piątek, 23 stycznia 2009

MILWAUKEE BUCKS @ ATLANTA HAWKS



Patrząc na bilans domowy Hawks (16-4) i ten wyjazdowy Bucks (9-17) nie dziwię się, że faworytem tego spotkania są gospodarze. W "normalnych" warunkach tj. gdyby gospodarze grali w pełnym składzie nigdy bym nie postawił na to, że ekipa gości może nawiązać walkę z Jastrzębami ale dziś sytuacja normalna nie będzie. Po raz kolejny, z powodu kontuzji zabraknie duetu podkoszowego Horford - Williams. Niby w poprzednich meczach też zabrakło i mimo, że Hawks przegrywali walkę na tablicach średnio o 10 zbiórek to udało im się wygrać ale dziś sytuacja jest troszkę inna. Bulls i Raptors nie potrafili swojej przewagi pod koszem wykorzystać. Nie zdobywali punktów spod samego kosza a na dodatek sami grali beznadziejnie na obwodzie : Raptors 11 % za 3 ! Bulls 25 %, oba zespoły grały na beznadziejnej skuteczności około 40 %. Bucks natomiast ostanio są "hot". W meczu z Mavericks zdobyli 133 punkty a równo tydzień temu 129 w Sacramento ! Kontuzja Andrew Boguta wymusza na nich szybszą grę. z Charlie Villaneuvą na pozycji PF. Spodziewam się dziś po nim sporej liczby akcji na kosz, podobnie jak po Richardzie Jeffersonie i Michaelu Redd. Na uwagę zasługuje też fakt, że Bucks jeśli wygrywają walkę na tablicach to albo wygrywają mecz albo nisko przegrywają (poniżej 5 punktów). Jeśli natomiast mają wyraźną przewagę na tablicach to wygrywają każdy mecz. Mają też bilans 9-2 ATS przeciwko Hawks i sądzę, że będą dziś bardzo wymagającym rywalem dla gospodarzy. Czy wygrają nie jestem pewny ale uważam, że mecz będzie na styku i max. "two possesion game" także gram handicap na gości z miasta koncernu Millera.

Millwaukee Bucks + 6 @ 1.890
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

TYP NIETRAFIONY
Wynik: 87-117

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz