piątek, 27 marca 2009

F1 Grand Prix Melbourne

http://www.autocult.com.au/img/gallery/full/nickop550.jpg
Nowy sezon, zwłaszcza pierwszy wyścig to duża niewiadoma. Szczególnie teraz gdy treningi które zazwyczaj coś "mówiły" o przygotowaniu zespołów do nowego sezonu praktycznie nic nie zdradzają. Konia z rzędem temu co dobrze wytypuje zwycięzców tej eliminacji. Ale z drugiej strony to ... dobrze. Kursy są olbrzymie. Bukmacherzy naprawdę nie wiedzą kto jest silny a kto tylko wygląda na silnego. Nie będę Was oszukiwał, sam pobawię się w "małą" zgadywankę. Małą bo jednak jeśli jest jakiś pewniak w Formule 1 jeśli chodzi o walkę o czołowe lokaty to jest to Ferrari. Dzisiejsze treningi były mocno zaskakujące ale Ferrari wyglądało najlepiej ze ścisłej czołówki poprzedniego sezonu. Dlatego śmiem twierdzić że Williams, Toyota czy Red Bull troszkę nas próbują oszukać i grają "marketingowo". Próbowali osiągnąć najlepszy czas jednego okrążenia podczas gdy inni sprawdzali tzw. "długie przejazdy". Luca Baldisserri, dyrektor sportowy:
„Pierwszy piątek sezonu zawsze przynosi pewne niespodzianki i jest to zwłaszcza prawdą w tym roku, zważywszy na wszystkie zmiany w regulaminie. Dziś zdołaliśmy zrobić sporo okrążeń i nie mieliśmy żadnych problemów technicznych – niezawodność będzie jednym z głównych czynników w mistrzostwach i będzie niezwykle ważne, by zdobywać punkty kiedy tylko się da. Podczas tych trzech godzin wolnych treningów zobaczyliśmy, że nasze osiągi podczas długich przejazdów są bardzo równe, ale musimy poprawić się na szybkim kółku przed jutrzejszymi kwalifikacjami”.
Te słowa mnie przekonują. Jestem niemal pewny że Ferrari będzie walczyło o zwycięstwo w tym GP i wybiorą najlepszą taktykę by wygrać wyścig (a nie kwalifikacje i dlatego gram zakład na cały wyścig). Wielu ekspertów twierdzi, że w tym sezonie Ferrari odskoczy stawce i powtórzy się się sytuacja z 2004, gdy to zdominowali cały sezon. Druga w klasyfikacji Honda (obecny Brawn BGP001) miała 143 punkty straty ... I ja też uważam, że Ferrari troszkę "czai" się i trzeba to wykorzystać jeszcze przed Qualami.
http://www.f1-live.com/f1/photos/2009/gpmelbourne/diapoa_143.jpg
Na pierwszym treningu przed Scuderią był tylko Williams a mój faworyt Kimi Raikkonen był na 3 miejscu, w drugim treningu był 11. Raikkonen wygrał tą eliminację w 2007 roku, był drugi w 2006 roku. Oto co sam zainteresowany powiedział na konferencji prasowej po treningach :
„Tego ranka samochód sprawował się bardzo dobrze, natomiast po południu nie zdołaliśmy znaleźć idealnych ustawień, pomimo wypróbowania różnych konfiguracji. Sądzę, że mamy wszelkie szanse na poprawę naszych osiągów, jednak nie mogę powiedzieć, jak bardzo w porównaniu z innymi. Dziś ciężko jest określić nasze położenie względem innych – zobaczymy dopiero po jutrzejszych kwalifikacjach”.
Obaj kierowcy Ferrari, podobnie jak zawodnicy McLarena, Renault oraz Nick Heidfeld, jeździli dzisiaj z systemem KERS i według ekipy z Maranello kluczowe w kontekście tych nowinek technicznych będzie ... oszczędzanie opon. A cytując za miesięcznikiem F1 "powrót slicków oraz tendencja nowych aut do nad a nie podsterowności pasują do stylu jazdy Fina". Kimi po rozczarowującym poprzednim sezonie schudł ponad trzy kilogramy, zaprzestał imprezowania i w końcu dogadał się ze swoim inżynierem wyścigowym z którym miał problemy. A tak naprawdę po prostu Chrisa Dyera zastąpił Andrea Stella który podobno doskonale "rozumie" Fina. Według mnie "Iceman" powróci w tym sezonie w wielkim stylu. I tego założenia będę się trzymał już podczas pierwszego GP a kurs jest bardzo zachęcający ...

Kimi Raikkonen na podium @ 2.30
Tobet
Typ normalny (5/10)

http://www.justin.tv/imprtv/all - tutaj możecie obejrzeć wszystkie treningi i pewnie sam wyścig
cytaty pobrane z www.f1wm.pl

TYP NIETRAFIONY

środa, 25 marca 2009

LITWA - FRANCJA

http://www.rzeczpospolita.pl/ms2006/img/henry.jpg
Ostatnie mecze :
11.02 Lithuania-Andorra 3:1 (1:0)
11.02 Andorra-Lithuania 1:3 (0:1)
07.02 Lithuania-Poland 1:1 (1:1)
15.10 Lithuania-Faroe Islands1:0 (1:0)
11.10 Serbia-Lithuania3:0 (2:0)

11.02 France - Argentina 0:2 (0:1)
19.11 France - Uruguay 0:0 (0:0)
14.10 France - Tunisia 3:1 (1:1)
11.10 Romania - France 2:2 (2:1)

