czwartek, 18 grudnia 2008

Dubel na doubleheader



W czwartek jak zwykle dwa bardzo trudne do typowania mecze, bo na przeciwko sobie zagrają drużyny o podobnych umiejętnościach. Nic dziwnego, że faworytem są więc gospodarze.

Do składu Orlando na mecz ze Spurs ma wrócić już Dwight Howard (choć nie jest to w 100% pewne) . Trzeba jednak pamiętać, że Magic na swoim parkiecie grają o dziwo gorzej niż na wyjazdach. Bilans 9-3 i tak wygląda imponująco ale jeśli spojrzymy na to z kim grali Magicy to już takiego zachwytu nie ma. Orlando przegrało bowiem z Rockets, TBlazers oraz Hawks a wygrywali tylko z drużynami które mają ujemny bilans zwycięstw do porażek. Co więcej Spurs lubią i potrafią grać z Magic. W zeszłym roku wygrali oba spotkania różnicą 18 punktów u siebie i 10 punktami na wyjeździe. W poprzednich latach też szło im stosunkowo łatwo. Orlando jest pogromcą faworytów ale zazwyczaj na wyjeździe i potrafią wygrywać jako underdog ale po wyrównanej końcówce, ostatnim rzutem Turkoglu który rzuca sporo buzzer beaterów. Dlatego zwycięstwo Spurs można podeprzeć handicapem dodatkowym. 4.5 punkta powinno starczyć. Zwłaszcza, że SAS są mocno podrażnieni po wczorajszej wpadce w Nowym Orleanie, gdzie przegrali wygrany niemal mecz.

Drugie spotkanie to już w ogóle zapowiada się rewelacyjnie. Portland bowiem grają bardzo dobrze w tym sezonie a na własnym boisku to już w ogóle grają koncertowo. Notują bilans 8-2. Jeszcze 10 dni temu mieli 8-0 ale w ostatnich dniach przegrali z Orlando jednym punktem po szalonym rzucie Turkoglu oraz z Clippers po dogrywce po meczu życia Zacha Randolpha (38 punktów). Dziś jednak zmierzą się z Suns i wróży to ... nienajlepiej. Czemu ? Suns mają bowiem ewidenty handicap w tym meczu. Wygrali wszystkie 11 ostatnich meczów h2h !!! W tym dwa tegosezonowe. Co więcej każda z tych wygranych była zdecydowana, ponad 10 punktami. Jakby tego było mało w meczach z Portland świetnie czuje się Szak, który potrafił chyba jako jedyny zdominować Grega Odena (1 zbiórka, 5 fauli, 2 straty). Shaq dominował w każdym z 5 meczy h2h w których brał udział po trejdzie z Miami. Co ciekawe Suns mimo, że mają beznadziejny bilans zbiórek w całym sezonie w meczach z Portland zawsze dominują. Mają po 10+ zbiórek więcej ! Jakby tego było mało transfer Jasona Richardsona można traktować w kategorii strzału w dziesiątkę, bo daje tej drużynie to czego brakowało w ostatnich miesiącach. Suns złapali ostatnio wiatr w żagle. W pełni wykorzystują swoje atuty i moim zdaniem stać ich na wygranie dzisiejszego meczu. Dla pewności gram handicap + 6.5

Dubel Spurs + 4.5 ^ Suns + 6.5 @ 2.81

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Jacques a handicap na SAS 2.5 ? Potrzebuje wreszcie jakiejś wygranej więc dzisiaj SAS +2.5 i Suns +4.5 za większą stawkę

Matriks pisze...

Ok, wszystko ślicznie, wszystko pięknie, ale... SAS gra dzień po dniu - nie wydaje Ci się, że to bardzo negatywnie wpłynie na wyniki drużyny?

Anonimowy pisze...

To jak warto grac na Phonix samo z handi dodatnim +4.5 ? Na prawde potrzebuje jednego meczu do dubla ;]

Anonimowy pisze...

Pewnie, że Spurs grają dzień po dniu ale ostatnio wyglądają naprawdę nieźle no i chyba nawet lepiej grając dzień w dzień ...

Matriks pisze...

Nie wiem, ja odpuszczam dzisiaj NBA, bo nie ma co grać. Jutro sporo meczy, to mam nadzieję, że uda mi się odbić tą wczorajszą wtopę na Bostonie...

Prześlij komentarz