystać. Jeśli już to over.

To wszystko na dziś. Mam nadzieję, że moje przemyślenia okażą się pomocne. I zapraszam jutro, na mam nadzieję już trafne typy ;-)

niedziela, 14 grudnia 2008

Interesująca niedziela

Dzisiejszy wieczór zapowiada się pasjonująco. Najpierw Raptors zagrają z Hornets a potem wielki mecz Juventus - Milan. Początkowo chciałem właśnie podać te dwa typy ale że forma jaka jest to nie będę tutaj pisał żadnych analiz i nie będę próbował Was do przekonywać do tych typów. Powiem tylko tyle, zdziwię się jak Hornets dziś nie wygra a Juventus jeśli przegra tracąc więcej niż 1 bramkę. Tak po prostu. Może analizy są zbędne ? ;-)

Ale dla stałych bywalców mam mały prezent (mam nadzieje). Mocny typ z NFL*czyli Miami Dolphins z handicapem. Najlepsza ofertę na to spotkanie ma Pinnacle. Tam handicap wynosi tylko 5.5 a nie 6.5-7 jak w innych bukmacherach.


* - powiedzmy że 8/10 by nie przesadzać ;-)

sobota, 13 grudnia 2008


MILWAUKEE BUCKS - INDIANA PACERS

Bucks to jeden z moich ulubionych zespołów do typowania. Co prawda ostatnio mocno się na nich przejechałem w meczu z GSW ale u siebie Bucks grają zupełnie inaczej. Na własnym parkiecie mają niezły bilans 5-4. Warto jednak, że gdy są wypoczęci (+2 dni wolnego) to ich wyniki są jeszcze lepsze. A ostatni mecz Kozły zagrały 3 dni temu. A jak Bucks wygrywają lub mecz jest na styku (a takiego się spotykam) to wynik jest niski. Scott Skilles to defensywny trener. Średnie traconych punktów są trochę zgubne, bo Bucks to typowy zespół własnego parkietu. Wystarczy popatrzeć na wyniki meczów w Millwaukee :

12/05/08 Charlotte W 101-96
12/03/08 Chicago W 97-90
11/29/08 Cleveland L 85-97
11/21/08 New York W 104-87
11/15/08 Boston L 97-102 (OT)
11/12/08 San Antonio W 82-78
11/08/08 Phoenix L 96-104
11/05/08 Washington W 112-104 (OT)
11/01/08 Toronto L 87-91

Jak widać tylko raz dzisiejsza granica punktowa została przekroczona. Ale po dogrywce w meczu z Wizards. Co więcej Bucks przystąpią do tego meczu mocno skoncetrowani na zwalnianiu tempa gry i grze defensywnej. Powód jest oczywisty. Ostatnio w meczach wyjazdowych tracili mnóstwo punktów. U siebie jednak Bucks tracą średnio tylko 94.3 ppg i pozwlają rywalom rzucać na niskim procenie 43.5% z gry. Co więcej Bucks wygrali tylko raz (wspomniane Wizards) gdy rywale rzucali z wyższą niż 45 % skuteczność z gry. Dzisiejszy rywal to drużyna ofensywna ale są po wczorajszym wyczerpującym meczu, typowej strzelaninie w Detroit. Grając dzień po dniu naturalnie skuteczność z gry spada, więc według mnie zdecydowanym faworytem są gospodarze. A jak wspomniałem wcześniej, jeśli Bucks będą dominować to wynik będzie niski. Under tutaj to najlepsze wyjście.

Poniżej 207.5 punktów
Pinnacle Sports
Typ mocny (7/10)

piątek, 12 grudnia 2008

Nieciekawy piątek

Handicapy na dzisiejsze spotkania nie bardzo mi podchodzą. Tylko jeden mi ewentualnie pasuje ale muszę poczekać do ogłoszenia pewnych informacji odnośnie kontuzji i absencji. Póki co bardzo mocno w oko wpadły mi zakłady ... na indywidualne zdobycze punktowe. Vince Carter zawsze przeciwko gra z podwojoną ambicją. W tym sezonie zdobył 39 punktów w Toronto, w całej karierze jego średnia punktowa przeciwko Raptors wynosi ~ 25 ppg. A linia to tylko 21. Drugi typ to Yao Ming. Chińczyk to lider Rockets, wszystkie akcje przechodzą przez niego. A dziś gra przeciwko Warriors czyli zero obrony podkoszowych strzelców rywali. Linia 21.5 jak najbardziej godna polecania. Wszak Yao w ostatnich dwóch meczach przeciwko GSW 33 i 36 punktów. I na koniec Dwight Howard. Tutaj linia to tylko 20 a sytuacja podobna jak z Mingiem. Suns bez Shaqa to zero rywala dla olbrzyma z Florydy. Chcecie wiedzieć ile punktów zdobywał ostatnio przeciwko Suns ? 30 i 33 ... Za takie zakłady uwielbiam polskich bukmacherów naziemnych ;-)