10.09 France - Serbia 2:1 (0:0)
Sytuacja Francuzów w grupie jest nie do pozazdroszczenia. Wygrali tylko jeden mecz, jeden zremisowali oraz przegrali na wyjeździe w Austrii. Wyniki meczów towarzyskich też nie zachwycają i trener Raymond Domenech stąpa po co raz kruchszym lodzie. Bo o ile styl gry reprezentacji nie podobał się większości kibicom już od dawna to trener mógł się do tej pory bronić wynikami. Sytuacja wokół kadry jest dość mocno napięta. Podczas meczu z Argentyną na piłkarzy Reprezentacji Francji spadły gromy a zespół został wygwizdany. Sytuacja może się zmienić po dwóch następnych meczach, które Francuzi zagrają z Litwinami. Bukmacherzy chyba przeceniają zdolności Litwinów. Eliminacje rozpoczęli wyśmienicie ogrywając Rumunów na wyjeździe 3-0. Była to największa sensacja otwarcia eliminacji ale dobrze pamiętam tamten mecz. Rumuni przystąpili do tego meczu mocno osłabienie (m.in. Chivu oraz Mutu) przeważali cały mecz ale mieli problem ze skutecznością. Litwinom natomiast ten mecz idealnie się ułożył. Potem "na fali" ograli Austriaków na własnym boisku ale powiedźmy sobie szczerze, nasi byli rywale na Mistrzostwach Europy grali beznadziejnie za kadencji trenera K.Brucknera (jeden jedyny mecz jaki im wyszedł przeciwko ... Francji) o czym świadczą wyniki gospodarzy ME 2008.
O ile "pierwsza faza" dla naszych sąsiądów była olbrzymim wydarzeniem i zakończyła się sukcesem to już ostatnie ich mecze porażka 0-3 z Serbią oraz minimalna wygrana z Wyspami Owczymi 1-0 świadczy o tym że jest to jednak mocno przeciętny zespół. A Francja ? Ich sytuacja jest nieciekawa ale ... i tak zapewne skończą na 1 miejscu w grupie. Do tej pory grali zarówno z Rumunią, Serbią oraz Litwą. Teraz czekają ich łatwiejsze mecze. Nie znaczy to jednak, że Francuzi będą mieli łatwo. W ciągu tygodnia grają dwukrotnie z Litwą i muszą te mecze wygrać. Strata bowiem choćby jednego punktu może być bardzo bolesna. W kolejce "czerwcowej" Francuzi bowiem pauzują i rywale mogą im odskoczyć. Nie znaczy to wcale, że nie będą mieli szansy ich dogodnić ale lepiej przystąpić do meczów z Rumunią i Serbią na początku przyszłego sezonu z niewielką stratą. Obydwa zespoły spotkały się ze sobą również w eliminacjach do Euro 2008 i wtedy dwukrotnie górą byli Francuzi wygrywając 1-0 na wyjeździe i 2-0 u siebie. Wyniki te świadczą że łatwo nie było i teraz pewnie też nie będzie ale nie wyobrażam sobie by Francja w pełnym składzie (brak Anelki to żaden problem mając taki potencjał ofensywny) nie zdobyła 6 punktów z Litwinami. Zdarzało im się tracić punkty w tych eliminacjach ale za każdym razem problemy z kontuzjami sprawiały że Francuzi musieli grać w dziwnym składzie jak chociażby Boumsong i Abidal na środku defensywy przeciwko Rumunii czy zestawienie pomocy w meczu z Austrią. Teraz to nie grozi, jedyną niespodzianką może być występ rewelacji Ligue 1 w tym sezonie Hourau, Ramiego, Brianda, Gignaca czy Gourcuffa. Trzon zespołu jednak pozostanie bez zmian i co najważniejsze zarówno Ribery, Henry, Gallas czy Diarra znajdują się w znakomitej formie. Polecam grać już teraz bo kursy mogą mocno "tąpnąć w dół" ...
  • SYTUACJE KADROWE :
Litwa : Powołani : Bramkarze: Žydrūnas Karčemarskas ("Dinamo" Moscow, Russia), Paulius Grybauskas ("Otelul", Romania), Giedrius Arlauskis ("Unirea", Romania);Obrońcy: Ignas Dedura ("Spartak" Moscow, Russia), Marius Žaliūkas ("Hearts", Scotland), Arūnas Klimavičius ("Ural", Russia), Andrius Skerla ("Jagiellonia", Poland), Irmantas Zelmikas (FBK "Kaunas"), Vidas Alunderis ("Tavrija", Ukraine), Marius Stankevičius ("Sampdoria", Italy), Andrius Jokšas ("Tavrija", Ukraine); Pomocnicy: Deividas Šemberas (CSKA, Russia), Mindaugas Panka ("Widzew" Lodz, Poland), Linas Pilibaitis (ETO, Hungary), Mindaugas Kalonas ("Metalurg" Z., Ukraine), Kęstutis Ivaškevičius (FBK "Kaunas"), Mantas Savėnas ("Nosta", Russia), Darvydas Šernas ("Widzew" Lodz, Poland), Deividas Česnauskis ("Hearts", Scotland), Edgaras Česnauskis ("Moskva", Russia), Saulius Mikoliūnas ("Hearts", Scotland); Napastnicy: Tomas Danilevičius ("Livorno", Italy), Andrius Velička ("Rangers", Scotland) ir Robertas Poškus ("Ural", Russia).

Przewidywany skład : wkrótce

Francja
Bramkarze: Hugo Lloris („Lyon“), Steve Mandanda („Marseille“), Cedric Carrasso („Toulouse“); Obrońcy: Gael Clichy („Arsenal“), Rod Fanni („Rennes“), William Gallas („Arsenal“), Philippe Mexes („Roma“), Bacary Sagna („Arsenal“), Sebastien Squillaci („Sevilla“), Patrice Evra („Manchester United“), Adil Rami („Lille“); Pomocnicy: Alou Diarra („Bordeaux“), Lassana Diarra („Real“), Yoann Gourcuff („Bordeaux“), Samir Nasri („Arsenal“), Jeremy Toulalan („Lyon“), Abou Diaby („Arsenal“), Franck Ribery („Bayern“); Napastnicy: Karim Benzema („Lyon“), Jimmy Briand („Rennes“), Thierry Henry („Barcelona“), Andre-Pierre Gignac („Toulouse“), Guillaume Hoarau (PSG)

Przewidywany skład :Lloris - Sagna, Gallas, Mexes, Evra - Ribery, L.Diarra, Toulalan, Gourcuff - Henry, Gignac

Francja @ 1.75
Bet-at-home
Typ mocny (7.5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 0-1

sobota, 21 marca 2009

FC Liverpool - Aston Villa

http://news.bbc.co.uk/media/images/42933000/jpg/_42933523_gerrard416_300afp.jpg
Ostatnie mecze :
Mar 14 Manchester United 1-4 Liverpool (Premier League)
Mar 10 Liverpool 4-0 Real Madrid (Champions League)
Mar 03 Liverpool 2-0 Sunderland (Premier League)
Feb 28 Middlesbrough 2-0 Liverpool (Premier League)
Feb 25 Real Madrid 0-1 Liverpool (Champions League)

Mar 15 Aston Villa 1-2 Tottenham Hotspur (Premier League)
Mar 04 Manchester City 2-0 Aston Villa (Premier League)
Mar 01 Aston Villa 2-2 Stoke City (Premier League)
Feb 26 CSKA Moscow 2-0 Aston Villa (UEFA Cup)
Feb 21 Aston Villa 0-1 Chelsea (Premier League)

Żeby zrozumieć wagę tego spotkania trzeba popatrzeć w tabelę. Liverpool stoi przed olbrzymią szansą na powrót do walki o Mistrzostwo Premiership i jestem przekonany że napewno nie wypuści takiej okazji z rąk. Manchester przegrał drugie spotkanie z rzędu, nie powiększył przewagi nad The Reds i nadzieje na mistrzostwo w mieście Beatlesów znów wzrosły. Jeśli LFC wygra będzie miało tylko 1 punkt straty (potencjalne 4 jeśli MU wygra zaległy mecz) i to jest już taka różnica że MU będzie grało pod sporą presją. A przecież kolejne czerwone kartki w meczu z Fulham otrzymali Scholes i Rooney, atmosfera podobno też nie najlepsza, Ronaldo "pod formą". W walce o mistrzostwo wszystko się może jeszcze zdarzyć (MU znalazł się w podobnej sytuacji jak Chelsea parę lat wstecz, mieli walczyć o 4 czy 5 trofeów a skończyło się tak jak się skończyło) ale jutrzejszy mecz z Aston Villą trzeba wygrać. Słowa klucze wypowiedział trener gospodarzy Rafa Benitez :
"To beat United away and score four goals is massive. But we cannot say anything if we don't go on to beat Aston Villa.

