Nordic Speedway Grand Prix, Vojens 29 sierpień

Czy w Vojens ta trójka też stanie na podium ?

W związku z tym, że nie wiadomo czy zawody się odbędą + bardzo złe przygotowanie samej nawierzchni i fakt, że w Vojens zazwyczaj decyduje tylko start typowanie tego GP jest dla mnie sporą loterią. Postanowiłem, więc zatypować tylko na zwycięzców poszczególnych biegów :

• Wyścig 3 Typ: Holta @ 3.25 NIETRAFIONY [2msc]
  

Pierwsze pole startowe. Nicholls obok niego (słaby startowiec). Jedyne zagrożenie to Ułamek ale trzecie pole zazwyczaj jest najsłabsze, więc nie spodziewam się piorunującego startu lub przycinka Sayfutdinowa ale myślę, że Rune sobie poradzi.

• Wyścig 6 Typ: Bjerre @ 2.60 TRAFIONY
  

Bjerre pierwsze pole, obok niego Holta, Crump i Harris. Kenneth jeździ w barwach lokalnego zespołu na tym torze więc liczę, że na początku zawodów będzie najlepiej spasowany z całej stawki.

Pedersen i Sayfutdinow też chcą coś udowodnić

• Wyścig 8 Typ: Gollob @ 2.75 NIETRAFIONY [3msc]
  

Super wyścig. Po prawej ręce Polaka jest Pedersen, Sayfutdinow i Adams. Gollob jednak potrafi wykorzystać atut pierwszego pola startowego, co pokazał w ostatnim GP. W dodatku trzeba też pamiętać porachunki panów z dwóch środkowych pól. Liczę, że skupią się na sobie ;-)

• Wyścig 13 Typ: Hancock @ 2.75 TRAFIONY
  

Taki kurs na Hancocka z pierwszego pola startowego ? Spora przesada. Herbie to jeden z najlepszych startowców na świecie. Rywale (Emil, Bjerre) mocni ale znów jadą z wewnętrznych pól.

Szwedzi również zawsze dobrze się czują na torze w Vojens

• Wyścig 17 Typ: Pedersen @ 2.25 TRAFIONY

Pojedynek wewnętrznoduński powinien paść łupem tego najbardziej utytułowanego.

• Wyścig 19 Typ: Walasek @ 6.00 NIETRAFIONY [2msc]
  

Walasek rozkręca się w GP zazwyczaj z wyścigu na wyścig. Na tym torze miewał bardzo dobre występy w GP czy DPŚ.

Zagrane w WillHill.

Wolverhampton Wolves - Swindon Robins

Szlagier. Hit tego tygodnia w British Elite League. Spotyka się lider z wiceliderem tabeli a Sky Sport pokazuje mecz niższej ligii ...

Nie będziemy mogli obejrzeć tego spotkania na żywo ale tak czy siak spotkanie to zapowiada się pasjonująco. Choćby z punktu widzenia bukmacherskiego.

Obydwa zespoły mają tyle samo punktów, obydwa chcą zająć pierwsze miejsce po serii zasadniczej, które da spory handicap w Playoffach.

Gospodarze pojadą dziś bez prowadzącego parę Tai'a Woffindena za które stosowane będzie Zastępstwo Zawodnika. Szczerze mówiąc nie wiem czy dodatkowa jazda dla Petera Karlssona, Nicolaia Klindta, Adama Skórnickiego i Williama Lawsona wynagrodzi tą stratę. Woffinden ma 3 średnią w zespole ale od jakiś 2-3 miesięcy ma już wyniki na poziomie 2 zawodnika w zespole. To on był tym zawodnikiem, który "robił różnicę".

Obydwa zespoły spotykały się w tym sezonie już dwa razy na torze w Wolverhampton i dwukrotnie górą byli Wolves. Trzeba jednak pamietać, że w tamtych meczach bardzo ważną rolę pełnił Woffinden który zdobył 10+1 oraz 8 punktów. Dodatkowo goście jechali wtedy bez Mateja Żagara, który podpisał w Swindon kontrakt w połowie sezonu i od tego czasu ma jedną z najlepszych średnich w całej lidze. Zresztą od tego czasu zmian jest więcej. Zmienili się rezerwowi w obu ekipach (raczej zachowany status quo) oraz w Swindon w miejsce zawodzącego Juricy Pavlica zakontraktowana Mortena Risagera. Według mnie te zmiany sprawiły, że Robins od tamtego czasu są silniejszą ekipą. A przecież ten tor należy do ulubionych przez Leigha Adamsa, który lubi na tym torze robić komplety.