Edycja

Przejrzałem jeszcze raz statystyki i ... powstrzymam się od grania. Zagrałem sobie tylko właśnie na zawodników w systemie. Chcę odwrócić złą kartę, więc nie może być mowy o jakimś graniu bez przekonania. W weekend będzie sporo typów, bo mam zamiar zaatakować nie tylko NBA ale również NFL i przede wszystkim piłkę nożną. Zapraszam.

czwartek, 11 grudnia 2008

Przerwa do piątku

Nie ma co ściemniać, jest jak każdy widzi. Passa 4L to nie jest najprzyjemniejszy widok. Dopadł mnie lekki kryzys, dlatego postanowiłem że zrobię sobie jeden dzień przerwy. Mam bowiem ewidentny problem z wyborem najpewniejszego spotkania. Sam gram od poniedziałku systemami, bo moje mecze dnia zazwyczaj nie wchodzą ;-) Czasem tak bywa, trzeba to przeczekać. Wracam w piątek z mam nadzieję trafionymi typami. Co do wczorajszego meczu to aż żal było to oglądać. Przez III kwarty było ok, mecz był na styku ale IV kwarta to popis bezradności Bucks. Niestety trafiłem na kolejny mecz w którym jeden zespół odpuszcza, pewnie ze zmęczenia przedwczorajszym meczem. Fakt, że Warriors wygrali walkę na tablicach najlepiej o tym świadczy ...

wtorek, 9 grudnia 2008

Wizards - Pistons


DETROIT PISTONS @ WASHINGTON WIZARDS

Trochę późno, więc dziś będzie krótko. Pistons zawodzą w tym sezonie, nie ma do tego żadnych wątpliwości. Są jednak zespołem nieobliczalnym. Potrafią wygrać z każdym. Ograli przecież Lakers, Spurs czy Cavaliers. Wszystko zależy od tego jak gra im się ułoży na początku. Jeśli zespół gra pewnie i skutecznie to lepiej gra Iverson a jak lepiej gra AI to jest to tylko z pożytkiem dla Pistons. Detroit przegrało ostatni mecz w Nowym Jorku będąc niemal zmiażdżonym w 1 połowie ale po zmianie stron ich gra wyglądała już lepiej. AI dzielił się piłką z partnerami, którzy niestety tego dnia nie byli w najlepszej formie strzeleckiej. Na dzisiejszy mecz do składu wraca już Antonio Mc Dyess a do pierwszej piątki wskoczy Rodney Stuckey co spowoduje że Pistons będą grali w bardziej odpowiednim stylu dla Iversona ale również innych strzelców którzy narzekali na brak czystych pozycji. Wizards po zmianie trenera prezentują się co raz lepiej ale wciąż widoczny jest brak klasowego rozgrywającego, bo Antonio Daniels wciąż nie może grać na 100 % swoich możliwości. Trzeba też pamiętać, że Pistons za każdym razem kiedy przegrywali dotkliwie jakiś mecz w następnym od razu odrabiali to z nawiązką. Właśnie na to dzisiaj liczę.

Detroit Pistons - 4.5 @ 1,91
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)


TYP NIETRAFIONY

niedziela, 7 grudnia 2008

Pacers - Celtics


BOSTON CELTICS @ INDIANA PACERS

W piątek byłem podwójnie zły, bo pierwotnie moim mocnym typem miał być właśnie Boston. Celtowie bez najmniejszych problemów roznieśli Portland więc powody do zdenerowania miałem podwójne. Dziś spróbuję wygrać z Celtami po raz kolejny. Boston jest w tej chwili w wyśmienitej formie. Zwłaszcza Rajon Rondo, który wyrasta na najlepszego playmakera na Wschodzie. Swój mecz życia rozegrał właśnie przeciwko Pacers w tym sezonie (16 punktów, 17 asyst, 13 zbiórek). Dzieję się tak dlatego, że potrafi w 100 % wykorzystać przewagę fizyczności nad TJ-em Fordem. Celtowie w ogóle mają coś do udowodnienia. Jedyną porażkę na wyjeździe w tym sezonie odnotowali właśnie w Indianie. A przegrali wtedy zdecydowanie, zostali wręcz upokorzeni. Że zapamiętali ten mecz można było zobaczyć w rewanżu w Bostonie gdzie Celtics grali z podwojoną ambicją i wygrali 114-96 dominując na tablicach 54-31 ! Na początku sezonu gra Bostonu nie imponowała. Duży w tym udział miał Ray Allen, który grał beznadziejnie. Odkąd jednak superstrzelec z Bostonu zaczął grać na swoim poziomie Celtowie gromią każdego jak chcą. Na wyjazdach (nie licząc pierwszego meczu wyjazdowego w Indianie) nawet bardziej - średnio 10 punktami. Dziś również powinna być zdecydowana wygrana. Raz, że Pacers ostro zaszli za skórę Celtom a dwa, że nie ma raczej co mówić o odpuszczaniu tego meczu w końcówce, bo Boston po tym meczu będzie miał aż 4 dni wolnego. Moim zdaniem wygrana około 10 punktami jest bardzo realna.