"If we want to be contenders and stay in the title race, clearly it depends on United. But we also have to win our games, starting with three points against Villa.

"To win the title you always have to be almost perfect, and when you are four points behind and they have a game in hand, clearly you have to win almost every game."

The Villans nie grają tak źle jak wskazują ich ostatnie wyniki. Mieli troszkę pecha (zwłaszcza w meczu ze Stoke) ale przede wszystkim tak jak A Villa według mnie nie jest w żadnym dołku tak nie tylko nie jest czwartą siłą w Anglii ale nawet nie są blisko by stać się takim zespołem. To bardzo solidny zespół, który wygrywa praktycznie nie traci punktów na średniakach i ze świetnym trenerem ale potencjał według mnie mają na co najwyżej 7-8 miejsce. To właśnie kapitalna praca O'Neala plus brak kontuzji i słabsza forma Chelsea, Arsenalu czy Liverpoolu na skraju roku sprawiło że wciąż walczą o 4 miejsce w lidze ale powiedźmy sobie szczerze za 3 tygodnie bardzo realna będzie sytuacja że wypadną nawet na 6 miejsce (teraz LFC, potem MU i Everton) i będą tracić do 4 msc. już 6-9 punktów.

Przede wszystkim jednak Liverpool złapał ostatnio kapitalną formę. I nie tylko wyniki robią wrażenie ale również ich styl gry. Nie zgodzę się z opiniami że z Realem i Manchesterem wygrali szczęśliwie i gdyby nie "coś tam" to wynik mógłby być zupełnie inny. Kolejna sprawa to fakt że moi faworyci grają u siebie a wiemy jak Anfield potrafi pomóc drużynie jeśli kibice wierzą w sukces, a na dodatek nie mają praktycznie żadnych zmartwień z kontuzjami. Zespół nie jest zmęczony żadnymi meczami w trakcie tygodnia, nie musi się oszczędzać na następne mecze bo w następnym tygodniu będziemy mieli "przerwę na reprezentacje". A ponadto powiedźmy sobie szczerze Liverpool naprawdę potrafi wygrywać ważne mecze. Zdarza im się zaliczyć wpadkę w meczach ze średniakami czy na wyjazdach ale u siebie w meczach o coś bardzo rzadko zawodzą. Kurs może nie zachwyca ale bardzo polecam to spotkanie. Rzadko się zdarza sytuacja że w 90 minut możemy zwiększyć swój kapitał o 50 %. Doceniam siłę drużyny z Birmingham ale Liverpool to w tym etapie sezonu drużyna z innej planety ...
  • SYTUACJE KADROWE :
Liverpool : Kontuzjowani : brak Powołani : Reina, Arbeloa, Carragher, Hyypia, Skrtel, Dossena, Aurelio, Babel, Benayoun, Mascherano, Riera, Gerrard, Alonso, Torres, Kuyt, Agger, Cavalieri, Lucas, Ngog.

Przewidywany skład : Reina - Arbeloa, Carragher, Skrtel, Aurelio - Alonso, Mascherano - Kuyt, Gerrard, Riera - Torres

AstonVilla Kontuzjowani: Carew Powołani :
Friedel, Guzan, Reo-Coker, L. Young, Knight, Cuellar, Davies, Shorey, Bouma, Milner, Gardner, Petrov, Barry, Sidwell, Salifou, A. Young, Agbonlahor, Carew(?), Heskey, Delfouneso, Harewood.

Przewidywany skład :
Friedel - Reo-Coker, Davies, Knight, L. Young - Milner, Barry, Petrov, A. Young - Carew, Agbonlahor

FC Liverpool @ 1.55
Totomix
Typ bardzo mocny (8.5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 5-0

piątek, 20 marca 2009

AS Roma - Juventus Turyn

http://static.blogo.it/calcioblog/roma-juventus-2-2-la-gallery/14.jpg
Ostatnie mecze :
Mar 15: Sampdoria 2-2 Roma
Mar 7: Roma 1-1 Udinese
Mar 1: Inter 3-3 Roma
Feb 21: Roma 1-0 Siena
Feb 15: Atalanta 3-0 Roma
Feb 8: Roma 3-0 Genoa

Mar 14: Juventus 4-1 Bologna
Mar 7: Torino 0-1 Juventus
Feb 28: Juventus 1-0 Napoli
Feb 21: Palermo 0-2 Juventus
Feb 15: Juventus 1-1 Sampdoria
Feb 8: Catania 1-2 Juventus
Obydwa zespoły przystąpią do tego meczu bardzo mocno osłabione. Zabraknie absolutnie kluczowych zawodników, takich jak : Sissoko, Amauri, Camoranesi czy Legrottaglie w Juve czy De Rossi, Aquilani, Totti czy Juan w Romie. Wyszczególnioną listę absencji możecie obejrzeć poniżej. Ale jakby nie patrzeć Juventus może wystawić mocniejszą jedenastkę i te braki nie będą dla nich aż tak odczuwalne. Raz, że są przyzwoici zmiennicy na te same pozycje (Poulsen, Mellberg, Iaquinta, Giovinco) i nie trzeba będzie zmieniać taktyki, dwa że Juve do olbrzymich absencji kadrowych jest już przyzwyczajony, bo Bianconerri zmagają się z nimi od początku tego sezonu i nie było jeszcze meczu w któym Claudio Ranieri mógłby skorzystać ze wszystkich zawodników. Roma z kolei ma co prawda spore luki w ataku (zabraknie w końcu ich gwiazdy Tottiego ale kapitan Romy nie gra rewelacyjnego sezonu i Vucinić jest w stanie go zastąpić) czy w obronie (wszak Juan to ich najlepszy defensor) ale przede wszystkim widać olbrzymie braki w drugiej linii. Tonetto, Brighi, Felipe to nie jest tercet na miarę możliwości tego zespołu. Przy całym szacunku dla tych graczy to nie są w stanie zastąpić takich graczy jak a De Rossi, Aquilani czy w mniejszym stopniu Perrotty. Zaryzykuję stwierdzenie że Roma zagra w tym meczu bez swojego "serca" i "płuc" drużyny. Kolejna sprawa to zmiennicy. Roma na ławce wystawi niemal samych młodzianów lub graczy którzy od bardzo długo nic nie grają i są "poza formą" (Montella) a Juve ma możliwość zmiany sytuacji na boisku wpuszczając superrezerwowych jak Trezeguet czy Salihamidzić lub choćby Zebinę czy Marchionniego. Juventus wciąż wierzy w mistrzostwo i ten mecz musi wygrać, bo Inter gra z Regginą i wątpliwe by drużyna Mourinho straciła jakieś punkty. Moim zdaniem warto zaryzykować handicap na Juve bo za gospodarzami stoi praktycznie tylko własne boisko i doping kibiców. Juventus ostatnio jest w bardzo dobrej formie i nie sądzę by przegrał a jest bardzo prawdopodobne że uda im się zwyciężyć.
  • SYTUACJE KADROWE :
ROMA Kontuzjowani: Cicinho, Juan, Cassetti, Perrotta, Taddei, Totti i Aquilani.
Zdyskwalifikowani: Diamoutene, Motta, De Rossi(apelacja odrzucona) i Pizarro


