wtorek, 28 kwietnia 2009

Indianerna Kumpla - Rospiggarna Hallstavik

Progresja 8 "WYSOKI KURS" ETAP 1 UnibetDziś niestety nie udało mi się znaleźć czasu by przeanalizować całą kolejkę (zapraszam za tydzień) ale to nie znaczy że nie podam żadnego typu ;-) Czasu mało więc będę się streszczał. Goście z Hallstavik lubią jeździć na torze Indianerny. W Kumli przez lata jeździł Henrik Gustafsson i kilku innych zawodników dzisiejszych gości. Rospiggarna wygrała dwa ostatnie mecze w Kumli a w tym sezonie ich skład według mni się wzmocnił. Doszedł wspomniany Gustafsson który na swoim domowym torze powinien dorzucić ważne punkty. Jest też Ryan Sullivan który znajduje się w kapitalnej formie oraz Freddie Eriksson który powinien być mocnym ogniwem z pozycji 6-7. Greg Hancock to pewniak do około 13 punktów na mecz, Janusz Kołodziej ponad 10. Maciej Janowski ma bliskie kontakty z Hancockiem i doświadczony Amerykanin pewnie będzie mu pomagać odnośnie przygotowania sprzętu a że Mistrz Polski juniorów potrafi jechać jak ma dobry sprzęt to wiadomo nie od dziś. Gospodarze też zmienili nieco swój skład. Doszedł Walasek czy Holta ale forma zwłaszcza tego drugiego pozostawia wiele do życzenia. Według mnie wynik meczu będzie oscylował wokół remisu więc warto zagrać na gości. Bukmacherzy chyba trochę przesadzają z tym kursem ...

Rospiggarna Hallstavik @ 3.50
Unibet
Etap 1 (10 jednostek)

Mecz kolejki w Motali. Piraterna to mój faworyt. Davidsson w Szwecji jeździ zawsze te 10+, Toninho z 7 też ponad 10. Do tego Baliński, Kościecha, Dobrucki trzej bardzo solidni zawodnicy. Może nie takie nazwiska jak u rywali ale wcale się nie zdziwię jak pojadą lepiej niż taki Holder. Każdy z nich w Szwecji rzadko notuje wyniki gorsze niż 7 punktów. U gości Adams, Pedersen to pewniacy. Holder też punkty powinien dorzucić, Watt w zeszłym roku na tym torze 15 pkt ale ogólnie sporo dziur : Suchecki, Kling, Pettersson które powinny przechylić szalę na korzyść Piratów. Polecam.[trafiony]

Z over/under zawodników gram G.Hancock powyżej 11.5 [trafiony] i tą samą linię A.Lindbaecka[trafiony].

To tyle tak na szybko.

sobota, 25 kwietnia 2009

FIM SPEEDWAY GRAND PRIX PRAHA

http://przegladligowy.com/public-files/sb8551cc1eddb316949f49ad54d07cd63.png
MARKETA
http://img2.imageshack.us/img2/4533/pragab.jpg
Długość toru: 353 metry
Szerokość prostych: 10 m
Szerokość łuków: 15,5 m
Pojemność: ok. 17,5 tys.
Rekord toru: 62,4 s - Greg Hancock (17.05.1997)


No to zaczynamy to co lubię najbardziej - Grand Prix. Runda w Pradze w ostatnich latach była ciężka do obstawiania, wszystko za sprawą niesprzyjającej pogody i trudnych warunków panujących na torze. Teraz jednak stolica Czech topi się w słońcu, tor ma być przygotowany dobrze więc jest szansa że uda się zarobić. Tomasz Gollob powiedział "Tor w Pradze jest torem, na którym można walczyć. Jeśli w sobotę będzie normalnie przygotowany, a na to liczę, to będzie można wyprzedzać, walczyć, a mniej będzie jazdy gęsiego" i oby się nie mylił, bo w nowy sezon trzeba wejść z pompą. Przygotowałem dla Was parę kuponów z kilku bukmacherów a jutro podam TYP TURNIEJU czyli jedno najpewniejsze zdarzenie na każdą eliminację .
Tobet @ 3.84

Jason Crump - Leigh Adams (12) 1
, 1.50
Tomasz Gollob - Andreas Jonsson (12)
1
, 1.60

Emil Sajfutdinov - Rune Holta (12) 1,

1.6
http://przegladzuzlowy.pl/UserFiles/image/Zawodnicy/C/crump_jason01.gifhttp://przegladzuzlowy.pl/UserFiles/image/Zawodnicy/G/gollob_tomasz01.gifhttp://przegladzuzlowy.pl/UserFiles/image/Zawodnicy/S/sajfutdinov_emil01.gif
Jason Crump to mój główny faworyt do wygrania Grand Prix Czech w Pradze. Każdy kto przeglądał wyniki z eliminacji rozgrywanych w Czechach doskonale wie że Kangur wygrał tutaj 3 razy, dodatkowo 3 razy był trzeci a w finałach łącznie był 7 razy. Ale to historia, zwłaszcza że ostatni raz wygrał w 2004 roku, potem było dość słabo. Trzeba jednak pamiętać że ostatnie turnieje w Pradze odbywały się w lato, kiedy to co roku padał rzęsisty deszcz a to preferowało takich zawodnik jak Andersen czy Pedersen. W pojedynku zmierzy się ze swoim rodakiem - Adamsem. Obydwaj znajdują się w niezłej formie ale to "Crumpy" mnie zdecydowanie bardziej przekonuje. Tomasz Gollob w pojedynku z AJ-em to według mnie zdecydowany faworyt. Nie ma co ukrywać że Tomek jest lepszym i skuteczniejszym zawodnikiem a na dodatek Szwed ma kłopoty. Ze zdrowiem bo wciąż odczuwa skutki upadku w Derbach z Toruniem oraz ze sprzętem. Każdy kto widział Jonssona w akcji w tym sezonie wie że były IMŚJ ma olbrzymie problemy z wyjściem spod taśmy a "w polu" wcale nie jest lepiej. Nie oznacza to że Szwed będzie przywoził same zera ale jednak Gollob to jeden z głównych faworytów do Finału, Jonsson do ósemki. Emil Sajfutdinow w parze z Rune Holtą (czyli pojedynek dwóch naturalizowanych Polaków) to spore ryzyko, wszak młodziutki Rosjanin z polskim paszportem debiutuje w cyklu Grand Prix oraz nigdy nie jeździł na torze Marketa ale ... co z tego ? Emil nie raz już udowadniał, że ma olbrzymi talent. Jest szybki, mocny psychicznie i ma bardzo dobre zaplecze sprzętowe. Jego mechanik przez lata był głównym dowodzącym w teamie Tomasza Golloba, Piotra Protasiewicza czy przede wszystkim Tony Rickardssona. Napewno przydadzą mu się wpadki, może nawet występy beznadziejne ale wątpię by stało się to na torze w Pradze który jest łatwy i technicznie i nawierzchnia nikogo nie zaskoczy. Norweg z kolei jeździ przeciętnie. Słabą miał drugą część poprzedniego sezonu i w nowym też nie jest lepiej. Miałem okazję widzieć go na żywo dwukrotnie w tym sezonie i nie poznawałem tego zawodnika. Co się stało ze starym skutecznym Rysiem ?! W Lesznie przeciwko Unii zdobył 7 punktów (2,2,2,0,0,1), w Gdańsku przeciwko Wybrzeżu 6 (3,1,1,1,0) a w Kryterium Asów 5 (1,0,3,1,d) i zajął przedostatnie miejsce ...
Milenium 3.90
G.Walasek-S.Ulamek 1, 1.45
G.Hancock miejsce 1-8, 1.20
H.Andersen-K.Bjerre 1, 1.40
S.Nicholls-Ch.Harris 1, 1.60
http://przegladzuzlowy.pl/UserFiles/image/Zawodnicy/W/walasek_grzegorz01.gifhttp://przegladzuzlowy.pl/UserFiles/image/Zawodnicy/H/hancock_greg02.gifhttp://przegladzuzlowy.pl/UserFiles/image/Zawodnicy/A/andersen_hans07.gifhttp://przegladzuzlowy.pl/UserFiles/image/Zawodnicy/N/nicholls_scott02.gif
Tutaj typuję po prostu na faworytów. Sebastiana Ułamka kompletnie "nie widzę" w tej stawce. Walasek może z kolei powalczyć o ósemkę. Bjerre przy całym szacunku dla niego to również nie jest zawodnik wart GP. W pojedynku Nicholls - Harris stawiam na tego pierwszego. Obydwaj są średniakami ale jednak Scotty jest pewniejszy. W lidze polskiej nie zachwyca ale nigdy tego nie robił ;-) W GP to zawsze zawodnik który jeździ coś na pograniczu ósemki. Harris cały poprzedni sezon miał beznadziejny, w tym też niczym w ligach się nie wyróżnia. Tak naprawdę wciąż jedzie na opinii czyli wszyscy mają w pamięci jego zwycięstwo w GP Cardiff. Od tego czasu Bomber jednak zupełnie niczym się nie wyróżnia. Kurs promocja ? Herbie w ósemce to pewniak.

