piątek, 5 grudnia 2008

Grizzlies - Clippers


LOS ANGELES CLIPPERS @ MEMPHIS GRIZZLIES

Stali bywalcy bloga doskonale wiedzą jakie miałem zdanie o Clippersach. Twierdziłem nawet, że bez zmiany trenera i stylu gry nic dobrego tam się nie wydarzy. Od tego czasu jednak sporo się zmieniło. Co prawda został trener ale kompletnie zmienił się styl gry. Więcej gry dostali Eric Gordon, Mike Taylor oraz nowo pozyskany Zach Randolph (21.5 ppg, 9.5 rpg przy rekordowej skuteczności ~ 50 % ). Nowy nabytek Clippers spisuje się rewelacyjnie i wraz z Marcusem Cambym tworzą świetny duet. Jeden to defensor, drugi gracz lubiący rzucać. Świetnie się uzupełniają. Rola Chrisa Kamana została zmarginalizowana a teraz "Bogu dzięki" amerykański center doznał kontuzji i nie gra. To paradoskalnie jest wielki atut, bo Kamień w tym sezonie wybijał z rytmu swoich kolegów. Nie mógł się pogodzić z rolą już nie kluczowego zawodnika a w roli zmienników zdecydowanie lepiej spisuje się Paul Davis czy Brian Skinner. Po odejściu Mobleya więcej zależy od mojego faworyta Erica Gordona, który jest świetnym strzelcem. Reasumując cały zespół prezentuje się co raz lepiej. Póki co w wynikach tego nie widać, bo wygrali tylko 1 z ostatnich 4 meczów ale popatrzmy na wyniki. Clippers u siebie ograli Heat z kapitalnym ostatnio Wadem, a na wyjazdach : 96-103 w Houston, 98-100 w Dallas, 105-106 w Denver. Wszystkie te mecze były na styku, często przez większość spotkania prowadzili gracze z LA ale zadecydowała gorsza końcówka. A Grizzlies ? Oni są w takiej samej sytuacji jak Toronto, Washington czy nawet Clippers na początku sezonu. Potrzebują i czekają na zmiany. Ich gra jest beznadziejna. Przegrali 11 z ostatnich 12 meczów ! I to nie były porażki pechowe jak w przypadku Clippers. Oni przegrywali bardzo wysoką różnicą punktów. 10,20 a nawet więcej. Ich trener jest na wylocie. Nic już tego nie zmieni. Być może stanie się to właśnie po tym meczu. Spodziewam się pewnego zwycięstwa Clippers.

Los Angeles Clippers @ 1.91
bwin
Typ mocny (8/10)

TYP NIETRAFIONY

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

grubo dziś gram na Clippersów, także mam nadzieję że się nie zawiodę :)

Anonimowy pisze...

ja wole ich odpuścić bo... wszystko przemawia dzisiaj za nimi:P

Jacq szacunek za to ze chce Ci się prowadzić tego bloga i za typy, które podajesz

Anonimowy pisze...

Pamietaj tylko, ze Memphis maja L7 i moim zdaniem lepsza lawke niz Clippersi. Ciezki mecz mimo wszystko. Ovinton J'Anthony Mayo vs Eric Gordon oh yee bejbe

jacques pisze...

Dzisiejszy mecz przypomniał mi dlaczego grałem przeciwko Clippers i założyłem sobie że nie będę na nich grał do końca miesiąca. Znów to samo. Po chwilowym lepszym okresie. Zero obrony, zero zaangażowania. Trener zagubiony, nie wie co zrobić. Baron gra indywidualnie, nic nie trafia i traci mnóstwo piłek. To, że Memphis trafiają na super skuteczności to jest niejako podarunek od Clippers. Żenada, Memphis nie grało nic wielkiego ale jak 80 % rzutów mają z czystych pozycji to jak tu nie wygrać ...

To definitywnie koniec grania na Clippers. Jak im nie idzie, to totalnie odpuszczają.

Trener też parodia. Pierwszy raz spotkałem się z sytuacją gdy przez cała trzecią kwartę mimo fatalnej gry na boisku przebywa ta sama piątka, nie ma przerw na żadąnie. Żegnaj p.Dunleavy

LIPA i WTOPA zarazem.

Anonimowy pisze...

przegralem wszystko! byłem naiwny

Prześlij komentarz