Boston Celtics - 7.5 @ 1.93
Betfair
Typ normalny (5/10)

sobota, 6 grudnia 2008

Mikołajki w NBA - bez prezentów

Wciąż nie mogę dojść do siebie po wczorajszym nokdaunie jaki sprezentowali mi gracze Clippers. Powiem szczerze, że po tym meczu nieco odechciało mi się typowania. Bo nawet najlepsza analiza jest bezwartościowa jak zawodnicy przechodzą obok meczu. Do tego brak czasu sprawił, że nie byłem w stanie przyjrzeć się bliżej meczom tak jak zazwyczaj. A na pierwszy rzut oka jakoś nie widzę dzisiaj nic ciekawego do grania w NBA. Może lepiej odpocząć sobie 1 dzień niż grać na siłę? Chyba tak. I tak zrobię. Typów więc dziś nie będzie choć w komentarzach przedstawię wam moje notatki jakie sobie wypisałem podczas pobieżnej analizy dzisiejszych meczów, a właściwie wstępów do typów ;-) Nie będę ukrywał że chciałem zagrać na overy w tych meczach, no i jeszcze Dallas ewentualnie. A późnym wieczorem być może "prezent" z NFL.

piątek, 5 grudnia 2008

Grizzlies - Clippers


LOS ANGELES CLIPPERS @ MEMPHIS GRIZZLIES

Stali bywalcy bloga doskonale wiedzą jakie miałem zdanie o Clippersach. Twierdziłem nawet, że bez zmiany trenera i stylu gry nic dobrego tam się nie wydarzy. Od tego czasu jednak sporo się zmieniło. Co prawda został trener ale kompletnie zmienił się styl gry. Więcej gry dostali Eric Gordon, Mike Taylor oraz nowo pozyskany Zach Randolph (21.5 ppg, 9.5 rpg przy rekordowej skuteczności ~ 50 % ). Nowy nabytek Clippers spisuje się rewelacyjnie i wraz z Marcusem Cambym tworzą świetny duet. Jeden to defensor, drugi gracz lubiący rzucać. Świetnie się uzupełniają. Rola Chrisa Kamana została zmarginalizowana a teraz "Bogu dzięki" amerykański center doznał kontuzji i nie gra. To paradoskalnie jest wielki atut, bo Kamień w tym sezonie wybijał z rytmu swoich kolegów. Nie mógł się pogodzić z rolą już nie kluczowego zawodnika a w roli zmienników zdecydowanie lepiej spisuje się Paul Davis czy Brian Skinner. Po odejściu Mobleya więcej zależy od mojego faworyta Erica Gordona, który jest świetnym strzelcem. Reasumując cały zespół prezentuje się co raz lepiej. Póki co w wynikach tego nie widać, bo wygrali tylko 1 z ostatnich 4 meczów ale popatrzmy na wyniki. Clippers u siebie ograli Heat z kapitalnym ostatnio Wadem, a na wyjazdach : 96-103 w Houston, 98-100 w Dallas, 105-106 w Denver. Wszystkie te mecze były na styku, często przez większość spotkania prowadzili gracze z LA ale zadecydowała gorsza końcówka. A Grizzlies ? Oni są w takiej samej sytuacji jak Toronto, Washington czy nawet Clippers na początku sezonu. Potrzebują i czekają na zmiany. Ich gra jest beznadziejna. Przegrali 11 z ostatnich 12 meczów ! I to nie były porażki pechowe jak w przypadku Clippers. Oni przegrywali bardzo wysoką różnicą punktów. 10,20 a nawet więcej. Ich trener jest na wylocie. Nic już tego nie zmieni. Być może stanie się to właśnie po tym meczu. Spodziewam się pewnego zwycięstwa Clippers.