Pamiętajcie że to pierwsza runda i lepiej nie przesadzać ze stawkami. Osobiście zamierzam również "livebettingować" na Tobet, Bwin, Unibet i Expekt by w razie czego móc coś skontrować.

środa, 22 kwietnia 2009

JUVENTUS - LAZIO

http://static.blogo.it/calcioblog/roma-juventus-2-2-la-gallery/14.jpg
Ostatnie mecze (Juve/Lazio) :

April 17 v Inter (H) DREW 1-1
April 11 v Genoa (A) LOST 2-3
April 5 v Chievo (H) DREW 2-2
March 22 v Roma (A) WON 4-1
March 15 v Bologna (H) WON 4-1

April 17 v Genoa (A) WON 1-0
April 11 v Roma (H) WON 4-2
April 5 v Siena (A) LOST 0-2
March 21 v Catania (A) LOST 0-1
March 15 v Chievo (H) LOST 0-3

O tym meczu nie ma co za wiele pisać. Juventus musi wygrać to spotkanie by sezon nie uznać za całkowicie stracony. We Włoszech plotkuje się, że Claudio Ranieri będzie mógł się już pakować jeśli Juventus nie wygra Coppa Italia oraz nie zajmie drugiego miejsca w Serie A. Dlatego o ambicje piłkarzy Juventusu jestem spokojny. Większość z nich jest "bezpieczna" jeśli trenerem wciąż będzie "Tinkerman". W pierwszym meczu wygrało Lazio 2-1 ale ten wynik nijak nie odzwierciedlał sytuacji w meczu. Juventus panował na boisku przez ponad godzinę. Potem piłkarze z Turynu opadli z sił (mieli akurat bardzo pracowity okres grając na 3 frontach z wąską kadrą) i stracili dość głupio dwa gole. Teraz powinno być inaczej. Juventus "lubi" grać przeciwko Lazio - w ostatnim meczu w Turynie wygrali 5-2 - a trzon zespołu nie jest kontuzjowany. Stawiam tutaj na awans Bianconerrich a żeby to zrobić muszą dziś wygrać.
  • SYTUACJE KADROWE :
Lazio Kontuzjowani: Inzaghi, Manfredini, Pandev, Diakite Powołani : Muslera - Lichtsteiner, Siviglia, Rozehnal, Kolarov - Brocchi, C. Ledesma, Matuzalem, Mauri - Zarate, Rocchi, Carrizo, De Silvestri, Cribari, Dabo, Meghni, Foggia, Del Nero

Przewidywany skład :
Muslera - Lichtsteiner, Siviglia, Rozehnal, Kolarov - Brocchi, C. Ledesma, Matuzalem, Mauri - Zarate, Rocchi

JUVENTUS Kontuzjowani: Salihamidzic, Ekdal, Chiellini, Zebina, Amauri, Sissoko Powołani : Buffon - Grygera, Legrottaglie, Mellberg, De Ceglie - Camoranesi, Marchisio, Tiago, Nedved - Trezeguet, Iaquinta, Manninger, Knezevic, Molinaro, Poulsen, Marchionni, Giovinco, Del Piero

Przewidywany skład : Buffon; Grygera, Legrottaglie, Chiellini, Molinaro; Camoranesi, Poulsen, Tiago, Nedved; Iaquinta, Del Piero.

Juventus Turyn @ 1.67
Pinnacle Sports
Typ mocny (7.5/10)

TYP NIETRAFIONY
Wynik: 1-2

niedziela, 19 kwietnia 2009

Żużel - niedziela

http://www.centernet.com.pl/userfiles/image/logotyp_centernet_speedway.jpg

#008# Rybnik +10 - Tarnów (1liga) Typ: 2 @ 2.00 TYP TRAFIONY Wynik: 31-59

RKM co wygrał co prawda dwa mecze w tym sezonie ale wynikało to raczej ze słabości rywali niż z ich wielkiej formy. Mają ciekawy zespół, który powinien walczyć o "piątkę" i na swoim torze może pokusić się niespodziankę (vide ostatni mecz z Rzeszowem) ale Tarnów to drużyna z innej planety. Kołodziej, Pedersen, Ułamek, Świderski (lider RKM-u w zeszłym roku) to zawodnicy dla których 10 punktów w tym meczu to minimum. Monberg i Hougaard też wydaje mi się mocniejszy od bezpośrednich rywali. 10 punktów handicapu to według mnie za mało. Tor w Rybniku nie jest trudny. Tam zawodnicy z lepszym sprzętem i większymi umiejętnościami łatwo punktują. Spodziewam się wygranej gości w granicach 35-55. Kurs z ToBet.

#009# Antonio Lindbaeck - Chris Holder -2 Typ: 1 @ 1.90 TYP NIETRAFIONY Wynik: 8-9

Nie wiem z jakiej racji handicap dodatni na Szweda. Toninho jest w kapitalnej formie. Jest motorem napędowym Polonistów. Na torze w Bydgoszczy czuje się świetnie. Holder toru bydgoskiego niezbyt dobrze zna, jest w słabej formie. Prezent od bukmacherów ? (bet365)

#010# Tomasz Chrzanowski - Robert Kościecha Typ: 1 @ 2.15 TYP NIETRAFIONY Wynik: 0-7

Tutaj zaciekawił mnie aż tak wysoki kurs. Obydwaj zawodnicy prezentują od lat podobną klasę. Razem jeździli w Apatorze, potem w Wybrzeżu. Jednak to Chrzan jeździ teraz w Bydgoszczy i atut własnego toru powinien przechylić szalę zwycięstwa na jego stronę. Zwłaszcza, że jeździ z numerem 13 (bet365)

#011# Emil Sajfutdinow Typ: Powyżej 11.5 @ 1.75 TYP TRAFIONY Wynik: 16

12 punktów jak najbardziej do przeskoczenia. "Z urzędu" trzeba dopisać trójkę w biegu juniorskim co daje 9 punktów na pozostałe 4 biegi. Dodając do tego fakt, że dwa razy pojedzie jeszcze z juniorem gości to tak naprawdę musi zrobić 7 na seniorach gości. Na bydgoskim torze to prawie pewnik. Jeśli nie będzie defektów to nie wyobrażam sobie by mogło być inaczej (Tobet)

WTS WROCŁAW - WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA

Atlas Wrocław
-
Włókniarz Częstochowa
Jeszcze dwa tygodnie temu zanosiło się na pogrom ale ... teraz skoro wiadomo że Nicki Pedersen oraz Greg Hancock jednak pozostali w zespole to szanse w tym meczu wyglądają mniej więcej na 50 na 50. WTS bardzo dobrze spisał się w Bydgoszczy gdzie do końca walczył o zwycięstwo ale z Wybrzeżem męczył się do samego końca. Trener gospodarzy Marek Cieślak po tamtym spotkaniu wyjaśnił jednak dlaczego tak się stało. Otóż WTS jechał na "bardzo dziwnym" torze, zupełnie nie podobnym do tego jaki zazwyczaj panuje na Olimpijskim. Było to zdecydowanie widać, bo jak tylko gospodarze się spasowali to odkoczyli Gdańszczanom bardzo wyraźnie. Dość powiedzieć że ostatnie 6 biegów WTS wygrał w stosunku 24-12. Jason Crump to pewniak na wynik oscylujący w granicy kompletu. Osobiście nie uważam by stracił jakiekolwiek punkty na swoim torze, nawet biorąc pod uwagę duet Hancock - Pedersen. Scott Nicholls (10+4 w ostatnim meczu) i Tomasz Jędrzejak to również gwarancja solidnej zdobyczy punktowej. Zagadką jest forma Daveya Watta ale na swoim torze powinien też zdobyć około 10 punktów. Para juniorska Janowski-Barker prezentuje się nieźle i tak naprawdę WTS ma tylko jedną dziurę w postaci Daniela Jeleniewskiego ale i on musi w końcu zaskoczyć. Wszak na tym torze potrafi jeździć.
http://www.photopress.pl/miniviewer.php?zdj=MDA0NjE2MjMuanBn&serwis=adm
W zeszłym roku Włókniarz wygrał 50-40 ale WTS w tym sezonie jest zdecydowanie silniejszą drużyną a goście wtedy jechali z ZZ co pozwoliło duetowi Pedersen-Hancock zdobyć aż 30 punktów !!! Teraz nie ma Ułamka, Mateusza Szczepaniaka na juniorce a Tomasz Gapiński nie jest w formie. W dodatku Nicki Pedersen i Greg Hancock mieli bardzo mało jazdy w tym sezonie.