Powołani : 2 CHRISTIAN PANUCCI 5 PHILIPPE MEXES 9 MIRKO VUCINIC 14 FILIPE GOMES RIBEIRO 15 SIMONE LORIA 17 JOHN ARNE RIISE 19 JULIO CESAR BAPTISTA 22 MAX TONETTO 23 VINCENZO MONTELLA 24 JEREMY MENEZ 25 GUILHERME DE MORAIS GUSMAO ARTUR 27 JULIO SERGIO BERTAGNOLI 32 DONIEBER ALEXANDER MARANGON (DONI) 33 MATTEO BRIGHI 36 RICCARDO BROSCO 37 ALESSANDRO CRESCENZI 38 MARCO D'ALESSANDRO 39 ADRIAN STOIAN 40 ALESSANDRO MALOMO 41 SEBASTIAN MLADEN

Przewidywany skład : Doni - Panucci, Mexes, Loria, Riise - Tonetto, Brighi, Felipe - Menez, Baptista - Vucinić

JUVENTUS Kontuzjowani: Legrottaglie, Marchisio, Amauri, Sissoko, Manninger, De Ceglie, Camoranesi, Zanetti i Ekdal.

Powołani : 1 Buffon 3 Chiellini 4 Mellberg 5 Zebina 7 Salihamidzic 9 Iaquinta 10 Del Piero 11 Nedved 12 Chimenti 15 Knezevic 17 Trezeguet 18 Poulsen 20 Giovinco 21 Grygera 28 Molinaro 30 Tiago 31 Nocchi 32 Marchionni 35 Esposito 36 Castiglia


Przewidywany skład : Buffon - Grygera, Mellberg, Chiellini, Molinaro - Poulsen, Tiago - Nedved, Giovinco - Del Piero, Iaquinta


Juventus Turyn (DNB) @ 1.769
Pinnacle Sports
Typ mocny (7.5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 1-4

środa, 18 marca 2009

Żużel - wprowadzenie do sezonu

Już niedługo zacznie się sezon żużlowy i zajmie on pozycje numer 1 w moim typowaniu. Niestety bukmacherzy do żużla podchodzą w sposób drugorzędny. Nie oznacza to jednak, że na blogu typy nie będą się pojawiać niemal codziennie.

Poniedziałek oraz dni przedweekendowe to domena British Elite League. Ligę angielską będzie mi najtrudniej typować na blogu. Oferta na spotkania pojawia się ledwie parę godzin (często 2-3h) przed meczem przez to pisanie analiz będzie niemalże niemożliwe. Najczęściej będę więc podawał tzw. "suche typy" lub kupony bez większych analiz. Typy będą pochodzić głównie z bwin lub bet365.

Liga szwedzka to moja ulubiona pozycja. Elitserien jeździ w każdy żużlowy wtorek i oferta jest dość szybko dostępna a kursy bardzo atrakcyjne i często zbyt przeszacowane. Do jej obstawiania preferuję unibet, nordicbet (tobet) expekt lub bwin. W zeszłym roku ofertę też wystawiał polski bukmacher wzbmilenium. Typując tą ligę mam najwyższą skuteczność i w tym roku pewnie też tak będzie, bo to wciąż najgorzej opracowana liga przez bukmacherów.

Liga polska to raj dla obstawiających bo każdy szanujący się bukmacher wystawia na nią dość szeroką ofertę. W tym bukmacherzy naziemni i powiem szczerze, że właśnie u nich lubię "składać" swoje kupony. Minusem jest fakt, że trzeba łączyć ze sobą 3-4 zdarzenia ale kursy często są wyższe niż w internecie i przede wszystkim są podane wcześniej oraz co mnie najbardziej interesuje, "ziemniaki" są dość powolne na wszelkiego rodzaju informacje o absencjach itd. Minus jest taki, że jest to według mnie najtrudniejsza liga do obstawiania bo analitycy mają ją bardzo dobrze opracowaną i stosunkowo rzadko dochodzi do niespodzianek a minusowe handicapy są olbrzymie.

Grand Prix to okazja na stworzenie wielkich AKO oraz trafienie w duży kurs. Wystarczy że przejrzycie archiwum tego bloga. W zeszłym roku trafiłem co turniej kurs conajmniej 3.00 ale typując GP mamy do czynienia z problemem bogactwa. Zwłaszcza u bukmacherów stacjonarnych oferta jest ogromna, można łączyć typy w dowolne kombinacje i bardzo łatwo można się przejechać na małym kursie na czym sam też się wiele razy przejechałem.

Tydzień żużlowy :
Poniedziałek - Anglia
Wtorek - Szwecja
Śr-Pią - Anglia
Sobota - Grand Prix
Niedziela - Polska
To już naprawdę niedługo. Liga brytyjska startuje 29 marca, Ekstraliga 5 kwietnia, Elitserien 28 kwietnia a Grand Prix 25 kwietnia.

Zapraszam również do dyskusji na temat żużla na najlepszym żużlowym forum bukmacherskim.

HOUSTON ROCKETS - DETROIT PISTONS




PistonsRockets
PGStuckey13.2Brooks11.1
SGAfflalo4.5Artest16.8
SFPrince14.2Battier6.4
PFMcDyess9.1Scola12.7
CBrown3.2Yao19.7

Kluczowi rezerwowi :
Rockets : Kyle Lowry, Von Wafer, Dikembe Mutombo, Brent Barry
Pistons : Walter Herrmann, Amir Johnson, Jason Maxiell, Will Bynum

http://blogbeckett.files.wordpress.com/2008/10/act_aaron_brooks.jpghttp://cache.daylife.com/imageserve/0gFq8w80qL3SZ/610x.jpg
  • Informacje o absencjach :
Pistons : Allen Iverson, Rasheed Wallace, wątpliwy występ Ripa Hamiltona
Rockets : brak Carla Landry'ego,
Yao Ming - występ prawdopodobny