Los Angeles Clippers @ 1.91
bwin
Typ mocny (8/10)

TYP NIETRAFIONY

środa, 3 grudnia 2008


MILWAUKEE BUCKS - CHICAGO BULLS

Opcji na dzisiejszy wieczór było wiele. Spodziewam się bowiem mocnych "rewanży" ze strony Lakers czy Celtics, Scotta Skilesa i jego Bucks, pewnej wygranej Hawks w której szeregi powraca Josh Smith czy kolejnego popisu na własnym parkiecie ze strony Jazz. A są jeszcze kuszące mecze Bobcats czy Hornets. Długo się zastanawiałem co zagrać i mój ostateczny wybór padł na Bucks. Czemu ? Po pierwsze wspomniany Skilles, który został wyrzucony z Bulls w nie najlepszym stylu. To już samo w sobie jest dobrym powodem. Na pewno to pamięta i będzie chciał ze zdwojoną siłą wygrać to spotkanie z wiadomych względów. Ponadto Byki grają dzień po dniu. A wczoraj grali wyczerpujący mecz z atletycznymi 76ers. Bucks ostatni mecz rozegrali uwaga 29 LISTOPADA ! co działa tylko na ich korzyść, bo do składu na dzisiejszy mecz może wrócić już Andrew Bogut, a Michael Redd który zagrał już z Cavs (20 punktów z ławki) miał kolejne dni na regenerację sił. Kolejna sprawa to gra Bucks na własnym parkiecie. Bilans 3-4 nie jest jakiś rewelacyjny ale do tej pory grali z bardzo silnymi zespołami i nieznacznie przegrali z Celtics po OT, Cavs, Suns czy Raptors którzy na początku sezonu grali wyśmienicie. Według mnie są to wystarczające powody by zagrać dziś na zwycięstwo Kozłów z Millwaukee. Wieczorem może zagram jeszcze jakiś inny mecz.

Millwaukee Bucks - 4 @ 2.020
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 97-90

wtorek, 2 grudnia 2008


DETROIT PISTONS @ SAN ANTONIO SPURS

Pistons doznali klęski w niedzielnym meczu z Portland. Zresztą nie po raz pierwszy w tym sezonie. Wcześniej przegrali z TWolves 80-106, z Suns 86-104 czy Bostonem 76-88. Po co o tym piszę ? Ano dlatego, że za każdym razem po takim "blowoucie" przyszedł dzień zwycięski. Po TWolves była wygrana nad Knicks 110-96, po Suns Cavaliers 96-89, a po Celtach wygrana nad Kings 100-92. Ktoś powie, że dziś rywal znacznie cięższy. Spurs w pełnym składzie i to na wyjeździe. Racja ale trzeba wziąć pod uwagę, że Pistons lepiej grają w tym sezonie na wyjazdach. Wygrali 6 na 8 wyjazdowych meczów a na rozkładzie mają np. Lakers (ich jedyna porażka w tym sezonie). Co więcej mecze pomiędzy tymi zespołami zawsze były bardzo wyrównane. Teraz po zatrudnieniu Iversona nie wiadomo jak Pistons będą grali przeciwko obronie Spurs ale wątpie by doszło tutaj do zdecydowanej wygranej Spurs. Klucz do zwycięstwa dla gospodarzy jest prosty. Pistons przegrywają jeśli Iverson nie rzuci więcej niż 10 punktów (wyjątek mecz z Celtics gdzie miał16 punktów). To działa jednak też w drugą stronę, jak AI sporo punktuje (16 wzwyż) to i Pistons wygrywają. A Iverson uwielbia grać przeciwko Spurs. W poprzednim sezonie miał średnią 29.3 ppg przeciwko ekipie z San Antonio. Widzę sporą wartość w grze na Pistons w tym meczu.

Detroit Pistons + 5 @ 2.020
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 89-77

poniedziałek, 1 grudnia 2008


CHARLOTTE BOBCATS - MINNESOTA TIMBERWOLVES

Bobcats na swoim parkiecie mają niezły bilans 4-7. Ostatni mecz przegrali po wspaniałej walce z Bostonem 84-89 a do składu w niezłym stylu wrócił najlepszy strzelec zespołu Jason Richardson (22 pkt, 6 zbiórek, 7/13 z gry) W ogóle na swoich śmieciach Bobcats potrafią być bardzo konkurencyjni. Ograli tu 76ers, Heat, Hornets czy Jazz a wyrównane boje toczyli z Celtics, Bucks, Magic, Nuggets czy Raptors. Tylko dwa mecze mieli beznadziejne : z Pistons oraz z Mavericks. Dzisiejszy mecz będzie pierwszym z zespołem z dolnej części tabeli i to Bobcats są faworytem. Moim zdaniem nawet za małym, spodziewałem się większego handicapu. Ekipa z Charlotte wygrała bowiem 3 ostatnie mecze z TWolves i 4 z ostatnich 5. Co więcej w drużynie nie ma żadnych kontuzji. Minnesota wygrała dwa ostatnie wyjazdowe mecze. O ile wygrana po buzzer beaterze z Oklahomą nie była czymś nadspodziewanym, to zmiażdżenie Pistons w Detroit było już nie małą sensacją. W ogóle nawet jeśli Twolves przegrywają na wyjeździe to są dość konkurencyjni. Jest to jednak troszkę mylące. Według mnie Bobcats na swoim parkiecie to drużyna zdecydowanie lepsza. Co więcej ich gra z meczu na mecz jest coraz lepsza i mimo, że wygrali tylko 2 z ostatnich 6 meczów to zasłużyli na co najmniej 2 zwycięstwa więcej. Jefferson przy Okaforze nie powinien "szaleć" a Wallace z Richardsonem to pewna duża ilość punktów. Uważam, że to wystarczy na w miarę pewne zwycięstwo.