Moim zdaniem wygra WTS to spotkanie, a oferta +4 jest jeszcze bardziej atrakcyjna. Póki co podaje kurs na handicap bo na 1X2 jeszcze nie wystawiono oferty.

WTS Wrocław +4 @ 1.90
BetGun
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 43-45

POLONIA BYDGOSZCZ - UNIBAX TORUŃ

Derby. Te prawdziwe, których przez ostatni rok nie oglądaliśmy. Kibice w obu miastach nie mogą doczekać się tego meczu. Tak samo pewnie z postronnymi obserwatorami bo derby Pomorza i Kujaw są jedyne w swoim rodzaju. Według powszechnej opinii zdecydowanym faworytem są goście z Torunia z czym nie do końca się zgadzam. W takich meczach atut własnego toru jest bardzo ważny. A Bydgoszczanie po klęsce w Gorzowie bardzo mocno trenowali by zgrać silniki by lepiej startowali bo do tej pory to główny problem Polonistów. Zwłaszcza Andreasa Jonssona. O postawę kapitana gospodarzy jestem jednak spokojny. 3 dni solidnego treningu i dostrajania powinny dać efekt. Zwłaszcza, że on jest najbardziej krytykowany. Antonio Lindbaeck i zwłaszcza Emil Sajfutdinow to pewniacy na ponad 10 punktów. Brazylijski Szwed to największy pechowiec tego sezonu. W meczu z Wrocławiem zdefektował na 1 miejscu a w Gorzowie defektów miał aż 3. Co ciekawie problemem nie były silniki. Raz złapał "panę", innym razem zabrakło mu etanolu (!), a za trzecim pękł mu łańuch. Krzysztof Buczkowski na swoim torze zawsze jakieś punkty dorzuci. Jeśli jednak Bydgoszczanie chcą wygrać to punktować musi ktoś z dwójki Chrzanowski-Davidsson. Czy jest to możliwe ? W przypadku Szweda raczej nie. Na początku sezonu jest w beznadziejnej formie a dodatkowo na mecz z Toruniem przyjedzie z marszu bo od czwartku do soboty jechał mecze w Elite League. Czy wytrzyma fizycznie takie obciążenie ? Nie sądzę, każdy wynik ponad 2-3 punkty zdobytych tego zawodnika uznam za niespodziankę.
http://d.wiadomosci24.pl/g2/32/e0/74/24882_1176712275_df0a_p.jpeg
A co z goścmi z Torunia ? Zespół ten ma stosunkowo mało jazdy i nierówny skład co może być szansą dla gospodarzy. Na bydgoskim torze zawsze świetnie spisują się Ryan Sullivan i Wiesław Jaguś. Są gwarantem bardzo wysokich wyników. Adrian Miedziński też lubi się tam ścigać ale z drugą linią Unibax może według mnie mieć problemy. Chris Holder kreowany na lidera zespołu ma ostatnio bardzo słabe dni. W Elite League jeździ bez wyrazu. Co prawda polska liga to co innego ale należy pamiętać że Kangur pojedzie na tym torze dopiero drugi raz a wiadomo jak bezwględny jest tor w Bydgoszczy dla zawodnika który nie za bardzo wie jak spasować. Robert Kościecha z roku na rok jeździ co raz słabiej i skoro w Gdańsku gdzie przez lata był liderem zdobył tylko 4 punkty to nie sądze by więcej ugrał w Bydgoszczy. I właśnie ta para może być problemem Torunian. Na juniorce duet Kus-Celmer poza pierwszym biegiem juniorskim najpewniej nie zdobędzie żadnych punktów. Nie mniej to wszystko są założenia jako że Unibax nie jechał w 2 kolejce. Ich forma to wciąż jakaś niewiadoma. Wygrali co prawda z Gdańskiem ale Wybrzeże to IMO zdecydowanie najsłabsza drużyna w Ekstralidze. Moim zdaniem atut własnego toru i większe zdeterminowanie gospodarzy powinno dać im minimalne zwycięstwo. Początkowo skłaniałem się na handicap na gości ale skoro bukmacherzy poszli w drugą stronę i to Unibax jest faworytem stawiam na Polonię. Publika w Bydgoszczy jest wybredna. Jutro na stadion ma przyjść 15-20 tysięcy widzów ale jeśli gospodarze nie wygrają tego meczu może być bardzo cieżko z wysoką frekwencją w dalszej części sezonu, dlatego dziś muszą wygrać.

Składy :

Unibax Toruń : Chris Holder, Robert Kościecha, Ryan Sullivan, Adrian Miedziński, Wiesław Jaguś, Matej Kus

Polonia Bydgoszcz : Andreas Jonsson, Jonas Davidsson, Antonio Lindback, Krzysztof Buczkowski, Tomasz Chrzanowski, Emil Sajfutdinow

TYP NIETRAFIONY
Wynik: 39-51

Polonia Bydgoszcz + 4 @ 1.90
BetGun
Typ normalny (5/10)

czwartek, 16 kwietnia 2009

NBA PLAYOFFS

http://farm4.static.flickr.com/3562/3405932710_4fc79731ed.jpg
Właśnie zakończył się sezon regularny w NBA. Sensacji chyba nie było ale zaskoczeń kilka jest. Brak Phoenix Suns, Los Angeles Clippers, Milwaukee Bucks to dla mnie niespodzianka ale można ich tłumaczyć kontuzjami. Absencje Suns przed sezonem byłaby uznana za niemożliwą ale jednak wąski skład w kontekście kontuzji Amare Stoudemire i kruchego zdrowia Steve Nasha dał znać o sobie. Zresztą, czy Suns grali tak źle ? Na Wschodzie walczyli by o 4 miejsce w rozstawieniu .co tylko pokazuje że wciąż na Zachodzie jest zdecydowanie trudniej awansować do rozgrywek posezonowych... Wielkim rozczarowaniem byli Toronto Raptors, Washington Wizards i Detroit Pistons którzy co prawda awansowali do Playoff ale z 8 miejscem co dla drużyny która niemal rok w rok awansowała do Finału Konferencji jest wynikiem co najmniej przeciętnym. Wizards znów mieli stracony sezon od początku sezonu ale ciekaw jestem czy trio Butler-Jamison-Arenas + wysoki draft 2009 pod wodzą Filipa Saundersa w przyszłym roku nie okaża się rewelacją ligi. W końcu Miami w zeszłym roku też było najsłabszym zespołem w lidze a wystarczył tylko wysoki draft + wyleczenie się Wade że stali się czołową ekipą Wschodu... Sporym zaskoczeniem na plus jest dla mnie postawa Denver Nuggets i Atlanty Hawks. O ile przed sezonem w Denver nie było Chauncey Billupsa, więc ciężko było ich typować do czołowych miejsc to postawa Atlanty jest według mnie wzorem do naśladowania do ekip którym teraz nie idzie. Długoletnie budowanie składu, bez większych szumnych nazwisk i gwiazdorstwa daje zaskakujące efekty. Joe Johnson w roli lidera sprawuje się wyśmienicie. Ale dość o tym co było, warto zastanowić się co będzie. A Playoffy zapowiadają się pasjonująco. Na Wschodzie mamy 3 super teamy Cleveland, Boston, Orlando i żadnej z nich nie można przekreślać w kontekście finału. Na Zachodzie z kolei mamy napewno zdecydowanego faworyta Lakersów ale 7 pozostałych ekip to bardzo mocne i prezentujące podobny poziom drużyny. A oto jak ja typuje 1 rundę Playoff :