Do tego wszystkiego należy dodać deszcz, który dziś padał w Wolverhampton więc jest możliwość że gospodarze nie przygotują toru tak jak chcą i nie będzie atutu gospodarza. Według mnie kursy są sporo przeszacowane. Takie same kursy a nawet mniejsze były podczas poprzednich meczów h2h a wtedy goście byli zdecydowanie słabsi, co widać choćby po wynikach w ostatnich 2 miesiącach. Dziś szanse oceniam na 50/50. Liczę dziś na taką jazdę.

C'mon ROBINS !!

Swindon Robins to win @ 3.20

Weekendowy Kupon, 1

To nowa pozycja na moim blogu. Co tydzień (sobota + niedziela) będę podawał typy z krótką analizą z największych lig europejskich, które stworzą mam nadzieję niezły kupon. Najpierw propozycje na sobotę.

Kolonia zaczęła wyjątkowo pechowo ten sezon. Najpierw w pojedynku z BvB stracili bramkę w samej końcówce sami stwarzając sporo sytuacji i grając bez liderów ataku, potem grali z moim zdaniem najlepszą drużyną Bundesligi VFL Wolfsburg. Eintracht zaczał wręcz przeciwnie. Po dwóch kolejkach mają 4 punkty wygrywając w Bremie i remisując z Norymbergą. Ale atut własnego boiska, olbrzymia determinacja (mówi się o zwolnieniu Soldo w przypadku porażki) oraz duet Podolski - Novaković karzą mi wierzyć że FC Koeln zdobędzie w tym meczu pierwsze punkty w sezonie.

Lyon również sezon zaczął dość przeciętnie. Najpierw szczęśliwie zremisował w LeMans, potem wymęczył zwycięstwo z Valenciennes ale widać, że forma rośnie bo w środę bez najmniejszych problemów ograli Anderlecht aż 5-1. Gospodarze bez Ireneusza Jelenia spisują się bardzo słabo. Przed sezonem odszedł też Kahlenberg i gra Auxerre pozostawia wiele do życzenia. Sezon rozpoczęli od dwóch porażek z Sochaux i Lens. Lyon mając już pewny awans do LM może zagrać tutaj pełnym składem i wierzę że do wystarczy do odniesienia zwycięstwa.

Wolves jak na beniaminka przystało bardzo agresywnie zaczął nowy sezon. Na inauguracje sezonu przegrali co prawda u siebie z West Hamem 0-2 ale w drugiej kolejce sensacyjnie wygrali w Wigan. Manchester City to jednak rywal z zupełnie innej półki. Według mnie w tym roką magą awansować do pierwszej czwórki ligi. Wygrali pierwszy mecz sezonu ogrywając Blackburn 2-0, w środku tygodnia mieli wolne od oficjalnych rozgrywek ale to nieznaczy że nic nie grali. Otóż ograli samą Barcelonę 1-0. Gospodarze mają świetny skład, niezłego trenera i ... od lat są zespołem własnego boiska. W zeszłym roku zajmowali 3 miejsce w tabeli uwzględniającej tylko mecze na własnym stadionie (13-0-6). Sezon wcześniej również mieli niezły bilans 11-4-4. Obydwa zespoły mają małe problemy kadrowe ale nie zmniejsza to siły żadnej ze stron. Liczę tutaj na przekonywujące zwycięstwo gospodarzy.

Wersja bezpieczna : WYGRANA

1 FC Koeln z remisem @ 1.33
Lyon z remisem @ 1.25
Manchester City @ 1.35


Wersja agresywna : Przegrany

1 FC Koeln @ 2.20
Lyon @ 2.00
ManCity - 1 @ 2.05

Grand Prix Skandynawii MALILLA 2009

Nie ma za wiele czasu, więc dziś analizy będą stosunkowo krótkie.