Pistons grają dzień po dniu. Wczoraj dość pechowo przegrali w Dallas i może ich to drogo kosztować bo konkurencja do PO na Wschodzie nie śpi. Pistons dwa dni wcześniej przegrało nawet w Memphis (auć) i wkrótce mogą nawet wypaść z premiowanej awansem do PO ósemki. Dziś czeka ich ciężka przeprawa w Houston. Najpewniej znów będą musieli sobie radzić bez swoich trzech liderów. Podejrzewam więc że mogą z góry założyć że ta gra jest stracona i skupić się na następnych bardzo ważnych meczach z Clippers z którymi trzeba wygrać oraz z rywalami do PO Heat oraz Bulls. Po części to nawet wynika z wypowiedzi trenera Michaela Curry'ego. Oczywiście nikt tego wprost nie powie i nikt w NBA nie wyjdzie na parkiet z myślą o odpuszczeniu ale często jest tak że jeden "porządny run" pozbawia już taki zespół złudzeń. W dodatku Pistons wczoraj doznali jak to mawiają Amerykanie tough lose po której zespółowi ciężko będzie się pozbierać. Za to Rockets mają zagrać już z Yao Mingiem który nie trenował wczoraj by być gotowy na dzisiejszy mecz z Pistons oraz bez Carla Landry'ego w rolę którego zamieni się Dikembe Mutombo który zagrał po raz pierwszy w tym sezonie więcej niż 4-5 minut. A druga połowa marca to zazwyczaj czas wprowadzania weteranów do rotacji. Rockets są w bardzo dobrych nastrojach po zwycięstwie w Nowym Orleanie czyli nad bezpośrednimi rywalami do PO. Mieli dzień odpoczynku i co ważne przegrali dwa ostatnie mecze u siebie co jest pewnikiem tego że dziś zrobią wszystko by ucieszyć swoich kibiców. Dla Rockets również każdy mecz jest bardzo ważny bo chcą uzyskać 3 albo 4 wynik na Zachodzie, następny mecz mają dopiero w piątek więc spodziewam się pewnego ich zwycięstwa.

Houston Rockets - 8.5 @ 1.90
Fortuna
Typ normalny (5/10)

TYP NIETRAFIONY

Wynik: 106-101

Elite League - zakłady długoterminowe

http://www.swindon-speedway.co.uk/images/topics/robin.gif Swindon Robins
  1. Leigh Adams 10.48
  2. Troy Batchelor 6.96
  3. Simon Stead 6.53
  4. Travis McGowan 4.25
  5. Jurica Pavlic 4.00
  6. Ryan Fisher 3.70 / Cory Gathercole 3.70
  7. Krzysztof Stojanowski 3.42
Swindon od lat próbuje zdobyć Mistrzostwo budując skład wokół Leigh Adamsa. Najlepszy zawodnik BEL w przeciągu ostatnich 10 lat nie miał jednak nigdy wsparcia, drużyny która mogła walczyć o 1 miejsce. Najbliżej było w 2006 roku ale skończyło się na 3 miejscu. W tym sezonie skład wygląda jednak nad wyraz dobrze i uważam, że popularne Drozdy są największym faworytem tego sezonu. I podobnie też uważają eksperci z firm bukmacherskich. W tym sezonie po raz kolejny liderem zespołu ma być Leigh Adams. W zeszłym sezonie na arenie międzynarodowej nie szło mu już tak dobrze jak w poprzednich latach ale na Wyspach to wciąż najlepszy zawodnik. Zwłaszcza teraz gdy z jazdy BEL zrezygnowali Jason Crump i Nicki Pedersen. Myślę, że nie pomyliłbym się gdybym stwierdził, że będzie to pewniak na co najmniej 13-14 punktów w każdym meczu.
http://www.swindonweb.com/uploaded_files/3022/images/leigh_adams_worldchampionship08_250.jpg
Drugim liderem tego zespołu powinien być Jurica Pavlić, który w zeszłym sezonie miał już przebłyski swoich umiejętności (m.in. komplet 21 punktów) ale w pojedynkach z mocniejszymi rywalami jeździł w kratkę. W tym sezonie ma on odgrywać ważniejszą rolę w zespole i co najważniejsze - będzie jeździł od początku sezonu co umożliwi mu skompletowanie odpowiedniej bazy sprzętowej. W rozpoczynającym sezon turnieju z okazji 60 rocznicy powstania klubu pojechał bardzo słabo ale ja o jego wyniki byłbym spokojny. O rolę 3 lidera będą walczyć Simon Stead i Troy Batchelor, którzy najprawdopodobniej będą jeździć w jednej parze. Obu tych zawodników stać na zdecydowanie lepszą średnią niż w poprzednim sezonie. W 2008 obaj mieli kłopoty z kontuzjami ale poprzednie sezony wskazują już że w Anglii potrafią bardzo solidnie punktować. W tej chwili nie widzę w całej lidze bardziej solidnej głównej pary (zawodnicy z nr. 3 i 4). Skład dopełnią doświadczony Jankes Ryan Fisher, Australijczyk Travis Mc Gowan i Polak Krzysztof Stojanowski. Nie są to "orły" ale jak na warunki BEL wystarczy. Zwłaszcza, że w trakcie sezonu i tak pewnie dojdzie do jakiś rotacji. Na swoim torze zwłaszcza McGowna potrafi bardzo dobrze punktować a Stojanowski to taki "cichy" zabójca potrafiący na Wyspach zdobywać kluczowe punkty z pozycji rezerwowego. Swindon ma ostatnią szansę by wygrać Mistrzostwo budując skład na Leigh Adamsie który najpewniej zakończy karierę po tym sezonie i co muszę przyznać udało im się zbudować niezły zespół. Byłbym bardzo zdziwiony jeśli ekipa dowodzona przez Alluna Rositera nie wygrałaby ligi w tym sezonie.

Prognoza : 1 miejsce

Kurs : 2.35 http://www.nordicbet.com/common/images/logo.gif lub 2.40 w http://tbn3.google.com/images?q=tbn:bBeTvWiAb3j5UM:http://www.winneronline.co.uk/images/toppick-bet365.jpg


WIĘCEJ TYPÓW DŁUGOTERMINOWYCH PO POJAWIENIU SIĘ OFERTY

wtorek, 17 marca 2009

LA CLIPPERS @ GS WARRIORS

http://assets.sbnation.com/assets/84430/clippers_medium.gifhttp://assets.sbnation.com/assets/85379/warriors_medium.gif


Clippers Warriors
PGDavis15.3
Ellis
SGGordon15.5
Bellineli
SFThornton17.1
Azubuike
PFRandolph21.7
Randolph
CKaman12.9
Turiaf

Kluczowi rezerwowi :
Clippers : Fred Jones, Marcus Camby, Mardy Collins, Steve Novak
Warriors: Brandan Wright, C.J. Watson, Corey Maggette, Rob Kurz

http://nbcsportsmedia.msnbc.com/j/msnbc/Components/Photos/070923/070923_baron_davis_hmed_9a.hmedium.jpg
To będzie wielki mecz dla Barona Davisa. Przez lata był bogiem w Oracle Arena a teraz po raz pierwszy od jego transferu do Clippers wystąpi w tej hali w roli gościa. Większość ekspertów spodziewa się po nim wielkiego meczu. Powiem szczerze, że też na to liczę. Do tej pory zagrał dwa mecze przeciwko Clippers i rzucił dwukrotnie po 25 punktów, raz nawet był bliski triple-double (zabrakło 1 zbiórki) W dodatku bardzo liczę na wysokich graczy Clippers którzy powinni być kolejnym kluczem do zwycięstwa w tym meczu. Zwłaszcza Zach Randolph który za każdym razem gdy gra przeciwko zespołom grającym w takim stylu jak Warriors gra wielki mecz. W dodatku zawsze dobrze wpływa na niego przerwa od gry. Co prawda powód jego absencji jest mocno dołujący ale Zach to twardy zawodnik i już niestety miał okazję grać w takiej sytuacji ... Gospodarze wystąpią bez swojego kapitana Stephena Jacksona (zawieszenie), najlepszego strzelca Jamaala Crawforda (decyzja trenera) oraz najlepszego zbierającego Andrisa Biedrinsa. Są to olbrzymie straty. Zwłaszca brak S-Jaxa który jest najważniejszą postacią w ekipie Dona Nelsona. Było to widać chociażby w ostanim meczu przeciwko w Suns gdy nie grał w II części meczu. Dwa pierwsze mecze w tym sezonie między tymi drużynami wygrali Warriors ale ostatni mecz 23 lutego to była pewna wygrana Clippers. Dziś powinno być podobnie.