(1) CLEVELAND CAVALIERS - (8) DETROIT PISTONS

Tutaj faworyt jest tylko jeden. Cavaliers to zdecydowanie najlepsza drużyna sezonu zasadniczego. Na swoim parkiecie przegrała tylko dwa razy a w całym sezonie zanotowali fantastyczny bilans 66-16. Detroit z kolei to drużyna notująca największy spadek zwycięstw i jedyna drużyna która awansowała do PO mając ujemny bilans ! Tłoki nie zbyt dobrze radzą sobie nawet na swojej hali The Palace of Auburn Hills która jeszcze do nie dawna była twierdzą niemal nie do zdobycia. Trudno mi tak naprawdę znaleźć jakikolwiek atut który mógłby wskazywać że nawet nie tyle Pistons są w stanie wyelminować Cavs (bo nie są) co choćby wygrać jakieś mecze z CC. Drużyna Mike Browna zrobiła niesamowity postęp w stosunku do poprzednich rozgrywek. Mają najlepszą defensywę a w ataku to już nie tylko sam LeBron James. Przewagę mają nawet pod koszem bo duet Mc Dyess - Wallace to troszkę mało by toczyć zwycięskie boje z Ilaguskasem, ozdrowiałym na PO Wallacem, Varejao czy Smithem. W tym roku oba zespoły spotkały się ze sobą już trzy razy i za każdym razem górą byli zawodnicy Kawalerzystów. W całym sezonie spotkali się ze sobą jeszcze w listopadzie i wtedy górą co prawda byli Pistons ale to był raczej wypadek przy pracy LeBrona Jamesa który grał fatalnie no i o swoim talencie przypomniał sobie Allen Iverson, który grał wtedy chyba najlepszy swój mecz w barwach Tłoków. Jak wiadomo AI jednak już w koszulce Pistons nie zobaczymy. Powiem szczerze, że według mnie różnica klasy pomiędzy tymi zespołami jest tak wielka że nie sądze by Cavs mieli problemy z ograniem Tłoków w 4-5 meczach. Bardziej skłaniałbym się nawet do 4-0

(2) BOSTON CELTICS - (7) CHICAGO BULLS

Byki praktycznie na własne życzenie grają z Celtics a nie z Magic i moim zdaniem ... dobrze zrobili przegrywając ostatni mecz sezonu regularnego z Toronto. Drużyna V.Del Negro nie ma bowiem zawodnika zdolnego do gry na przeciwko Dwighta Howarda i pewnie Magic połknęli by Bulls "na śniadanie". Powiedźmy sobie szczerze szanse na wyeliminowanie jakiejkolwiek z tych dwóch ekip są iluzoryczne ale przeciwko Celtics mogą przedłużyć nadzieje swoich fanów nawet do 7 meczów. Na pewno Celtics to aktualni Mistrzowie NBA i klasa sama w sobie i mimo wszystko to wciąż największy chyba faworyt do tytułu ale pewnie doskonale pamiętacie co się działo z Celtami w 1 rundzie PO zeszłego sezonu gdy grali z Atlantą Hawks. Bostończycy nie lubią grać przeciwko młodym, agresywnym rywalom a Byki naprawdę potrafią grać "byczą" i szalenie agresywną koszykówkę. O ile dwa pierwsze mecze h2h przegrali dość wyraźnie to trzeci już po przyjściu do Byków Johna Salmonsa i Brada Millera wskazuję drogę jaką muszą zagrać z Celtami. Run n Gun czyli ofensywnie, szybko i agresywnie. A po wymianie po którym pozyskali wspomnianą dwójkę Byki mają odpowiednie umiejętności by tak grać. I co najważniejsze ostatnio to im bardzo dobrze wychodzi. Od 13 marca wygrali 12 z 16 meczów a United Center w końcu stała się ponownie terenem niemal nie do zdobycia. 14 z ostatnich 15 meczów (nie liczę meczu z Toronto bo moim zdaniem Byki nie chciały go wygrać) padły łupem właśnie gospodarzy. A grali przecież z samą śmietanką ligi (Denver, Orlando, Lakers, Boston, Houston, New Orleans etc.). Niesamowite mecze rozgrywa ostatnio Ben Gordon (nagroda Gracza Miesiąca) który ze swoją kapitalnie "ułożoną reką" wzorowo uzupełnia się z Derrickiem Rosem tworząc jeden z najgorętszych duetów obwodowych w lidze. Wszystko to wróży bardzo interesujący pojedynek, gdzie underdog wcale nie stoi na tak straconej pozycji jak sądzi większość osób. Moim zdaniem obydwa zespoły wygrają wszystkie swoje mecze u siebie, ewentualnie Boston wygra raz w United Center ale jeśli miałbym typować to obstawiam jednak 4:3.

Resztę spotkań będę sukcesywnie opisywał. Tak, by do Soboty każdy mecz miał już swój typ z uzasadnieniem ;-)

środa, 15 kwietnia 2009

Season Finale w NBA

http://www.slamdunkcentral.com/wp-content/uploads/2009/03/lebron-james-325a.jpg

Dziś krótki przegląd ostatnich w tym sezonie meczów Regular Season w NBA. Na początek polecam mecz w Cleveland, gdzie gospodarze radzić sobie będą musieli bez tego pana na zdjęciu. Obok LeBrona formę na PO szykują też Mo Wlliams, Zydrunas Ilaguskas, Ben Wallace i JJ Hickson i żadnego z nich nie zobaczymy w tym meczu. Cavs już o nic nie walczą, myślą już o PO a Philly ma jeszcze szanse na wygranie wyższego miejsca przed PO. Uważam że mogą dziś pokonać rezerwowych z Cleveland. Rekord domowy Cavs robi wrażenie ale zwłaszcza pod koszem gdzie do dyspozycji trenera jest tylko 3 graczy może nie wystarczyć.

Suns - Warriors - w tym meczu pachnie mi overem. Zazwyczaj na koniec sezonu obrona, zwłaszcza w takich meczach schodzi na dalszy plan. Linia bardzo wysoka ale do przeskoczenia.

Hornets mają zamiar oszczędzać Davida Westa i Chrisa Paula, więc warto grać undery na ich zdobycze punktowe.

Boston ma grać bez wielkiej trójki + pewnie bez Rondo. Detroit bez Sheeda i Hamiltona.

Heat - Pistons - obydwa zespoły pozbawione swoich głównych strzelb. Under ?

W pozostałych meczach obstawiałbym zwycięstwa gospodarzy. W meczach w których nikomu już się nic nie chce zazwyczaj wygrywają gospodarze bo doping fanów każe im choć w jakimś stopniu pomyśleć o wygrywaniu.

Pozdrawiam i zapraszam na NBA Playoff. Startujemy już w Sobotę !!!

poniedziałek, 13 kwietnia 2009

Lany poniedziałek

http://www.centernet.com.pl/userfiles/image/logotyp_centernet_speedway.jpg

#006# RKM Rybnik - Stal Rzeszów (1liga) Typ: 2 @ 1.90

RKM to dość przeciętna drużyna. Wygrali ostatni mecz na wyjeździe z beniaminkiem z Gniezna ale ich skład zupełnie mnie nie przekonuje. Dziś atutem powinni być Jamroży i Węgrzyk którzy są we wspaniełej formie ale to trochę za mało. Stal to bardzo mocna ekipa jak na warunki II ligowe i ma zupełnie inne aspiracje. W drużynie rzeszowskiej wszyscy seniorzy jeździli w barwach RKM. Mikael Max jest nawet rekordzistą toru. Maciej Kuciapa w zeszłym roku na torze w Rybniku notował średnią 2.5. Lukas Dryml to przecież uczestnik GP 2008. Moim zdaniem goście powinni wygrać po wyrównanym meczu.