Andreas Jonsson w finale @ 2.70 NIETRAFIONY

Andreas Jonsson jest moim faworytem do zwycięstwa. Jedzie na własnym torze na którym ma bardzo wysoką średnią biegupunktową w tym sezonie. Niedawno zdobył tutaj tytuł Indywidualnego Mistrza Szwecji. Tutaj też wygrał swoje pierwsze Grand Prix. Na cztery odbyte do tej pory imprezy Andreas notował następujące wyniki :

2005 - 2 miejsce ale po serii zasadniczej prowadził. Jego punktacja : 1,3,3,3,3,3,2

2006 - 1 miejsce. Punktacja : 1,3,1,3,3,3,3,3

2007 - absencja spowodowana kontuzją

2008 - 11 miejsce w,1,3,2,0

W zeszłym roku się po prostu "spalił". Teraz jednak jest chyba mocniejszy. Jak sam mówił po treningu jest do tego toru świetnie spasowany i wczoraj próbował ustawień jakich bałby się sprawdzić w innych warunkach. Ostatnie spotkania Andreasa to bardzo dobra i wysoka forma, więc zakład o awans do finału za 2.60 wydaje się być bardzo dobrą opcją.

I jeszcze parę zakładów = singli.

Antonio Lidbaeck bez półfinałów @ 1.66 ladbrokes NIETRAFIONY

Antonio jeździ beznadziejnie na tym torze. Słabiutkie występy w lidze w tym i w zeszłych sezonach ale również w poprzednich rundach GP gdzie zajmował miejsca tuż pod koniec klasyfikacji czy też mizerny występ w tegorocznym Mistrzostwach Szwecji rozgrywanych na torze w Malilli.

Hancock - Adams 2 @ 2.45 betgun NIETRAFIONY

Hancock bardzo słaby na tym torze. W lidze w tym sezonie co prawda nie jechał ale w zeszłym sezonie 5, w 2007 10(6). W Grand Prix nigdy nie był w finale, zdarzało mi się nie wjechać nawet do półfinałów. Adams z kolei wygrał tutaj w 2007 i 2008 roku, był trzeci w 2006 i czwarty w 2005. Po prostu uwielbia ten tor.

Jeszcze typy na poszczególne biegi :

Wyścig 1 Lindbaeck 3.05 sportingbet TRAFIONY
Wyścig 5 Crump 1.85 bet365 TRAFIONY
Wyścig 7 Pedersen 2.50 bet365 TRAFIONY
Wyścig 8 Adams 3.00 bet365 NIETRAFIONY
Wyścig 9 Ułamek 5.00 bet365 TRAFIONY
Wyścig 13 Adams 3.00 bet365 NIETRAFIONY
Wyścig 18 Walasek 5.00 bet365 TRAFIONY

Grand Prix Łotwy - Daugavpils. 1 sierpnia

Kenneth Bjerre - Hans Andersen @ 1.65 Tobet / bwin TYP TRAFIONY

Pojedynek dwóch najlepszych obecnie Duńczyków. Bukmacherzy chyba wciąż żyją przeszłością, bo co prawda Bjerre jest faworytem ale według nich nieznacznym. A ja uważam, że Kenneth jest w tej chwili zawodnikiem o wiele lepszym. Owszem w Grand Prix obydwaj mają tyle samo punktów - spowodowane jest to ostatnim turniejem gdzie Andersen nadrobił aż 9 punktów - ale w lidze polskiej, szwedzkiej i brytyjskiej lepiej jeździ ostatnio Bjerre. A łatwo ich porównać bo zarówno w Polsce jak i w Szwecji jeżdżą w tym samym klubie. Wiem, że tor w Dyneburgu bardzo podpasował Kennethowi a Hans miał w poprzednich sezonach spore problemy z dopasowaniem się do tego toru.

Chris Harris - Scott Nicholls @ 1.62 Tobet / 1.70 Unibet TYP TRAFIONY

Tutaj mamy podobną sytuację. Nicholls przez lata był zawodnikiem lepszym ale w tym sezonie konkurować może tylko nazwiskiem. Harris na każdym polu (GP, liga polska/szwedzka/angielska) jest zawodnikiem skuteczniejszym a ostatnio jeździ naprawdę bardzo dobrze. W ostatni wtorek zdobył 15+1(6) na trudnym terenie u Indianerny Kumli.

