poniedziałek, 15 grudnia 2008

Połowinki - dzień overów ?

Jako że tradycyjnie już w pierwszą połowę miesiąca notuje tylko straty, to dziś też nie podam pojedynczego typu. Na to poczekamy do jutra ;-) Zrobimy jednak mały przegląd.

Pierwszy typ jaki rzucił mi się w oczy to Orlando. Magicy tradycyjnie już zdecydowanie lepiej radzą sobie na wyjazdach. W tym sezonie przegrali tylko w Phoenix, Bostonie i Memphis na początku sezonie po niesamowitym buzzer beaterze za 3 w wykonaniu Rudy Gay'a. Co prawda niepewny jest występ Dwighta Howarda ale kto wie, może to lepiej ? Wydaje mi się, że 1 tydzień bez Howarda to dobra opcja. Inni zawodnicy (zwłaszcza Lewis, Nelson i Turkolgu) biorą na siebie więcej gry i jest to z dobrym skutkiem dla zespołu. A rywali podkoszowych w GSW i tak nie ma więc czy to Battie czy nasz Marcin Gortat powinni zaliczyć mecze sezonu ;-)

Meczem dnia bez wątpienia będzie pojedynek Suns - Knicks. Jest to spotkanie z wieloma podtekstami wszak obecny trener Knicksów zbudował wielkich Suns. Jestem bardzo ciekaw tego meczu. Wszystkiego można się po nim spodziewać. Kadrowo zdecydowanie lepiej stoją gospodarze. Mają też przewagę w postaci centra, bo na ten mecz wraca już Shaq ale czy Suns wysoko wygrają ? Handicap ustawiony bardzo wysoko. Mecz napewno godny polecania ale obstawiać na strony nie mam zamiaru. Jedyne co mnie kusi to under. Linia wystawiona bardzo wysoko. Chyba najwyżej w tym sezonie. Całe 224 punkty. Obydwa zespoły mogą bez problemów rzucić po 120 punktów ale coś mi mówi, że trener Suns będzie nakazywał zwalnianie tempa gry i wykorzystać jak najbardziej Szaka. "Shootout" to chyba nie najlepsza opcja na Knicks.

Kolejny bardzo prestiżowy pojedynek to Raptors - Nets i powrót (kolejny) Vince Cartera do ACC. VC poprzednio w Toronto zaliczył mecz sezonu i wraz z Devinem Harrisem zapewnił Netsom wygraną po dogrywce niesamowitym dunkiem równo z syreną kończącą spotkanie. Co ciekawe w rewanżu w New Jersey Carter grał beznadziejnie, Harris również słabo i Raptors bez problemów wygrali 101-79. Jednak zarówno Harris jak i Carter (ponownie polecam granie na overy tych zawodników) , jak i całe Nets zdecydowanie lepiej grają na wyjazdach. Skłaniałbym się do gry na NJN ale fakt, że Raptors przegrali w niedziele swój ostatni mecz i linia jest dosyć niska to chyba się powstrzymać. Jedynie polecam granie na overy VC15 i Devina, ewentualnie over w całym meczu.

Kolejny bardzo ciekawy mecz to spotkanie Mavs - Nuggets. Obydwa zespoły grają obecnie bardzo dobrze i są nieco niedocenani przez fachowców. Trudno jednak wytypować tam zwycięzce. Decydować będą detale. Być może takie jak kontuzja Kenyona Martina. Jako, że obydwa zespoły grają ofensywną koszykówkę to naturalną sprawą wydaje mi się over w tym spotkaniu. Na czuja, bez analizy uważam też że linia w meczu Wizards - Pacers jest ustawiona też
troszkę za nisko.

Spotkanie Celtics - Jazz byłoby bardzo interesujące gdyby nie kontuzje wśród Mormonów. Niestety, skoro kontuzjowany jest m.in. Boozer to C's nie powinni mieć problemów z wygraniem, choć ... granie przeciwko drużynie Jerrego Sloana tak sporego handicapu to według mnie nie najlepsza opcja. Trzeba pamiętać, że w zeszłym roku Utah była jedyną drużyną która rozgromiła Celtics na ich parkiecie (110-92). Także jeśli ktoś lubi dodatkowe handi to może + 10 na Utah ?