#007# Stal Gorzów - Polonia Bydgoszcz +10 Typ: 2 @ 1.90

Polonia to mój czarny koń sezonu. Mają bardzo młody przez co nieobliczalny skład i na początku sezonu mało kto w nich wierzy. Ale popatrzmy na skład. Sajfutdinow i Jonsson to klasa sama w sobie. Lindbaeck to zawodnik pokroju Grand Prix. Na wyjazdach bardzo solidnie punktuje Davidsson i jeśli dwójka Polaków Buczkowski/Chrzanowski dorzuci jakieś punkty to mogą powalczyć w Gorzowie o dobry wynik. 10 punktów handicaputo bardzo dobra oferta.

niedziela, 12 kwietnia 2009

Wielka Niedziela ?

Kupony Kwiecień część 2
Kapitał początkowy 100 złotych, obecny stan 209.3 złotych

Na dziś udało mi się "sklecić" tylko jeden kupon.
Stawka : 70 @ AKO 3.30

Marsylia - Grenoble 1, 1.35
Real Madryt - Valladolid 1, 1.25
Lyon - Monaco 1, 1.35
Sevilla - Getafe 1, 1.45
Założenie podobne jak wczoraj. Gram na zespoły które walczą o mistrzostwo i mają atut własnego boiska. I co równie ważne nie mają praktycznie żadnych kontuzji. Marsylia i Lyon zostały dzisiaj wyprzedzone przez Bordeaux i muszą zdobyć 3 punkty. Monaco o nic już praktycznie nie walczy a na dodatek mają sporo kontuzji (Roma, Simic, Diaz, Alonso i Licata). Marsylia z kolei nie przemęczała się w Pucharze UEFA i liczę że wypoczęty Ben Arfa, Wiltord czy Brandao zapewnią podopiecznym Geretsa łatwe zwycięstwo. Real w pełnym składzie to niemal pewnik wygranej. Zwłaszcza że podopieczni Ramosa grają niczym maszyna do zdobywania 3 punktów. Sevilla gra ostatnio bardzo skutecznie a kwartet Navas, Capel, Kanoute, Fabiano chyba jeszcze nigdy tak dobrze ze sobą nie współpracował. Getafe ma problemy z obsadą bramki oraz kontuzjowany jest ich najbardziej kreatywny zawodnik (Gavilan). Nic nie wskazuje na to by Getafe mogło nawiązać walkę, zwłaszcza że na wyjazdach grają tragicznie ...

# NOTKA #

Zakładam że mam do dyspozycji to co wygrałem w poprzedniej kolejce czyli 209.3 złotych. Przypominam że są to pieniądze wirtualne. W ten sposób łatwiej po prostu policzyć jaki profit uda się wypracować w Kwietniu.

sobota, 11 kwietnia 2009

UTAH JAZZ - GOLDEN STATE WARRIORS



WarriorsJazz
PGC.J. Watson
Williams19.3
SGMorrow
Brewer14
SFAzubuike14.3Kirilenko11.4
PFRandolph7.5Boozer15.8
CTuriaf5.9Okur17.1

Kluczowi rezerwowi :

Jazz : Brevin Knight, Paul Millsap, Kyle Korver, Matt Harpring
Warriors: Rob Kurz, Andris Biedrins,
http://assets.espn.go.com/photo/2008/0509/nba_g_boozer_williams1_412.jpg
  • Informacje o absencjach :
Jazz : brak CJ Milesa
Hornets : brak Ellis, Crawford, Jackson, Maggette,Bellinelli, Wright, Davidson

Ellis, Crawford, Jackson, Maggette, Biedrins tak docelowo miała wyglądać pierwsza piątka GSW w tym sezonie. Problemy z kontuzjami sprawiły że razem nie zagrali chyba w żadnym meczu i chyba się już tak nie stanie bo oprócz Biedrinsa cała reszta już zakończyła ten sezon. Ale to nie wszystkie problemy kadrowe. Don Nelson nie może też korzystać z usług Bellinelliego, Wrighta i Davidsona. To wszystko sprawia że ma do dyspozycji 7 graczy !!! OK, Warriors grają krótką rotacją ale bez przesady. Kilku graczy musi grać regularnie po 48 minut na mecz ! Do tej pory nie wiem jak mogli być konkurencyjni w poprzednich spotkaniach. Tak naprawdę to wszyscy związani z Warriors mają już dość tego sezonu i najchętniej by w ogóle nie grali. Trener też jest praktycznie "nieżywy" i wyniki go mniej obchodzą bo po sezonie najpewniej straci posadę. Natomiast Utah praktycznie w pełnym składzie. Brakuje tylko CJ Milesa. U siebie zazwyczaj "miażdzą" rywali. A dziś mają o co grać. Po pierwsze zrobią wszystko by awansować z 8 pozycji na wyższą przed PO by nie zmierzyć się z Lakersami. Po drugie przegrali ostatni mecz u siebie i dwa ostatnie mecze w ogóle i kibice zaczynają się niecierpliwić. Obydwa zespoły grają dzień po dniu co biorąc pod uwagę bardzo krótki skład Warriors powinno preferować Jazzmanów którzy mogą grać dłuższą rotacją. Podejrzewam że mecz będzie w miarę wyrównany do 35 minuty, potem gospodarze powinni wyraźnie odjechać. Czy na 15 punktów ? Moim zdaniem TAK. Gdyby Mormoni wygrywali ostatnie mecze to obawiałbym się o zlekceważenie rywala ale biorąc pod uwagę obecne czynniki nie powinno się to wydarzyć.

Utah Jazz - 14.5 @ 2.010
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

Sobotnie granie

Na Wielką Sobotę przygotowałem takie trzy kupony. Jeden główny oraz dwa dodatkowe :
Stawka : 70 @ AKO 2.99 TRAFIONY + 209.3

Liverpool - Blackburn 1, 1.35
Chelsea - Bolton 1, 1.25
PSV Eindhoven - Utrecht 1, 1.33
Standard Liege - Lokeren 1, 1.33
Zestaw moim zdaniem najpewniejszych meczów na Sobotę. Kursy może nie zachwycają ale czemu się dziwić ? Wszystkie zespoły na które stawiam grają u siebie i mają o co walczyć. Liverpool i Chelsea walczą wciąż o mistrzostwo kraju. Jako że wynik w LM jest już rozstrzygnięty to mogą skupić się na lidze. Standard złapał ostatnio rewelacyjną formę (8-0-2). U siebie jest nie tylko niepokonany ale nie traci punktów (12-0-2). W tym roku grają bezbłędnie. PSV podobna sytuacja. Z mocniejszymi rywalami zdarzają im się wpadki ale ze średniakami wygrywają wszystko.
Stawka: 15 @ AKO: 7.34 NIETRAFIONY -15

Chievo - Milan 2, 1.80
Genoa - Juventus 2, 2.40 ahhh ten sędzia
Wigan - Arsenal 2, 1.70
Tutaj postawiłem na zestaw wyjazdowy. Milan wreszcie z Kaką, Arsenal z Fabregasem i Adebayorem, Juventus z kolei po takim kursie trzeba spróbować bo w meczach gdzie nie są zdecydowanym faworytem bardzo często wygrywają. A teraz problemów z kontuzjami nie ma, przeciwnie do Genoi która radzić sobie będzie musiała bez Milito.
Stawka : 15 @ AKO : 5.09 NIETRAFIONY -15

Napoli - Atalanta 1, 1.85
Portsmouth - WBA 1, 1.72
Toulouse - Nantes 1, 1.60
A tu z kolei zestaw na gospodarzy, choć nie są to zespoły "markowe" więc kursy zadowalające. Tuluza na swoim boisku gra wybornie, Portsmouth gra z przeciętnym rywalem i jeśli wygra bardzo przybliży się do wykonania swojego celu - utrzymania. Napoli w nowym 2009 gra beznadziejnie ale ostatnio jakby coś drgnęło, rywal nie najmocniejszy i na swoim boisku powinni się przełamać.

#NOTKA#

Żeby było przejrzyściej zakładam że na wszystkie kupony mam 100 złotych. Kursy pobrane tym razem z BetClic.