Grigory Laguta - Niels K. Iversen @ 1.68 Unibet TYP NIETRAFIONY ^^^

W tej parze mamy do czynienia z zawodnikami, którzy w GP jeżdżą okazyjnie. Łaguta dostał na te zawody dziką kartę, Iversen zastępuje kontuzjowanego Pedersena. Co ciekawe obaj jeżdżą w tej samej parze w lidze szwedzkiej i prowadzącym owej pary jest ... Łaguta. Zawodnik może mniej znany ale za to na chwilę obecną chyba jednak lepszy. Ma nie tylko wyżsżą średnią w Szwecji ale lepiej punktuje również na arenie międzynarodowej (Drużynowy Puchar Świata w Vojens). A podczas tego GP ma "asa w rękawie" bo jedzie na swoim torze. Jest zawodnikiem miejscowego Lokomotiwu Daugavpils i tor robiony będzie pod niego. Jeśli wytrzyma presje powinien załapać się spokojnie do półfinałów.

Na dokładkę proponuję zakłady przeciwko Andreasowi Jonssonowi. AJ jest mocno poobijany :

Nie czuję się dobrze po dzisiejszym treningu. Właściwie to wszystko mnie boli i jazda na motocyklu sprawiała mi pewną trudność. Szczególnie, że tor dzisiaj nie był twardy i równy, a na wejściu w drugi łuk było naprawdę dość przyczepnie i złamanie motocykla wymagało trochę siły. Tej u mnie dziś było trochę mało, więc nie mógłbym powiedzieć, że jeździłem dziś na sto procent moich możliwości. Szczerze mówiąc to pewnie nie było nawet pięćdziesiąt! Dobrze, że udało mi się posprawdzać motocykle i wszystko działa jak należy, więc tylko wypada mieć nadzieję, że jutro będę trochę silniejszy, albo ból będzie słabszy. Czasami adrenalina podczas zawodów potrafi zdziałać cuda!

A moim faworytem do zwycięstwa jest Emil Sayfutdinow. Kursy około 4.00 wydają mi się mocno przeszacowane. Po cichu liczę też na finał Tomasza Golloba @ 4.0 TYP TRAFIONY. Kursy też w tych granicach .

Oczywiście też warto pogrywać na LIVE. Typowanie "z góry" zwycięzców biegów jest dość szalonym pomysłem, dlatego skupię się na wskazaniu faworytów pierwszej serii.

BIEG 1 : Adams @ 5.75 lub Iversen 7.10* TYP TRAFIONY
BIEG 2 : Bjerre @ 3.10 ** tutaj zagrałem jednak na Ułamka widząc, że "czwarte pole" jeździ.
BIEG 3: Łaguta @ 2.60 ** TYP TRAFIONY
BIEG 4: Hancock @ 2.90 ** TYP NIETRAFIONY

* liczę na zamieszanie w 1 łuku pomiędzy Crumpem a Emilem
** - sportingbet

Podsumowanie :

Ogólnie Grand Prix, które było dość przewidywalne. "Chodziło" tylko czwarte pole, ewentualnie pierwsze więc grając na LIVE można było wygrywać krocie. Ktokolwiek by nie jechał z zewnętrznego pola miał zdecydowanie większe szanse na zwycięstwo mimo że obok stali wielcy tego cyklu. Mnie też udało się trafić kursy 8 na Ułamka, 9 na Walaska czy po 5-6 na Andersena i Iversena. Zawiedli mnie tylko Rosjanie. Zwłaszcza Łaguta, który nieźle zaczął ale zabrakło równej jazdy przez pięć biegów. Mimo to zakład z Iversenem nie wszedł bardzo pechowo. Według mnie Rosjanin został niesłusznie wykluczony, bo Iversen troszkę przyaktorzył. Owszem atak był brutalny ale Iversen upadł ze strachu a nie dlatego, że musiał. Gdyby sędzia nie wykluczył Łaguty to ten zajął by miejsce Iversena w półfinałach i zakład byłby wygrany. Ale nie ma co narzekać. Zapraszam na następną rundę GP. Jutro liga ale nie wiem czy dam radę podać jakieś typy. BYĆ MOŻE POJAWIĄ SIĘ NA TWITTERZE PO PRAWEJ STRONIE.