Los Angeles Clippers @ 2.35
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP NIETRAFIONY
Wynik: 120-127

niedziela, 15 marca 2009

LA CLIPPERS - NJ NETS

http://assets.sbnation.com/assets/84430/clippers_medium.gifhttp://assets.sbnation.com/assets/84427/NJN_70_medium.gif


NetsClippers
PGHarris22.7Davis15.2
SGCarter20.6Gordon15.5
SFHassell3.4Thornton17.1
PFJianlian9.4Randolph21.7
CLopez12.8Kaman13.1

Kluczowi rezerwowi :
Nets : Keyon Dooling, Josh Boone, Bobby Simmons, Jarvis Hayes
Clippers : Fred Jones, Marcus Camby, Mardy Collins, Steve Novak

http://kfba.net/etc/playerpics/565.jpghttp://www.latimes.com/media/photo/2009-02/45277405.jpg
Wczoraj Clippers nie zagrali tak jak tego oczekiwałem. Wszystko za sprawą ... pogrzebu ojca Zacha Randolpha przez co lider Clippers nie mógł wystąpić w meczu przeciwko Nuggets. Dziś ma jednak wrócić na parkiet i po raz pierwszy stworzyć duet podkoszowy z Chrisem Kamanem oraz z Marcusem Camby'm. Mimo że wczoraj Clippers zagrali fatalnie ale zawodnicy zdają sobie sprawę że mecz był jak najbardziej do wygrania :

What's especially frustrating is that this game was completely winnable. The Nuggets were terrible - TERRIBLE - but the Clippers were far worse. It was also a brutally ugly game: 77 free throws (and 21 misses); 39% shooting by the Clippers. LA was outrebounded by 26 - TWENTY-SIX! - how did they lose by only 13? I'll tell you how - Denver had 22 turnovers; not that the Clippers were forcing them, Denver just gave the ball away 22 times for no particular reason.

I właśnie tym cytatem można zobrazować moją analizę na to spotkanie. Clippers grali nieźle w defensywie ale zupełnie bez polotu w ataku. Dziś jednak strzelba numer jeden w zespole LAC powraca do składu na co dobrze powinna zareagować reszta zespołu. Nie powinno być też takiej różnicy na tablicach bo Nets nie bronią zbyt dobrze swojej deski. Jak wspomniałem wczoraj Clippers mimo, że grają o nic to grają ... o życie. Do tej pory porażki można było "zwalić" na kontuzje. Ale teraz kontuzji nie ma. Zespół musi pokazać w ostatnim miesiącu rozgrywek że stać ich na dobrą grę. Inaczej latem ponownie dojdzie do wielu zmian. Wysoki draft i tak już mają zagwarantowany, bo i tak będą na dolnych miejscach w konferencji Zachodniej i praktycznie nie możliwe by mieli lepszy bilans niż 25 drużyna w lidze. A wciąż im kilku dobrych zwycięstw brakuje do poprawy zeszłorocznego ...

Los Angeles Clippers @ 2.28
Fortuna
Typ normalny (4/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 107-105

sobota, 14 marca 2009

DENVER NUGGETS - LOS ANGELES CLIPPERS


Progresja 7 "WYSOKI KURS" ETAP 2 bet365

Clippers mają już sezon stracony, będą i tak bardzo nisko w tabeli ale to nie znaczy że już "olewają" ten sezon. Wreszcie grają w pełnym składzie (no prawie bo kontuzji doznał Ricky Davis) i to naprawdę nie są "chłopcy do bicia". Przekonali się o tym Cleveland Cavaliers którzy dopiero rzutem na taśmę za sprawą LeBrona Jamesa wygrali z nimi mecz. Od tamtego spotkania minęły aż 4 dni co dodatkowo zwiększą ich szanse. Nuggets lubią lekceważyć niskonotowanych rywali a poprzednie mecze h2h było bardzo zacięte. W dodatku gospodarze mają problemy z wysokimi (niepewny występ Martina) a Clippers mają świetne podkoszowe trio Randolph-Kaman-Camby. Ten ostatni ma coś do udowodnienia działaczom Nuggets. Po takim kursie trzeba spróbować !

Los Angeles Clippers @ 9.00
bet365
Etap 2 (20 jednostek)

ETAP NIETRAFIONY

* - dodatkowo warto zagrać normalny handicap za normalną stawkę


Los Angeles Clippers + 12.5 @ 1.952
Pinnacle Sports
Typ normalny

TYP NIETRAFIONY
Wynik: 94-107

CHARLOTTE BOBCATS @ MINNESOTA TIMBERWOLVES

http://i172.photobucket.com/albums/w34/RareNBALogos/NewOrleans.pnghttp://i172.photobucket.com/albums/w34/RareNBALogos/Chicago.png

BobcatsTimberwolves
PGFelton13.9Telfair9.5
SGBell12Miller9.9
SFWallace16.2Gomes13.4
PFDiaw12.7Love10.2
COkafor14Collins1.5

Kluczowi rezerwowi :
Bobcats : D.J. Augustin, Vladimir Radmanovic, DeSagana Diop
Timbervoles : Craig Smith, Brian Cardinal, Shelden Williams

Typuję ten mecz choć nie mam potwierdzenia że dziś ponownie zabraknie Randy'ego Foye ale tak czy siak nie widzę innej opcji niż wygrana Bobcats. Ekipa z Charlotte wciąż walczy o Playoffy, mają na to spore szanse. Ich gra wygląda ostatnio dobrze. Przegrali dwa ostatnie mecze ale po walce z Houston Rockets i z SA Spurs co powodów do wstydu nie przynosi. Co więcej grają w pełnym składzie. W drużynie nie ma absolutnie żadnych kontuzji. Gospodarze tego meczu wręcz przeciwnie. Kadra jest mocno przetrzebiona przez kontuzje (brakuje dwóch liderów Jeffersona i Foye(?)) , nie ma szans na PO i raczej wszyscy myślą już o nowym sezonie. Widziałem ich wczorajszy mecz z przeciętnie grającymi Knicks i tej drużynie ewidetnie brakuje a) lidera b) kadry i c) siły pod koszem. Do połowy III kwarty toczyli wyrównany pojedynek ale potem zabrakło już ognia. Wystarczyło że Knicks powstrzymali penetracje Telfaira i Gomesa i wygrali ponad 10 punktami. A dziś grają z nieźle grającymi w obronie Bobcats któzy mają też znakomite wskaźniki zbiórek. To wszystko sprawia że dziś Bobcats powinni pewnie wygrać.