Charlotte Bobcats -3.5 @ 1.91
Expekt
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY

Wynik: 100-90

Podsumowanie

W listopadze yield wyniósł nieco ponad 20 % a bilans typów wyniósł 23-14. Byłoby zdecydowanie lepiej gdybym wczoraj nie posłuchał mojego kolegi i nie decydował się grać na Pistons. Bywa, choć szkoda że passa nie została przedłużona do 11 trafionych typów z rzędu. Tak czy siak lekka zmiana systemu gry po 20 listopada dała niesamowite efekty i dalej będę się tego trzymał. Dość powiedzieć, że przed 20 listopada bilans typów miałem ujemny. Oprócz zwykłych typów zakończyłem szczęśliwie trzy progresje WYSOKI KURS co dało też trochę zysku. W grudniu mam zamiar podać około 25-30 typów, nie więcej. Chciałbym natomiast by skuteczność była jeszcze wyższa. Zapraszam do odwiedzin.

niedziela, 30 listopada 2008


DETROIT PISTONS - PORTLAND TRAILBLAZERS

Blazers to jeden z moich ulubionych zespołów, często na nich gram ale dziś przeciwko Pistons nie daję im większych szans. Dlaczego ? Po pierwsze Iverson. AI bardzo mocno podpadł trenerom, zawodnikom oraz kibicom swojego zespołu nie przychodząc w czwartek na zajęcia treningowe. Podpadł po raz pierwszy mimo, że jest w klubie niespełna od miesiąca. Normalnie mogłoby to popsuć atmosferę ale w tym wypadku kiedy AI przyznał się do błędu a sprawa nie została zamieciona pod dywan tak być nie powinno. Blazers z kolei są typową drużyną która w swojej hali jest w stanie ograć każdego (jeszcze bez porażki w tym sezonie) ale na wyjazdach wiedzie im się średnio. Przeciętniaków ogrywają, natomiast z mocnymi rywalami przegrywają. Wyjątek to Rockets i Spurs ale obydwa te zespoły grały zdecydowanie poniżej oczekiwań na początku sezonu. Pistons z kolei jeśli wygrywają to robią to zdecydowanie, średnio 9 punktami. Różnica ta jest jeszcze większa jeśli Pistons zdobywają więcej niż 100 punktów a po przyjściu Iversona robią to co raz częściej. Handicap ustawiony na 4 punkty w czym widzę spore szanse. Oprócz Pistons polecam typ z NFL (patrz komentarze) choć dziś niestety bez opisu.

Detroit Pistons - 4 @ 1.98
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

Być może będzie dziś jeszcze jakiś typ. Czekam na potwierdzenie ewentualnych absencji w Phoenix ( Stoudemire, Nash) oraz zastanawiam się ciągle na Denver-Houston gdzie z powodu kontuzji nie zagra ani McGrady ani Battier.

sobota, 29 listopada 2008


DENVER NUGGETS @ MINNESOTA TIMBERWOLVES

TWolves mimo, że mają przeciętny bilans 4-10 ostatnio grają jakby troszkę lepiej. Sensacyjnie ograli Pistons w Detroit oraz Thunder w Oklahomie. Mimo wszystko uważam, że ten zespół mimo sporego potencjału pewnego poziomu nie przekroczy (przynajmniej na razie). Dziś spotykają się z Nuggets, którzy od trejdu Billupsa za Iversona grają b.dobrze 9-3 i przegrali tylko z samą czołówką i to na wyjazdach (Hornets, Lakers, Cavaliers). W tym czasie ograli m.in. TWolves 90-84. Zresztą Nuggets mają patent na TWolves w ostatnim czasie. Wygrali 7 z ostatnich 8 spotkań h2h. Przegrali tylko jeden mecz tuż po trejdzie Iversona, który nie mógł jeszcze zagrać ... Biorąc pod uwagę fakt, że ekipa z Denver przegrała ostatni mecz w Nowym Orleanie (101-105) spodziewam się mocnego rewanżu z ich strony. Do tej pory za każdym razem gdy przegrywali jakiś mecz, pewnie wygrywali w następnym spotkaniu - w Bostonie oraz z Dallas. Dziś handicap ustawiony na 4.5 punktów co nie jest złym wyborem.

Denver Nuggets - 4.5 @ 1.91
Expekt
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 106-97

piątek, 28 listopada 2008


BOSTON CELTICS - PHILADELPHIA 76ers

Celtowie są obecnie w świetnej formie. Wygrali 12 z 13 ostatnich meczów. W tym czasie , co ciekawe tylko 7-krotnie wygrali handicap. Dziś handicap wystawiony jest na poziomie 8.5 punktu co jest według mnie nieco zaniżoną wartością. 76ers bardzo rozczarowywują w tym sezonie. Wygrali tylko 7 z 15 meczów w tym sezonie (2 na 7 na wyjeździe) ale udało im się odnieść zwycięstwo tylko raz z poważnym zespołem gdy nie byli faworytem (Toronto). Dziś nie daję gościom z Filadelfii praktycznie żadnych szans. Dlaczego? Mają oni spory problem ze "spacingiem", rzucaniem za 3 czy z półdystansu. Jedyną ich szansą jest wygrana walka na tablicach. Za każdym razem gdy wygrywali w tym sezonie lub mecze były zacięte atletyczni gracze z Philly dominowali na tablicach co pozwalało im na przeprowadzanie większej ilości akcji i zdobywanie punktów z kontry. Nie widzę jednak możliwości by byli lepsi od Celtów w tym względzie, którzy co jak co ale bronią niesamowicie agresywnie i bronią swojego kosza jak nikt inny. Zresztą nawet jeśli to przeciwko Bostonowi nie można grać tylko penetracjami na kosz, pick and rollami itd. Żeby ich ograć trzeba dobrze rzucać lub liczyć na to że Mistrzowie zlekceważa rywala co w pojedynku z 76ers raczej nie jest możliwe. W zeszłym roku na 4 pojedynki między tymi zespołami 3 padły łupem Celtów. Za każdym razem wygrywali dwucyfrową granicą. Przegrali ostatni, 4 mecz który jednak był już meczem o pietruszkę (Celtics mieli zagwarantowane 1 msc. przed PO).

Boston Celtics - 8.5 @ 1.962
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 102-78

czwartek, 27 listopada 2008

NBA CZWARTEK

W czwartkowy "dzień indyka" jak zwykle mamy double header. Dzisiejsze mecze są jednak niezwykle "podstępne". Normalnie postawiłbym każde pieniądze na Magic ale pod nieobecność Nelsona, Bogansa i słabej gry Turka tego nie zrobię. A nóż Dwight Howard będzie miał problemy z faulami i będzie nieciekawie. Drugi mecz, zdecydowanie ciekawszy bo Nuggets są w b.dobrej formie a Hornets mimo, że ostatnio grają słabiej to zawsze Hornets. Nie ma co kusić losu i grać coś z przymusu. Jutro też dzień (i to jaki) i na nim się już koncentruje. Być może zagram na jakieś zakłady specjalne (zakłady na punkty poszczególnych zawodników) to owy typ podam w komentarzach. Pozdrawiam i zapraszam jutro

środa, 26 listopada 2008


MILLWAUKEE BUCKS @ ATLANTA HAWKS

Bardzo ciekawie zapowiadający się mecz. Dlaczego ? Z dwóch powodów. Atlanta Hawks pod nieobecność Josha Smitha gra przeciętnie. Wygrali "tylko" 4 z 9 meczów co nie jest oszałamiającym wynikiem biorąc pod uwagę fakt jak wystartowali w ten sezon i jakich mieli rywali. Co ciekawe każdy z tych 4 wygranych meczów był meczem "na styku". Hawks wygrywali 5 punktami z Bobcats, 4 z Wizards, 5 z Bulls oraz 4 z Thunder. Bucks z kolei, co jest cechą charakterystyczną drużyn trenera Scotta Skillesa też toczą wyrównane boje. Dość powiedzieć, że jeśli przegrywają to dość niewysoko. Zazwyczaj "pojedynczą" liczbą punktów. Dziś handicap ustawiony jest na 7 punktów, co jest trochę zaskakujące. Goście co prawda wciąż bez Redda, Boguta oraz najpewniej bez Ridoura ale nieobecność tego pierwszego jest już "wkalkulowana" od dawna, a Ridnour mimo że to pierwszy rozgrywający zespołu nie jest graczem nie do zastąpienia. Jego miejsce w pierwszej piątce może zając albo rewelacyjny młodziak Ramon Sessions lub Tyronne Lue, który jako były (i niechciany co ważne) gracz Hawks ma sporo do udowodnienia. Problemem mogłaby być absencja Andrew Boguta ale Bucks nie mają problemów z wysokimi graczami i ich grą. Kto by nie zagrał zawsze zdobędzie jakieś punkty, pobroni oraz zbierze parę piłek. A z tym akurat Hawks pod nieobecność Josha Smitha mają małe problemy. Reasumując, uważam że handicap 7 punktów po takim kursie to bardzo interesująca opcja.