Zapraszam wszystkich w poniedziałek na typy żużlowe to i mam nadzieję że w końcu w ostatnim tygodniu Regular Season w NBA uda się coś regularnie grać.

wtorek, 7 kwietnia 2009

NEW ORLEANS HORNETS @ MIAMI HEAT



HornetsHeat
PGPaul22.5Chalmers10
SGButler11.5Wade29.8
SFStojakovic13.5Moon7.3
PFWest20.7Diawara6.6
CArmstrong5O'Neal13.6

Kluczowi rezerwowi :
Hornets : Antonio Daniels, Julian Wright, Sean Marks, Devin Brown
Miami : Chris Quinn, Michael Beasley, Jamaal Magloire, James Jones

http://nbcsportsmedia2.msnbc.com/j/ap/b76594aa-c5b3-49d3-a495-527ca10ddb2f.h2.jpg
  • Informacje o absencjach :
Heat: brak Udonisa Haslema
Hornets : brak Jamesa Poseya oraz Tysona Chandlera

Bardzo ciekawie zapowiadające się spotkanie. Obydwa zespoły mają o co walczyć. Heat zajmują 5 miejsce na Wschodzie ale tylko jedno zwycięstwo mniej mają 76ers. A wiadomo że obydwa zespoły zrobią wszystko by uniknąć walki z Orlando Magic w 1 rundzie PO. Zwłaszcza Magic, z którymi Heat zupełnie sobie nie radzą. Hornets z kolei są na 6 miejscu na Zachodzie ale mają tylko jedno zwycięstwo więcej niż 8 drużyna - Dallas Mavericks a kalendarz ich zupełnie nie rozpieszcza (teraz MIA, potem PHO, @ DAL, DAL, @ HOU, @ SA) także to będzie ich chyba najłatwiejszy mecz do końca sezonu. Zwłaszcza, że z drużyny gospodarzy wypadł Udonis Haslem najlepszy zbierający zespołu i jedyna opcja do bronienia Davida Westa. Zmuszeni są więc grać niższym składem. Moim zdaniem Heat mają teraz olbrzymią lukę pod koszem i Hornets wykorzystają to bezwzględnie. Tak jak czynili to ostatni rywale Heat : Brandon Haywood 18 punktów, Dirk Nowitzki 30 punktów a Dwight Howard zdominował grę pod tablicami. Ale problemy z obroną mają też goście z NO. James Posey to kluczowa postać z ławki, Tyson Chandler to jedyny prawdziwy center w drużynie i ich brak jest bardzo widoczny. Kontuzje wymusząja więc na obu drużynach zmienienie troszkę stylu gry na bardziej ofensywny. Linia na to spotkanie wystawiona na poziomie 190 punktów była by w porządku jeśli spotkanie odbyło się parę tygodni temu. Teraz po dobrej drużynowej obronie z obu stron zostało niewiele. Hornets tracą 106.8 punktu na mecz w ostatnich 4 spotkaniach, Heat grając bez Haslema ograło Wizards aż 118-104. Drużyna z Nowego Orleanu wygrała 3 ostatnie mecze z Heat. Za każdym razem bardzo wyraźnie. Od ostatniego meczu h2h minęło sporo czasu i Heat zrobili wyraźny progres. Dziś mecz powinien być zacięty i to bardzo. Zazwyczaj w takich meczach o wyniku decyduje obrona ale tym razem zadecydować powinien atak.

Powyżej 190 punktów @ 1.901
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP NIETRAFIONY
Wynik: 93-87

Liga Mistrzów - ćwierćfinały

http://eurofinalstickets.com/images/champions_league_header_02.jpg

Wreszcie Liga Mistrzów wchodzi w decydującą fazę. Rozgrywki póki co zdominowały drużyny brytyjskie i to któraś z drużyn Big Four moim zdaniem powinna wznieść Puchar w Rzymie. Ale po kolei. Dziś gra Manchester United z Porto oraz Villareal z Arsenalem. Ten drugi mecz odpuszczam bo według mnie jest to klasyczny NO BET. W pierwszym z kolei mam swojego faworyta i jest to oczywiście Manchester United. Czerwone Diabły od czasu wygranej (dość szczęsliwej w moim odczuciu) z Interem zaczęli grać bardzo słabo. Doznali klęski z Liverpoolem oraz z Fulham, a w ten weekend męczyli się z Aston Villą u siebie ale Liga Mistrzów to zupełnie co innego. Na mecz z Porto zabraknie Berbatowa czy Ferdinanda ale wraca za to Vidić, Scholes i Rooney którzy nie grali w ostatnim meczu ligowym. Przerwa na reprezentacje pozwoliła też odpocząć Giggsowi i Scholesowi którzy powinni być motorami napędowymi MU w tym meczu. Gospodarze powinni ten mecz wygrać, pogromu się nie spodziewam ale każdy inny inny wynik niż zwycięstwo MU będzie sensacją.

Barcelona zmierzy się z Bayernem i również jest olbrzymim faworytem tego spotkania. Nie przekreślałbym Bawarczyków w dwumeczu ale swoich szans powinni przede wszystkim szukać w rewanżu na Allianz Arena. Moim zdaniem Bayern przyjedzie na Camp Nou z zamiarem strzelenia gola i porażki 1 bramką co pozwoli im w rewanżu na odwrócenie losów tej rywalizacji. Atak Bawarczyków prezentuje się całkiem nieźle a tacy zawodnicy jak Ribery, Toni czy Schweinsteiger są gwarantem że drużyna będzie miała szanse na zdobycie gola ale obrona prezentuje się beznadziejnie. Nie będę przypominał wyników ostatnich gier. Z Barcą też nie powinno być łatwo bo ze względu na kontuzje zabraknie Lucio i Van Bommela a występ Van Buytena jest niepewny. Wystawienie na środku defensywy Demichelisa i Breno może skończyć się tragicznie dla Bayernu. Barcelona nie jest ostatnio w wybitnej formie ale na własnym stadionie wygrywają regularnie i jutro też tak powinno się stać. Kusi mnie też over w tym spotkaniu, bo obrona Barcelony też nie należy do najsilniejszych. Osobiście typuje wynik 2:1 lub 3-1.

Ostatni mecz Liverpool - Chelsea zapowiada się najciekawiej. Benitez kontra Hiddink, Gerrard kontra Lampard. Tak to będzie hit tych ćwierćfinałów. Trudno powiedzieć który zespół jest faworytem tego dwumeczu ale na Anfield stawiałbym na The Reds.

#001 5 jednostek

Manchester – Porto 1, 1.40
Barcelona – Bayern 1, 1.45
Liverpool - Chelsea 1X, 1.25

#002 2 jednostki

Manchester – Porto 1, 1.40
Barcelona – Bayern over 2.5, 1.70
Liverpool - Chelsea (ML) 1, 1.55

niedziela, 5 kwietnia 2009

Żużel niedziela - pojedyńcze typy

http://www.centernet.com.pl/userfiles/image/logotyp_centernet_speedway.jpg
001 # Gafurow - Kościecha Typ: 2 1.90 TRAFIONY

Rosjanin to solidny zawodnik na gdańskim torze ale na 1 ligę. Kościecha tor gdański znakomicie zna i zawsze tam bardzo dobrze punktuje.

002 # Skórnicki +1 - Miedziński Typ: 2 1.90 TRAFIONY

Tutaj to w ogóle się nie zastanawiam. Miedziak to pewniak na 7-8 punktów na każdym torze. Skóra ? Tak jak wspomniałem wcześniej, Eliga to dla niego za wysokie progi. Beznadziejna forma na początku sezonu w Anglii i sparingach.

003 # Rzeszów - Ostrów (1liga) Typ: 1 @ 1.80 w tobet TRAFIONY

Ostrów pojedzie w tym meczu bez Nicolai Klindta, co oznacza że słabiutku Karol Sroka będzie musiał pojechać 5 biegów bo innego juniora nie ma. Rzeszów ma więc niemal pewne 5-1 w 1 biegu i wszystkie punkty na Sroce. Na wyjazdach jeśli chce się wygrywać to każdy musi dorzucać jakieś punkty. Jeśli są dziury w składzie to nie ma szans na wygrana

004 # Zielona Góra - Częstochowa Typ: Lee Richardson powyżej 8 @ 1.80 ZWROT
Lee Richardson pod nieobecność Grega Hancocka oraz Nicki Pedersena będzie liderem zespołu. Pojedzie zapewne 6 razy i 9 punktów powinien spokojnie przywieźć. Zwłaszcza że tor w ZG zna dobrze i miewał tam niezłe rezultaty.