Charlotte Bobcats - 5 @ 1.885
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP NIETRAFIONY
Wynik: 100-108

poniedziałek, 9 marca 2009

DENVER NUGGETS - HOUSTON ROCKETS



RocketsNuggets
PGBrooks10.8Billups18.5
SGArtest16.8Smith13.9
SFBattier6.4Anthony22.1
PFScola12.8Petro3.6
CYao19.8Hilario14.7

Kluczowi rezerwowi :
Rockets : Kyle Lowry, Von Wafer, Carl Landry, Brent Barry
Nuggets : Anthony Carter, Kenyon Martin, Linas Kleiza, Dahntay Jones

Spotkanie między potencjalnymi konkurentami w Playoffs. Możliwe, że już w I rundzie bo wszystko wskazuje na to że te drużyny zakończą sezon na 4 i 5 miejscu na Zachodzie. Czyli mamy do czynienia z podobną sytuacją co w poprzednim typie. Mecz powinien być ostry, nawet dwukrotnie ostry. Obydwa zespoły grają dzień po dniu ale grały z przeciętniakami. Rockets ograli Grizzlies a Nuggets sensacyjnie ulegli Kings ale mam wrażenie że myślami byli właśnie na dzisiejszym pojedynku. Rockets z Nuggets zagrali już ze sobą trzy mecze i za każdym razem wygrywał gospodarz i padał ... over. Dlaczego więc według mnie warto grać na under ? Oprócz "rivalry game" warto wspomnieć o tym, że Rockets i Nuggets to drużyny które nastawiają się na mocną obronę. Jeszcze miesiąc temu miałbym odmienne zdanie ale kontuzja McGrady'ego w Rockets oraz słabsze wyniki Nuggets w "high scoring game" spowodowali że obaj trenerzy cenią teraz przede wszystkim obronę. O defensywie Rockets już nie raz wspominałem w ostatnim czasie. A Nuggets ? To drużyna która gra bardzo ofensywnie z drużynami pokroju 0.500 wygranych ale z czołówką ligi gra bardzo intesywnie w obronie. Zresztą popatrzmy na wyniki które nie kłamią. Ostatnie wyniki Nuggets przeciwko drużynom "contenderom" prezentują się następująco :

03/06/09 @UTA L 91-97
03/05/09 POR W 106-90
03/03/09 @DET L 95-100
02/27/09 LAL W 90-79
02/23/09 BOS L 76-114
02/11/09 @ Orlando W 82-73

Co więcej Nuggets przegrali dwa ostatnie mecze a wczoraj kompletnie nic nie bronili. Trener Karl zapowiedział, że ma nadzieję na bardziej agresywną postawę swoich zawodników w obronie a liderzy Nuggets (Billups, Nene, Melo) też doskonale zdają sobie z tego sprawę. Moim zdaniem linia sporo zawyżona bo spodziewam się meczu na pograniczu 95-95 lub nawet troszkę niżej.

Poniżej 199 punktów @ 1.90
Fortuna
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 97-95

sobota, 7 marca 2009

DETROIT PISTONS @ ATLANTA HAWKS




PistonsHawks
PGStuckey13.1Bibby15.2
SGHamilton17.6Johnson21.1
SFPrince13.8Williams14.2
PFMcDyess8.4Smith15
CWallace12.5Horford11.3

Kluczowi rezerwowi :

Pistons : Amir Johnson, Jason Maxiell, Arron Afflalo
Hawks : Ronald Murray, Maurice Evans, Zaza Pachulia

Jeszcze dwa tygodnie temu powiedziałbym że Pistons grają tragicznie i nie awansują do Playoff. Drużyna była w rozsypce. Otwarcie mówiło się, że konieczna jest zmiana trenera. Od tego czasu dużo jednak się zmieniło. A wszystko za sprawą ... kontuzji Allena Iversona. Odkąd AI nie gra z powodu kontuzji Pistons znów zaczynają imponować swoją grą a Rip Hamilton udowadnia, że jest jednym z najlepszych rzucających obrońców w NBA. Pistons wygrali cztery ostatnie spotkania w tym z Orlando i Bostonem na wyjeździe (!!!) oraz z Warriors i Nuggets u siebie. I o ile niedawno w Mo-Town modlono się o sam awans do Playoff to teraz znów odżyły nadzieję na czwarte miejsce i rozstawienie w PO. A kto jest na upragnionym dla Pistons miejscu ? Tak, Atlanta Hawks. Jastrzębie są dwa zwycięstwa przed Pistons. Jeśli goście dziś wygrają to będą już tylko 1 wygraną za Hawks ... A zwycięstwo Pistons jest całkiem prawdopodobne. Są na fali, natomiast Atlanta wręcz przeciwnie. Mike Bibby chyba za wcześnie wrócił po kontuzji, bo jego gra ostatnio jest mocno średnia, Joe Johnson też już tak nie imponuje a na dodatek w klubie atmosfera jest nie najlepsza. W przerwie ostatniego meczu Hawks doszło do potężnego spięcia na linii trener Mike Woodson a Josh Smith. Występ tego ostatniego jest więc dziś mocno wątpliwy, co w kontekście słabej i wąskiej ławki Hawks nie napawa optymizmem. Dziś mamy do czynienia z meczem bardzo ważnym dla obu stron. To nie jest tylko walka o 4 miejsce, najprawdopodobniej oba te zespoły spotkają się w Playoff już w pierwszej rundzie więc warto udowodnić rywalom kto jest lepszy. Podobnie jak Heat wczoraj tak i Pistons przegrali tegoroczne dwa spotkania z Atlantą ale było to też stosunkowo dawna i mamy do czynienia z analogiczną sytuacją. Pistons grają lepiej, Hawks gorzej. Nie lubię grać na Pistons, mimo wszystko nie ufam temu zespołowi i przede wszystkim trenerowi M.Curry'emu. Na dodatek Hawks u siebie są bardzo silną drużyną ale dziś po takim kursie naprawdę warto, ba nawet trzeba spróbować !