Milwaukee Bucks + 7 @ 2.020
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 102-96


UTAH JAZZ - MEMPHIS GRIZZLIES

Do poniedziałku Jazzmani byli jedyną drużyną w NBA, która jeszcze nie przegrała na swoim parkiecie. Zmieniło się to gdy w owy poniedziałek zawodnicy z Salt Lake City przegrali z Chicago Bulls po buzzer beaterze Larry Hughesa. To już samo w sobie jest powodem do grania na to, że dziś Mormoni odegrają się z nawiązką. Od lat mają bowiem jeden z najlepszych bilansów na własnym parkiecie w całej lidze. Dziś zagrają wciąż bez Boozera, Korvera, Collinsa czy Knighta ale do składu na ten mecz wróci już Derron Williams. Kontuzje oczywiście jakimś problemem dla trenera Jerry Sloana są, lecz tylko podczas gry przeciwko mocniejszym zespołom. Z przeciętniakami Jazz radzą sobie bez problemów nawet grając rezerwami. A wielka w tym zasługa samego coacha, który potrafi wykrzesać maksimum ze swoich zawodników i dobrze ich poustawiać. Najlepszym tego dowodem był mecz w Memphis gdzie Jazz bez najmniejszych problemów ograli Grizzlies 103-94 grając w bardzo okrojonym składzie. Co więcej przez większość meczu prowadzili zdecydowanie wyżej. Pod nieobecność liderów Mormonów świetne mecze rozgrywa Mehmet Okur (24.5 ppg w ostatnich dwóch meczach) a w obronie na zmianę szaleje Andrei Kirilienko lub Paul Millsapp. Jazzmani mają wyraźny patent na Grizzlies. Wygrali 6 ostatnich meczów, za każdym razem większą ilością punktów niż dzisiejszy handicap. W takim razie typ na ten mecz może być tylko jeden.

Utah Jazz - 8.5 @ 1.91
Expekt
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY

Wynik: 117-100

wtorek, 25 listopada 2008


WASHINGTON WIZARDS - GOLDEN STATE WARRIORS

GSW są faworytem bukmacherów oraz typujących (92% graczy Pinnacle gra na Warriors) i trochę mnie to dziwi. Oczywiście Wizards grają beznadziejnie ale są trzy powody które dają szanse na poprawę ich tegorocznego bilansu. Po pierwsze zmienił się trener. Eddie Jordan wykonał kawał dobrej roboty w Waszyngtonie ale ewidentnie był zrezygnowany ciągłymi kłopotami kadrowymi zespołu, pechem itd. Przyzwyczaił się bowiem do bardzo dobrych wyników. Na pewno przekładało się to na graczy zespołu Wizards. Nowy trener - Ed Tapscott - nie pracował do tej pory jako pierwszy coach w NBA, nie wiadomo czego się po nim spodziewać ale nowy trener to zawsze nowe szanse, nowe nadzieje i w 90% przekłada się to na większą motywację zawodników. Drugi powód to gra Wizards. Oni nie grają aż tak tragicznie jak można by było wnioskować po ich wynikach. Owszem przegrali 5 ostatnich meczy ale przynajmniej w czterech ostatnich byli bardzo konkurencyjni w przeciągu całego meczu - zabrakło skutecznej końcówki. W Nowym Jorku przegrali 117-122 ale wynik był cały czas na pograniczu remisu. Trudno też bronić przeciwko zawodnikom którzy mają tego dnia "hot hand" jak Q Richardson który trafił 6 razy za 3 w pierwszej tylko kwarcie. Z Houston z kolei przez 3 kwarty prowadzili zdecydowanie, niestety ostatnią partię przegrali 14-33 za sprawą wyczyniającego cuda w końcówce Tmaca i ostatecznie ulegli Rakietom 9 punktami. Wcześniej ulegli Hawks w Atlancie 87-91 oraz Heat 87-94. Reasumując gospodarze tego meczu wygrali tylko 1 z 5 meczów u siebie w tym sezonie ale za każdym razem byli bliscy celu. Dziś zagrają z GSW którzy są zawsze niewiadomą. Jak będą mieli swój dzień to wygrają wysoko, w innym przypadku sądzę że Wizards rozstrzygną końcówkę na swoją korzyść za sprawą dwójki gwiazdorów Jamison-Butler. Warto też odnotować, że niepewny występu jest Corey Maggette ze względu na przeziębienie oraz Jaamal Crawford który jest z zespołem tylko od kilku dni.