No i na koniec trzy mniej prestiżowe pojedynki, choć według mnie bardziej ciekawe. Spodziewam się powiem trzech zaciętych bojów a ani Bucks ani TWolves i Bobcats nie są na straconej pozycji. Heat ostatnio prezentują się słabiutko. DWade też jakiś przygaszony, więc dziś spodziewam się jego wielkiego występu i wygranej Heat ale po zaciętym boju. Hawks i Bobcats to drużyny lubiące zwalniać tempo gry i raczej underowe, więc nie dziwię się że linia niska. I tak skłaniałbym się do unera. A TWolves z nowym trenerem też wyglądają co raz lepiej. Grają jednak dzień po dniu i Sacramento może to wykorzystać. Jeśli już to over.

To wszystko na dziś. Mam nadzieję, że moje przemyślenia okażą się pomocne. I zapraszam jutro, na mam nadzieję już trafne typy ;-)

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Jacques - ja jednak kombinuję troszkę inaczej :-)
Ale i tak proszę o rade. Wybrałem te spotkania:
Atlanta Hawks - Charlotte Bobcats Handicap (0:9) - 1 - 1.90
Toronto Raptors - New Jersey Nets 1 - 1.53
Boston Celtics - Utah Jazz Handicap (0:9) - 1 - 1.88
Dallas Mavericks - Denver Nuggets powyżej 209.5 punkty - 1.87
Golden State Warriors - Orlando Magic Handicap (2:0) - 2 - 1.87
Co byś mi z tego radził zostawic/odrzucić ? Dziś potrzebuje kupony z kursem około 6 więc bardzo dużo ale i tak z tych meczy nie wiem co najpewniejsze. Czekam na rade
Pozdro

Unknown pisze...

Osobiście mam pograne Nicks na +8,5 i do tego w zestawie mam Orlando -2. I ciągle rozmyślam nad wygraną Indiany i Denver i nie wiem co wybrać. Atlanta mi się podoba, Toronto chyba odrzuce, bo za dużo tam dla mnie przeczności. Over odrzucam, dlatego że mam do tego pecha :D Jacques, możesz się wypowiedzieć co do tych 3 typów:

Atlanta -9, Indiana +1 i Denver +1,5?

jacques pisze...

No Hawks moim zdaniem wygrają ale Bobcats dobrze grają w defensywie. Ich porażki nie są wysokie, więc handi troszkę za wysokie jak dla mnie do gry. Toronto - no way po takim kursie nie gram tego, bo to nie obliczalna drużyna. Denver i Indiana moim zdaniem mają po 50 % szans ;-)

Anonimowy pisze...

No więc może spróbuje tak:
Atlanta Hawks - Charlotte Bobcats : 1
Toronto Raptors - New Jersey Nets : 1 (jednak)

Golden State Warriors - Orlando Magic Handicap ( 2 : 0 ) : 2
Boston Celtics - Utah Jazz Handicap ( 0 : 9.5 ) : 1
No i kolejna prośba Jacques :] Może jak myślisz może jednak Atlante z handi zamiast Bostonu z handi ? Orlando gram na pewno - Toronto ? Też :] Tylko Boston i Atlanta nie wiem jak zagrac licze na radę

Unknown pisze...

Prędzej zagrałbym Boston, bo Atlanta jest dla mnie zespołem nieobliczalnym. Dali zarobić i dzisiaj nie będę ich wykorzystywał ;) Osobiście nadal jestem zdania, że obydwie drużyny mogą pokryć ujemne handi, ale skłaniam się bardziej w stronę Bostonu.

Anonimowy pisze...

Siema. Oglądacie jakiś mecz ? W końcu po namyśle zagrałem Toronto, Atlante, Boston z handicapem no i Orlando z -2 handi. Toronto po 1/4 dosyc mocno miażdży a jak Atlanta ? Głównie chodzi o grę ?

Unknown pisze...

Jak proponowałem, tak zagrałem :) Orlando -2, Nicks +8,5, Indiana i Denver - wszystko gładko weszło bez najmniejszego problemu... No może poza Nicks, którzy przegrali 8 pkt ^^ Był jeszcze Boston -9, ale tutaj niestety zwrot ;) Dla Jacquesa podziękowania za odwiedzenie mnie od handi na Atlante i nie skreślanie typów na Indiane i Denver, które ostatecznie zagrałem ;)

Prześlij komentarz