Detroit Pistons @ 2.20
Ladbrokes
Typ normalny (5/10)

TYP NIETRAFIONY

Wynik: 89-93

piątek, 6 marca 2009

MIAMI HEAT @ TORONTO RAPTORS


HeatRaptors
PGChalmers9.9Calderon13
SGWade29.3Parker10.5
SFMoon7.6Marion12.2
PFHaslem10.6Bosh22.5
CO'Neal13.3Bargnani14.6

Kluczowi rezerwowi :
Heat : Daequan Cook , Michael Beasley, James Jones, Luther Head
Rators : Roko Ukic, Jason Kapono, Joey Graham, Jake Voskuhl

Dziś oczy całego świata będą się skupiały na pojedynku Celtics - Cavaliers ale powiem szczerze, że mnie bardziej interesuje właśnie to spotkanie. Miami których lubię oglądać co raz lepiej się spisuje a poza tym jest to spotkanie z tzw. podtekstem. W końcu to będzie pierwsze spotkanie między tymi zespołami od czasu wymiany Jermaine O'Neal - Shawn Marion. Zawodnicy, trenerzy a nawet menadżerowie mają sobie więc wiele do udowodnienia. Zwłaszcza JO. Póki co gra w kratkę w barwach Heat ale dziś na przeciwko sobie będzie miał Bosha czy Bargnaniego. Spodziewam się więc po nim dobrego meczu, może nawet przede wszystkim w obronie. No właśnie obrona Heat po przyjściu JO statystycznie spisuje się słabiej ale trzeba pamiętać, że Wade ostatnio bardzo nakręca tempo meczu i statystyki nie wszystko w tym przypadku oddają. Do Miami dołączył też Luther Head, który może okazać się "strzałem w dziesiątkę" bo ma wszystko by stać się idealnym partnerem dla DWade wokół którego idealnie wpasował się już atletyczny Jamario Moon. Co raz lepiej radzi sobie też Michael Beasley. Pierwsze dwa spotkania h2h w tym sezonie wygrali Raptors ale trzeba pamiętać że było to na początku sezonu. Od tego czasu dużo się zmieniło. Raptors zaczęli grać zdecydowanie słabiej, Heat lepiej a przede wszystkim inaczej. Drużyna z Florydy gra w kratkę. Ich ostatnie mecze to WLWLWLW, teoretycznie więc dziś powinni przegrać ale ... nie sądzę. Nie z tak grającym Wade'm. Oglądanie Dwayne'a Wade w ostatnim czasie to prawdziwa przyjemność. 35 punktów przy 62 % skuteczności oraz 16 asyst i 6 zbiórek w meczu z Suns, 41 punktów, 9 asyst, 7 zbiórek i 7 przechwytów z Cavaliers czy 46 punktów, 10 asyst, 8 zbiórek i 4 przechwyty z Knicks. Aż się boję co dziś się stanie z obroną Raptorów, która tragicznie broni dostępu do własnego kosza. A DWade szalał już w pierwszych meczach h2h w tym sezonie. Over wydaje mi się bardzo prawdopodobny i kuszący ale nie mogę przejść wobec takiego kursu na Heat obojętnie. Moim zdaniem, nawet przy wszystkich swoich wadach Heat są w tej chwili zdecydowanie silniejszą drużyną od "Kanadyjczyków" a różnicę robi Dwayne Wade. Przyszedł moment w sezonie w którym Flash co raz więcej bierze na swoje barki i to on powinien zapewnić wygraną gościom. Razem z JO, który powinien powstrzymać zapędy podkoszowe CB4. Tuż za plecami Heat w tabelii Wschodu czają się odrodzeni Pistons i jestem przekonany, że ekipa z Miami zrobi wszystko by spotkać się z Atlantą Hawks niż z Orlando Magic. Takie mecze trzeba więc wygrywać. Stawiam tutaj na Heat i liczę że mnie nie zawiodą.

Miami Heat @ 1.90
Ladrokes
Typ normalny (5/10)

TYP TRAFIONY
Wynik: 108-102

środa, 4 marca 2009

Brak motywacji do gry ...

Kolejny dzień nie widzę nic ciekawego do grania. Takiego tygodnia w tym sezonie jeszcze nie miałem. Wliczając w to niedziele to już 4 dzień w którym żaden mecz nie podoba mi się na tyle by go zagrać. Kursy na faworytów (Blazers, Celtics, Cavaliers) mizerne, handicapy wysokie. Myślałem nad zagraniem na Dallas ale cmon kurs w okolicach 1.66 to nieporozumienie ... Do tego drużyny które mogłyby sprawić niespodziankę lub kuszą overem (Suns, Warriors) grają dzień po dniu ... Knicksów odpuszczam bo po ostatnich transferach ich gra nie wygląda już tak dobrze. Mecze Clippersów i Grizzlies omijam szerokim łukiem więc ostatnią nadzieję miałem w Wizards. Ale niestety zabraknie Carona Butlera i mimo że kuszący kurs to mówię ponownie PAS. Nie obiecuje że jutro jakieś typy będą bo w czwartek oferta też zazwyczaj nieciekawa więc ... czekamy do piątku ;-)

wtorek, 3 marca 2009

Wracamy w ŚRODĘ

Dziś ponownie przerwa. Nie widzę nic ciekawego godnego polecenia. "Mój" typ o którym pisałem wczoraj niestety nieopłacalny w świetle informacji o kontuzjach itd. Wracamy jutro ;-)

niedziela, 1 marca 2009

ATLETICO MADRYT - FC BARCELONA

Atletico: Leo Franco - Seitaridis, Heitinga, Ujfalusi, A. López - Raul García, P.Assunção, Maxi Rodriguez, Simao - Aguero(?) Forlan.

Barcelona: Valdés - Dani Alves, Márquez, Puyol, Sylvinho - Yaya Toure, Gudjohnsen, Xavi - Henry, Eto'o, Messi.

Co tutaj dużo pisać. Barcelona ostatnio gra troszkę poniżej oczekiwań. Goni ich Real Madryt i po wczorajszej wygranej Królewskich Barca ma już tylko 4 punkty przewagi. Ale dziś nie sądzę by Katalończycy stracili jakieś punkty. Można mówić że Barca złapała lekki dołek ale co w takim razie można powiedzieć o Atletico ? Zespół mający atakować mistrzostwo Hiszpanii jest chyba największym rozczarowaniem sezonu. I wcale ostatnio, po zmianie trenera nie gra wyraźnie lepiej. Przede wszystkim obrona wygląda koszmarnie. W ostatnich pięciu meczach u siebie stracili 11 bramek a w tym roku kalendarzowym nie wygrali ani razu u siebie ! W Atletico zabraknie Luisa Perey, Evera Banegi i Luisa Garcii. Barcelona przystąpi do meczu bez Erica Abidala, Andresa Iniesty i Gabriela Milito. Atmosfera w Atletico chyba też nie jest najlepsza bo ostatnio doszło do scesji pomiędzy Resino a największą gwiazdą Atletico - Kunem Aguerro. Najlepszy zawodnik Atletico grał bardzo słabo w meczu z Porto i został zmieniony w 55 minucie. Nie poczekał na swoich kolegów do końca meczu tylko udał się do domu. Później udzielił kontrowersyjnego wywiadu, w którym stwierdził, że odchodzi z Atletico. Prawdopodobnie więc ze względów "wychowawczych" dziś go zabraknie. W tym sezonie Barcelona już trzykrotnie ogrywała Atletico i teraz powinno być podobnie.

FC Barcelona @ 1.95
efortuna
Typ normalny (5/10)

TYP NIETRAFIONY
Wynik: 4-3