Washington Wizards +2 @ 1.952
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY

Wynik : 124-100

Arsenal - Dynamo


Arsenal jest na pierwszym miejscu w grupie, Porto traci do nich jednak tylko dwa punkty. Jeśli Kanonierzy chcą zapewnić sobie pierwsze miejsce po fazie grupowej muszą dziś wygrać, bo na ostatni mecz jadą właśnie na zawsze bardzo ciężki teren do Porto. Wiele osób boi się grać na Kanonierów. Rzeczywiście wszystko wskazuje na to, że Arsenal ma problemy. Kłótnie (Gallas), słaba forma(2 przegrane mecze) czy kontuzje (Emmanuel Eboue, Tomas Rosicky; Kolo Toure; Theo Walcott; Eduardo da Silva; Abou Diaby; Samir Nasri). Arsenal to jednak wciąż ścisła czołówka światowa a Dynamo ? Powiem szczerze nie dużo wiadomo mi o ich grze. Widziałem tylko skróty meczów w LM oraz jeden cały mecz z Arsenalem i widzę przeciętne wyniki w lidze. Śmiem twierdzić, że do tej pory w LM mieli trochę szczęścia. Kolejna sprawa - kontuzje. Niby rzeczywiście osłabienia są olbrzymie ale angielskie media przewidują taką jedenastkę Almunia - Djourou; Silvestre; Gallas; Clichy - Denilson; Song; Fabregas; Merida - Bendtner; Van Persie a na ławce m.in. Carlos Vela czy Adebayor. Czy są to słabsi piłkarze od tych z Kijowa ? Nie sądzę, tak samo że zmiennicy w Arsenalu są znacznie słabsi od gwiazd występujących w pierwszych składzie. Wręcz przeciwnie, mam wrażenie że im więcej młodzieży tym lepsza jest gra podopiecznych Arsene'a Wengera. No i wreszcie słaba forma i złe morale. Czy napewno ? Sam Arsene Wenger mówi tak : " Nie ma problemu z naszym morale. Duch jest dobry. Nie uważam też, że nasze ostatnie wyniki są spowodowane przez morale. Myślę, że bardziej jest to związane z niekonsekwencją i potrzebujemy być silniejsi w defensywie, ponieważ każdy w spotkaniach przeciwko nam broni się bardzo, bardzo dobrze." Kanonierzy grają u siebie i sądzę, że w pełni wykorzystają atut własnego boiska, a najlepiej przełamać się grająć z takim rywalem jak Dynamo.

Arsenal Londyn -1 @ 1.840 *
Pinnacle Sports
Typ normalny (4/10)

TYP ANULOWANY / ZWROT


* - zwrot przy wygranej jedną bramką

poniedziałek, 24 listopada 2008



HOUSTON ROCKETS @ MIAMI HEAT


Rockets kończą tym meczem małe tournee po Wschodzie. Ograli już Wizards oraz Orlando. Dziś spotkają się z drugim zespołem z Florydy - Miami Heat. Równo rok temu oba zespoły spotkały się w Miami i wtedy górą byli gospodarze, wszystko za sprawą duetu Wade-O'Neal. Od tego czasu wiele się zmieniło. Wydaje mi się, że w obu zespołach na lepsze ale dziś zdecydowanym faworytem są goście. Rockets wygrali 4 z ostatnich 5 meczów oraz aż 6 z 9 tegorocznych wyjazdowych meczów. W zespole nie ma większych kontuzji (jedynie długoterminowy niezdolny do gry Battier) Ron Artest nie zachwyca w ataku ale w obronie spisuje się bez zarzutu. Dziś Dwayne Wade może mieć na prawdę ciężki mecz. Przed sezonem założyłem sobie, że jeśli kurs na Rockets w pojedynku z przeciętniakami będzie lepszy niż 1.60 to będę na nich grał. Jestem więc konsekwentny. Kursy mogą pospadać, linia może zostać lekko podniesiona dlatego proponuję grać im szybciej tym lepiej.

Rockets - 2 @ 1.885
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY

Wynik: 107-98


SAN ANTONIO SPURS @ MEMPHIS GRIZZLIES

Do składu Spurs wraca Manu Ginobili, a właściwie wreszcie zadebiutuje w tym sezonie. Doskonale wiadomo jak Spurs męczyli się bez niego. Ostatnio jednak ich gra, zwłaszcza w obronie bardzo się poprawiła a powrót Argentyńczyka może być zbawienne jeśli chodzi o morale zespołu. Memphis z kolei przegrało ze zdziesiątkowanymi przez kontuzje Jazz co niezbyt dobrze o nich świadczy. Po raz kolejny mamy dowód, że przeciwko dobrze zoorganiozwanym zespołom Grizzlies nie istnieją. Dziś tylko wybuch strzelecki Mayo i Gaya może spowodować, że będzie wyrównany mecz. Nie sądzę jednak by dziś Spurs dali sobie wydrzeć zwycięstwo

San Antonio Spurs - 2 @ 1.935
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY

Wynik: 94-81