005 # Leszno - Gorzów Typ: Tomasz Gollob powyżej 12 @ 1.85 NIETRAFIONY

Tomek uwielbia tor w Lesznie. Moim zdaniem Unia wygra ten mecz zdecydowanie więc Bydgoszczanin pojedzie 6 razy. A 13 punktów w 6 startach dla Golloba to pikuś.


Kursy pobrane z bet365.
Stawka stała

WYBRZEŻE GDAŃSK - UNIBAX TORUŃ

Ten mecz wybrałem na początek, bo jestem pewien że „Krzyżacy” wygrają ten mecz. Przy całym szacunku dla gospodarzy ale nic za nimi nie przemawia. Bo trudno mówić o atucie własnego toru gdy w podstawowym składzie są Hans Andersen, Kenneth Bjerre, Adam Skórnicki czy Martin Vaculik którzy dopiero co wzmocnili zespół Wybrzeża. Treningów za dużo nie było (aura) a parę kółek nigdy nie wystarczy na spasowanie się z torem. Jedynie Renat Gafurow i Magnus Zetterstroem jeżdżą nad morzem już jakiś czas. Ale w Ekstralidze tak naprawdę nigdy nie zagrzali dłużej miejsca. Nie są to zawodnicy na Ekstraligę. Wybrzeże pojechało parę sparingów przed sezonem : http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/03/29/sparing-lotos-wybrzeze-gdansk-psz-milion-team-poznan-5535-wy/” z PSŻ Poznań> oraz z GTŻ-em i za każdym razem tracili jakieś punkty. I właśnie tutaj dochodzimy do sedna sprawy. Skórnicki (który moim zdaniem jest najbardziej przereklamowanym zawodnikiem tego sezonu i będzie też największym rozczarowaniem), Gafurow oraz Zetterstroem „orłami” nawet w 1 lidze nie byli. Owszem średnią mieli niezła ale w meczach z Polonią Bydgoszcz która zdominowała rozgrywki 1ligowe wyglądali dość słabo a przecież Ekstraliga to zupełnie inny poziom. Jeśli dodamy do tego Kenneth Bjerre i Martina Vaculika którzy „spuścili” Stal Rzeszów do niższej ligi (ten pierwszy za słabą formę został nawet zawieszony i w drugiej części sezonu nie jeździł prawie wcale) i Hansa Andersena który zawodził w Toruniu to mamy obraz nędzy i rozpaczy. Nie chcę obrażać kibiców z Gdańska ale według mnie to zdecydowanie najgorszy zespół w lidze i jest moim murowanym kandydatem do spadku. A UNIBAX Toruń ? Mistrzowie Polski praktycznie nie zmienili składu. Ich olbrzymią bolączką będzie pozycja juniora gdzie kapitalnego Chrisa Holdera zastąpi przeciętny Matej Kus. Przez to siła Aniołów z Torunia znacznie zmalała ale wciąż to bardzo dobry zespół. Dość powiedzieć, że Robert Kościecha który jest tym „piątym” w zespole miał być jednym z liderów w Wybrzeżu ... Wiesław Jaguś i Ryan Sullivan w różnych sparingach i turniejach przedsezonowych spisują się znakomicie. Można rzecz że im starsi tym lepsi. Holder na torach brytyjskich notuje wyniki na podobnym poziomie jak w 2008, Miedziński miewa dobre i bardzo dobre starty (np. Kryterium Asów) a wspomniany Robert Kościecha przez 5 lat jeździł w Gdańsku i zna ten obiekt doskonale. Zawsze też jeździ tam na niezłym poziomie. Juniorzy teoretycznie mogą być problemem Unibaxu ale nie przesadzałbym z ich rolą. Zwłaszcza że po stronie Wybrzeża wśród juniorów też pewniaków nie ma. Wiem, że jestem okrutny dla beniaminka który powraca po 5 latach do Ekstraligii ale nie daję im żadnych złudzeń. Przegrają i to najpewniej dość wyraźnie. Można mówić, że to początek sezonu – wszystko się może zdarzyć ale nie w tym przypadku. Gdańszczanie nie mają czym straszyć. Wcale bym nie powiedział że w tym roku mają lepszy skład niż w zeszłym w 1 lidze (odszedł B.Pedersen, K.Jabłoński i T.Chrzanowski) Myślę, że wygrana gości różnicą 8-10 punktów jest jak najbardziej realna.

Składy :

Wybrzeże : Zetterstroem, Skórnicki, Bjerre, Gafurow, Andersen, Vaculik

Apator : Holder, Kościecha, Sullivan, Miedziński, Jaguś, Kus

Unibax Toruń -2 1.60
Betgun
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY

Wynik: 41-49

POLONIA BYDGOSZCZ - WTS WROCŁAW

http://espeedway.pl/img/bydgoszcz.gifhttp://espeedway.pl/img/wroclaw.gif

Nie mam czasu na analizy więc zacytuję tylko eksperta SportowychFaktów Krzystofa Cegielskiego : Mecz powinien być wyrównany. Troszeczkę silniejszą drużyną wydaje się być Wrocław. Za gospodarzami przemawia jednak atut własnego toru i myślę, że go wykorzystają. Aczkolwiek zwycięstwo w tym spotkaniu powinno ważyć się do ostatnich biegów oraz jedynego polskie IMŚ Jerzego Szczakiela : Choć Bydgoszcz to beniaminek Speedway Ekstraligi, to jest to drużyna, która może sprawić niejedną niespodziankę. Dodatkowo ma w swoich szeregach wielkiego fachowca, jakim jest trener Zenon Plech. Po drugiej stronie stanie również wielki autorytet trenerski - Marek Cieślak, jednak jego zawodnicy raczej nie będą w stanie wywieźć z Bydgoszczy dwóch punktów.

Od siebie dodam tylko, że Wrocławianie nie przepadają za tym torem. Nicholls i Crump mówią wręcz o tym otwarcie. Jeleniewski i Watt jeżdżą beznadziejnie na wyjazdach ( w zeszłym roku ich średnie wynosiły coś około 1.000 na bieg) a Tomasz Jędrzejak jakoś nie przekonuje mnie swoją formą na początku sezonu. WTS nie miał też okazji do odjechania zbyt wielu sparingów. Pojechali tylko raz i skompromitowali się w Zielonej Górze.

Składy:

Polonia - Jonsson, Buczkowski, Lindbaeck, Davidsson, Chrzanowski, Sajfutdinow
WTS - Jeleniewski, Watt, Jędrzejak, Nicholls, Crump, Janowski

Polonia Bydgoszcz - 4 @ 1.90
BetGun
Typ normalny (5/10)

Polonia Bydgoszcz @ 1.60
Bwin

Wynik: 47-43

piątek, 3 kwietnia 2009

F1 Grand Prix - Malezja

Miałem nie typować ale jednak zmieniłem zdanie. 3 typy na wyścig. Ma padać, ma być loteria. Według różnych plotek BMW jest ustawione pod deszcz, mają sporo paliwa więc jest szansa.

#007
Robert Kubica - Kimi Raikkonen Typ: 1 @ 2.20
#008 Robert Kubica - grupa wszyscy bez Buttona, Trulliego, Glocka, Raikkonena, Rosberga Typ: 1 @ 5.50

---------------------------------------------------------------------
Typowanie tego Grand Prix może być igraniem z losem. Wszystko za sprawą przepowiadanych potężnych opadów deszczu. Dlatego ja sam wyścig pewnie odpuszczę (poszukam niespodzianek) a skupię się na obstawieniu kwalifikacji.

#001 Fernando Alonso (Renault) - Kazuki Nakajima (Williams) Typ: 2 @ 2.00
#002 Sebastian Vettel (Red Bull) - Timo Glock (Toyota) Typ: 1 @ 1.55
#003 Rubens Barrichello (Brawn GP) - Robert Kubica (BMW Sauber) Typ: 2 @ 2.40
#004 Fernando Alonso (Renault) - Nelsinho Piquet (Renault) Typ: 2 @ 4.25
#005 Kimi Raikkonen (Ferrari) Typ: Pole Position @ 7.00
#006 Felipe Massa (Ferrari) Typ: Pole Position @ 7.50

Kursy pobrane z http://www.tobet.com/tobet/images/logo-ball.png

Każdy z typów gram za tą samą stawkę.

Analizować nie ma za bardzo co, bo to wciąż początek sezonu i tak naprawdę nic nie wiadomo. Ale spróbuję pokrótce wyjaśnić dlaczego gram tak a nie inaczej. Alonso nie czuje się najlepiej na tym torze. Podobno jest chory. Notuje czasy gorsze zarówno (15 i 16) od Piqueta (14 i 10) jak i Nakajimy (2 i 8). Williamsy prezentowały się w Australii wyraźnie lepiej i teraz podczas treningów również. I to wyraźnie. Różnica umiejętności napewno jest spora ale Japończyk w kwalfikacjach gdzie liczy się jedno okrążenie powinien wykorzystać znacznie lepszy bolid. Vettel również prezentuje się w tym sezonie zdecydowanie lepiej od Jarno Trulliego. Typ na Roberta dużo bardziej ryzykowy. Kieruję się tym że Barichello zmienił skrzynię i zostanie cofnięty o 5 pozycji. Z jednej strony może to oznaczać, że pojedzie z małą ilością paliwa by ewentualna "cofka" mu za bardzo niezaskodziła ale według mnie wystąpi on z potężnie zatankowanym bolidem. A Robert ? Jest zadziwiająco spokojny link. Dla BMW to niemal domowy wyścig, w zeszłym roku spisywali się znakomicie. Wydaje mi się że to zasłona dymna. Na koniec typy na duet Ferrari. Wydaje mi się że któryś z nich wygra kwalifikacje. Polecam przeczytać ten artykuł gdzie znaczące są słowa : Wypowiedź wicemistrza świata sugeruje, że samochody Ferrari mają dobre tempo kwalifikacyjne, przy jeździe z niewielkim obciążeniem paliwem. W zeszłym roku obaj kierowcy Scuderi zdominowali zarówno kwalifikacje jak i cały wyścig. W 2007 również kwalifikacje wygrał Massa. A na treningach Ferrari też wydawało się być w najlepszej formie. Warto spróbować

czwartek, 2 kwietnia 2009

British Elite League - Czwartek

No to zaczynamy typować żużel w tym sezonie.

http://www.coventrymotorspeedway.com/images/newspost_images/ipswich.jpghttp://www.coventrymotorspeedway.com/images/newspost_images/coventry.jpg

#001 Ipswich - Coventry Typ: Rory Schlein powyżej 9 punktów @ 1.90 bet365 http://www.forum.bukmacherskie.com/images/smilies/minus.gif

Australijczyk to były zawodnik Ipswich. Zna ten tor doskonale i lubi na nim startować. Wystarczy popatrzeć na jego wyniki na tym torze w poprzednich sezonach. W tym roku wygląda również bardzo solidnie. W sparingach oraz meczach EL KOC zdobywał około 10 punktów. Widziałem go również w tym sezonie na torach polskich i wyglądał bardzo dobrze.

10 punktów powinien spokojnie zdobyć, zwłaszcza że ma dobry układ biegów :
Heat 04: : Swiderski, Wilkinson, Schlein, Wells
Heat 06: Hampel, Risager, Schlein, Frampton
Heat 09: Kroner, King, Schlein, Frampton
Heat 13: Hampel, Swiderski, Harris, Schlein
i najpewniej bieg 15
Według moich prognoz Australijczyk powinien zdobyć w tym meczu 12 punktów (+/- 2 pkt). W zeszłym roku zdobył 14 punktów w 6 biegach.

* - typy będę sukcesywnie opisywał

środa, 1 kwietnia 2009

BOLIWIA - ARGENTYNA

http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2008/10/01/article-1065733-0244A142000004B0-0_468x357.jpg
Ostatnie mecze :
Colombia Bolivia 2:0
Bolivia Uruguay 2:2
Bolivia Peru 3:0
Brazil Bolivia 0:0
Ecuador Bolivia 3:1

Argentina Venezuela 4:0
Chile Argentina 1:0
Argentina Uruguay 2:1
Peru Argentina 1:1
Argentina Paraguay 1:1


Argentyna teoretycznie jest faworytem tego meczu ale liczby na to nie wskazują. Drużna Los Albicelestes w tych eliminacjach na wyjazdach gra średnio. Wygrała tylko dwa mecze, dwa zremisowała (Peru, Brazylia) i dwa przegrała (Kolumbia,Chile). Boliwia z kolei na własnym boisku gra nieźle (2-2-1). W ostatnich meczach ograła Peru i Paragwaj a punkty tam tracili również Urugwajczycy. Wszystko za sprawą stadionu który zlokalizowany jest na wysokości 3000 metrów npm. Jeśli dodamy do tego fakt, że Boliwia niedawno urwała punkt Brazylijczykom oraz to że w ostatnim meczu h2h w Boliwii padł remis 3-3 nie dziwię się że niektórzy odpuszczają ten mecz lub szukają niespodzianki. Ja idę jednak w przeciwną stronę. Drużyna Argentyny pod wodzą nowego trenera - Diego Maradony gra kapitalną piłkę. Grają efektownie, są skuteczni i nie tracą bramek. Do tej pory ograli Szkocję (1-0) Francję (2-0) oraz w ostatnim meczu 4-0 Wenezuelę i grali koncertowo. Portale internetowe tak pisały po tym meczu :
Fantastyczny debiut w meczu o punkty eliminacji do mistrzostw świata zaliczył Diego Maradona, trener reprezentacji Argentyny. W pierwszym meczu o stawkę jego zespół rozbił Wenezuelę 4:0, a kluczową postacią był Leo Messi otrzymał od Diego koszulkę z numerem "10". Jak dotąd gwiazda Barcelony w reprezentacji grał z numerem "18", ale na mecz z Wenezuelą dostał od trenera dziesiątkę. To właśnie z tym numerem grał najlepszy w historii piłkarz Argentyny, a może i świata Maradona. - Mam wielką satysfakcję, że dostałem tę koszulkę - mówił Messi. Od początku spotkania z Wenezuelą nieważne było pytanie kto wygra, lecz ile bramek Argentyna wbije rywalom. Jak przystało na lidera drużyny wynik meczu otworzył Messi. Zawodnik Barcelony zagrał na jeden kontakt z Carlosem Tevezem i uderzeniem w długi róg pokonał Renny Vegę. Worek z bramkami rozwiązał się w drugiej połowie. Trafienia zaliczyli kolejno Carlos Tevez, Maxi Rodriguez i Sergio Aguero. Argentyńczycy z 19 punktami zajmuje 2. miejsce.
I wypada mi się tylko zgodzić z tymi słowami. Messi zagrał tak jak nie gra już od dłuższego czasu a drużyna ewidetnie nabrała pewności siebie oraz formę. Lionel czarował dryblingami a razem z Aquero oraz Tevezem tworzyli magiczny tercet, który kompletnie rozbił obronę gości. Zdaje sobie sprawę że w Boliwii ciężko się gra i wiele czołowych ekip - w tym Argentyna w przeszłości- traciła tam punkty. Ale tak rozpędzona ekipa dowodzona przez Boskiego Diego nie powinna mieć problemów z odniesieniem zwycięstwa. Sytuacja w grupie nie pozwala gościom dzisiejszego meczu na stratę punktów w tym meczu. Nie obawiam się również że wysokość przeszkodzi Argentyńczykom kondycyjnie. To młody zespół w którym obecnie każdy aż pali się do gry i chce wygrywać. Powiem szczerze że nie spodziewałem się że Maradona będzie potrafił zrobić coś takiego ale widać że to wciąż olbrzymi autorytet i piłkarze chcą dla niego grać.

Przewidywane składy :

BOLIWIA : Carlos Arias, Luis Ribeiro, Juan Manuel Pena, Ronald Rivero, Abdon Reyes, Ronald Garcia, Leonel Reyes, Didi Torrico, Alex Da Rosa, Joaquin Botero, Marcelo Martins.
ARGENTYNA : Juan Pablo Carrizo, Javier Zanetti, Martin Demichelis, Gabriel Heinze, Emiliano Papa, Maxi Rodriguez, Javier Mascherano, Fernando Gago, Angel di Maria, Lionel Messi, Carlos Tevez.

Argentyna @ 1.71
Pinnacle Sports
Typ normalny (6/10)

TYP NIETRAFIONY

Wynik: 6-1


P.S. Dziękuje za przychylne komentarze ;-) Typy z NBA będą jak oferta będzie troszkę ciekawsza niż teraz.